Wyniki

Jak obejrzysz blok porodowy, to daj znać, jak tam oddział wygląda i ogólnie jakie wrażenie, dobra? :tak:

Ależ proszę bardzo :-) No i życzę Ci powodzenia!

No właśnie nie zupełnie. Posiadając abonament Medicover, płacę co miesiąc (tak po prawdzie to moi rodzice płacą do mojego 25 roku życia) i w ramach tej opłaty mam całą opiekę w trakcie trwania ciąży - wizyty u gina, USG, wszelkie badania laboratoryjne. Abonament uprawnia, co najwyżej, do...

Chwila, chwila, po kolei ;-) Nie ma zapisów do szpitala, rezerwacji sali, ani zapisów do porodu. niestety. Więc trzeba wszystko robić dookoła. Ale 3 miesiąc to akurat powinno Ci się udać (ja w 6tym miałam straszne problemy - było już za późno). Żeby "dostać" się do szpitala najlepiej mieć...

To jest ze strony państwowego szpitala, oznaczone właśnie jako cennik dla pacjentek nieubezpieczonych... Pomyślałam, że może chodzić o dziewczyny które nie pracują, ani nie są zarejestrowane w UP jako bezrobotne, ani ich rodzice nie pracują i są niezarejestrowani w UP (moja znajoma jest niestety...

Porównałam to sobie to cen w szpitalu państwowym. Dla pacjentek bez ubezpieczenia, czyli takich, które musiałyby płacić: poród - 2500 cesarskie - 3500 sala pojedyncza - 1000 ZZO - 600 położna - 1500 opieka nad noworodkiem - 1000 patologia ciąży - 600+400 USG - 50 KTG - 30 zdjęcie szwów - 50 W...

Rozumiem. Ale prawdziwe przegięcie to 12 000 zł za poród (słownie dwanaście tysięcy). Mamy pierwszy prywatny szpital w Polsce. I mamy tez prywatne ceny (choć była zniżka dla mam, które się zdecydują, do października i "zniżkowa cena" 10 500 zł)

Z kasą jest różnie, ale to jeden z tych wydatków, które u mnie sa wysoko na liście ważnych. Z dwóch powodów - po pierwsze zdrowia i bezpieczeństwa mojego i mojego pisklatką, a po drugie z powodu samej położnej. Dla niej odebranie porodu to tez ciężka, a przede wszystkim niezwykle odpowiedzialna...

O proszę jaka niespodzianka! A myślałam, że Iga to takie rzadkie imię.:-)

Też słyszałam o szkole rodzenia i położnej. Niestety, jak dzwoniłam w wrześniu, do szkoła miała już komplet na kurs od listopada do stycznia - czyli taki żebym mogła go skończyć przed porodem. Na późniejszy mnie nie przyjęli. Z położna niestety to samo - tylko jedna z tych które sa podane na...

Swoją droga biała suknia, na tle białego śniegu, też będzie wyglądać uroczo. I trochę tak magicznie, jak "Królowa Śniegu" ;-)

To musi być fantastyczna sprawa, taka sesja ciążowa! jaj jakoś ciągle nie moge przywyknac do tej piłeczki z przodu. Co nie spojrzę w lustro to mnie zaskakuje, że ona tu jest i tak bardzo ją widać. Ale to pewnie dlatego, że do 5 miesiąca prawie nie było widać. Zdjęcia są z początku października...

Właśnie zaczęło to do mnie docierać, jak w ciągu dnia potrafi się pojawić ponad 10 stron w temacie! Szok! :-) No, ale będę starać się to wszystko jakoś ogarnąć:blink:

Dziękuję, wam za słowa otuchy. Dzisiaj udało mi się zapisać do lekarza, co prawda prywatnie, który pracuje w szpitalu gdzie chciałbym rodzić. Mam też telefon (dzięki mojej najcudowniejszej drugiej mamie - no nie mogłabym o niej powiedzieć teściowa) do połoznej pracującej w tym spzitalu i...

My nie do końca mogliśmy sobie pozwolić na profesjonalnego fotografa, więc umówiliśmy się z kolegą hobbystą w łazienkach. Dopiero będziemy wywoływać :-) (i pewnie turyści tez, bo dopadli nas przysłowiowi Japończycy z aparatami ;-)) W pozycji wyjściowej do Kendera (tańca dworskiego): I...

Wszystkie położne do których udało mi się dodzwonić lub skontaktować w inny sposób, przyjmowały mamy z terminem porodu na maj i czerwiec. A do lekarza prowadzącego ciążę i związanego ze szpitalem można się zapisywać dopiero na grudzień. Z szkołą rodzenia to samo: terminy które, kończyły się w...

Hej :) Wiem, że przy porodzie najlepiej jest być jak najbardziej "zpionizowaną" siedzieć na krzesełku porodowym, albo kucać, na łóżku. Wtedy w porodzie pomaga i grawitacja i natura, bo odcinek lędźwiowy kręgosłupa się odchyla do tyłu. No i jak się leży, to dzidzia musiałaby się rodzić "pod...

Hej! Też się przywitam z Wami wszystkimi. Moje pisklątko ma się wykluć na początku lutego: 2-6 luty, tak wyliczone z USG i kalendarza. Wydawało mi się, że 6 miesiąc to dobry termin na szukanie szpitala w którym chciałabym rodzić, ale okazuje się że jest już późno. O ile nie za późno. Bardzo...

Dzięki wielkie! :* Bardzo chcieliśmy, żeby to było wesele takie mniej więcej jak my sami. Faktycznie było więc pokręcone ;) Głównie zaprosiliśmy znajomych i przyjaciół. Rodziny było niewiele i tylko najbliższa. Oboje się zgodziliśmy, że to najlepsze wyjście - nie umielibyśmy udawać, że "10...

Hej kochane! Przejrzałam nasze lutowe forum i nie znalazłam takiego tematu, więc pomyślałam, że założę. Chciałabym rodzić w szpitalu św. Zofii, bo z wielu opinii jakie słyszałam i czytałam, ten miał najwięcej pozytywów i najmniej negatywów. Jedno mnie tylko przeraża - jak się do tego szpitala...

No postaram się zaglądać codziennie. teraz mam więcej czasu, bo mnie przeziębienie złapało i w domu mogę poprzeglądać forum. Ale od poniedziałku wracam do pracy. Choć mam nadzieję, że znajdę zawsze jakieś 5 minutek, żeby tu zajrzeć.

Dziękuję bardzo!:-D Sukienka była dwustronna - w kościele miałam na wierzch srebrną stronę, a na weselu granatową. A i tak jak się zrobiło ciepło od tańca to zostałam tylko w spodniej sukni, czyli tej białej.:-)

A jak bardzo schizofreniczna? :-)

Hej! My wzięliśmy ślub 12 września. Tak, ze dopiero nam sie kończy miesiąc miodowy. Bardzo nie chcieliśmy żeby to było typowe wesele, więc zrobiliśmy je na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej pod zamkiem w Mirowie. A skoro zamek w tele, tedy i stroje adekwatne do epoki:-D No, może nie wszystkie...

Cześć! T9 ja jeszcze raz - tym razem nie na forum głównym, tylko tu na Lutówkach. Jestem Agnieszka, ale właściwie dla wszystkich zawsze jestem Kura. A że, teraz spodziewam się pisklątka, to wyszło, że Kwoka się za mnie zrobiła. Tez jeszcze studiuję - jestem na piątym roku na UW. Studia...

Hej! To ja też się zgłoszę: 2 lutego ma się wykluć moje pisklątko, czyli Iga:-D

Przed ciążą ważyłam jakieś 58-60 kilo. Nigdy nie miałam takiej stałej wagi, zawsze mi się bujało w tą i z powrotem te 2-3 kilogramy. Odkąd zaszłam w ciążę faktycznie utyłam niesamowicie. Na ostatnim ważeniu, w październiku, było już 72 kg. W domu wagi nie mam i chyba wolę nie wiedzieć.;-) Z...

Hej! Świeżo się zarejestrowałam, więc wybaczcie jak coś plączę, albo inne takie. Generalnie, termin mi tez wypada na luty, zaraz na samym początku. Z liczenia od okresu wychodzi, że 2 luty, z USG, że 6 luty. Lekarz mi mówi, że w praktyce to i tak +- tydzień, ciąża nie matematyka i nie da się z...

Witam was wszystkie! Nie wiem, czy tutaj, tez się przywitać, ale staram się pilnować tego, że początkujący piszą w tym wątku. Będę młoda mamą już na początku lutego. Forum poradziła mi koleżanka, która urodziła tez w lutym. Trochę żałuję, że tak późno. Dopiero teraz sie przekonałam, że...

Hej wszystkim! Jestem młoda przyszłą mamą. Moje pisklątko wykluje się na początku lutego. Ja sama kończę studia i zaczynam praktyki. Mam nadzieje, że jakoś sie tu odnajdę i doradzicie mi w strapieniach dręczących chyba każda przyszła mamę.:-)