reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starające się 2008

reklama
W tym cyklu co mi się udało to brałam 2 tabletki od 3 do 7 dc.

Clo sa to tabletki na rosniecie pecherzykow bierze sie zazyczaj od 5 do 9 dc, lekarz decyduje o dawce leku i najlepiej jest przy tym zrobic monitoring cyklu :happy2: ja bralam 4 cykle, od 5 do 9 dc, mimo ze owulka byla za kazdym razem po Clo w ciazy nie jestem :zawstydzona/y::-(


Kinguś, Lilu, Romka a znacie kogos kto dochował sie potomstwa na CLO ( ale brzmi:baffled::nerd::baffled:) mimo tego wstrętnego PCO :crazy::crazy::crazy:
 
Kinguś, Lilu, Romka[/SIZE] a znacie kogos kto dochował sie potomstwa na CLO ( ale brzmi:baffled::nerd::baffled:) mimo tego wstrętnego PCO :crazy::crazy::crazy:

Moja kolezanka zaszlam w ciaze w pierwszym cyklu stosowania Clo, ale nie nadlugo bo okazalo sie ze to ciaza pozamaciczna, po 1.5 roku od tego przykrego wydarzenia przeszla HSG i w drugim cyklu z Clo zaszla w ciaze ale juz szczesliwie obecnie jest o 18 tyg. ciazy....:tak:
Z tego co czytalam to odsetek ciaz po Clo mimo ze wywola sie owulke jest mniejsza niz normalnie ale jednak mozliwe. Ja niestety nie zaszlam w 4 cyklach z Clo :-(
 
no wlasnie
dobre pytanie cykl moj trwa od 25 do 28 dni czyli dni O trwaja prawie 3 tyg (co niestety przestaje sie podobac mojemu mezowi) wiec wysrodkowalam na 26

więc biorąc najkrótszy cykl owulka występuje ok. 11 dc, a najdłuższy ok. 14 dc, więc pewnie okres 10-15 dc jest najlepszy na serduszkowanie , tak jak i Lilu napisała .................. :tak:
 
Cześć Kochane,
jak mija dzień?

Ja od rana kiepsko się czuję... w sumie do teraz leżałam ledwo żywa...:baffled:
Nie wiem co się dzieje z moim organizmem, czy to dzidzia robi taką rewolucję, czy coś złego się we mnie dzieje...:-(
Wczorajszy wieczór był koszmarem... Ząb tak bardzo mnie bolał, że aż po ścianach chodziłam i cała się trzęsłam... Nie dawałam rady, więc wzięłam apap... W sumie wczoraj łyknęłam ich 3 i mam ogromne wyrzuty sumienia...:-(
Ale inaczej chyba bym jakoś sama wyrwała tego zęba... najgorsze, że to 8...
Ukochany od x czasu wygania mnie do stomatologa, a ja staję okoniem i NIE...
Dziś miałam jechać się zapisać i po ptokach... Już za późno...
Boję się też leczyć zęby, bo będę musiała ze znieczuleniem, a boję się czy to nie zaszkodzi dzidzi...:-(
Boję się też o ten apap...:-(
A dziś słabo mi było strasznie. Mdłości dłuuuuugo się utrzymywały, a co wstawałam czułam jak brzuch mi się zaraz urwie - strasznie bolał :-( I głowa mnie boli cały dzień:-(
Bardzo martwię się o dzidzię, czy wszystko z nią ok i w ogóle...:-:)-:)-(
Wizyta dopiero w piatek, a usg pewnie nieprędko...
Wiem, ze może panikuję, ale tak bardzo zależy mi na zdrowiu Kruszynki, ze już nie wiem co zrobić by było ok...
Wiem, ze muszę bardziej zadbać o wyżywienie... za dużo jem ciężkostrawnych rzeczy (smażone) i mój żołądek szwankuje...:baffled:
Macie jakieś fajne przepisy na dobre i wartościowe dania?
I jakies rady jak radzić sobie z bólem?
 

Oj biedactwo to kuruj się i wracaj z II kreseczkami;-)
oj bardzo bym tego chciała...

A gdzie się podziewa w.kropeczka? zawsze takie długie posty pisała, a teraz juz od kilku dni jej nie widziałam, chyba że coś przeoczyłam...

Dziewczynki a powiedzcie mi, czy te wszystkie wspomagacze typu Clo, Luteina (wiem, kazdy lek jest na cos innego)... to mają tylko pomóc w zajściu w ciąże czy wręcz ułatwiają?
 
Z tego co piszecie Lilu Kinguś, to wynika, ze nie ma sie co cieszyć nawet jak będą II na teście, bo mozna sie rozczarować, właśnie i ja czytałam, ze bardzo częste przy PCO sa poronienia, a tu nawet ciąża pozamaciczna ...:nerd::nerd::nerd:

Juz sama nie wiem co o tym mysleć:oo::errr::errr: :oo:w każdym razie wczoraj jak sie dowiedziałam od lekarza - PCO - to jakbym bejsbolem dostała:dry::dry::dry:
Powoli sie oswajam z myślą, że muszę sie nastawić na miesiące prób, stresów, rozczarowań.
 
Cześć Kochane,
jak mija dzień?

Ja od rana kiepsko się czuję... w sumie do teraz leżałam ledwo żywa...:baffled:

Własnie o Tobie myslałam i co widzę ząbki sie odzywaja u naszej Imagination, ach ... I jak tu nie powiedzieć, ze M nie miał racji wysyłajac Cie....


Ale chyba w ciązy mozna leczyć ząbki tylko bez znieczulenia, o ile sie nie mylę:oo:

Głowa do góry kochana, nie wolno sie martwic na zapas a juz w twoim stanie ;-):-D;-)
 
reklama
Dziewczynki a powiedzcie mi, czy te wszystkie wspomagacze typu Clo, Luteina (wiem, kazdy lek jest na cos innego)... to mają tylko pomóc w zajściu w ciąże czy wręcz ułatwiają?

Clo jest na wywolanie wzrostu pecherzykow, jezeli kobieta ma problemy z owulacja.... wiedzisz u mnie owu udalo sie wywolac za kazdym razem z clo, do tego bralam jeszcze pregnyl na pekniecie pecherzykow i w ciazy nie jestem:-(
Luteina i duphaston jest do hormon progesteron ( chyba ) wydluza druga faze cyklu, jezeli ktos ma ja krotka, np. ty bo masz chyba ktociutkie cykle, i pomaga przy okazji zagniezdzic sie zarodkowi :tak:

Z tego co piszecie Lilu Kinguś, to wynika, ze nie ma sie co cieszyć nawet jak będą II na teście, bo mozna sie rozczarować, właśnie i ja czytałam, ze bardzo częste przy PCO sa poronienia, a tu nawet ciąża pozamaciczna ...:nerd::nerd::nerd:

Juz sama nie wiem co o tym mysleć:oo::errr::errr: :oo:w każdym razie wczoraj jak sie dowiedziałam od lekarza - PCO - to jakbym bejsbolem dostała:dry::dry::dry:
Powoli sie oswajam z myślą, że muszę sie nastawić na miesiące prób, stresów, rozczarowań.

Co do ciazy pozamacicznej to kolezanka nie miala jej od Clo tylko od wzrostow w jajowodach, po HSG udraznili jej jajowody i w 2 cylku z Clo zaszla w zdrowa ciaze :sorry2:
 
Do góry