Wyniki

Współczuję bo psychicznie to leżenie pod kroplówka jest okropne. Mam nadzieję, że coś ruszy bo jednak chyba naturalnie byłoby lepiej. Jak leżałam na drugiej kroplówce to dziewczynie też wywoływali oksytocyna poród i u niej szybko ruszyło, po godzinie już miała pelne rozwarcie i urodziła w...

Jest duże prawdopodobieństwo, że kolejna kroplówka też nic nie da. Jakie masz podejście do cc? Lekarz mówił jakie dalsze kroki jeśli druga kroplówka nie zadziała?

A zakladali Ci również cewnik Foleya tzw. balonik żeby ruszyć szyjkę do rozwarcia? Ja co prawda miałam z odwrotnej przyczyny wywoływany poród. Podejrzenie zahamowania wzrostu syna. Bylam w szpitalu już z rozwarciem na 2 palce. Dostałam kroplówkę ale nic nie ruszyło. Dzień przerwy i potem kolejna...

Ale sama widzisz że da się opisać problem w inny sposób. Edukując. To że Ty posiadasz wiedzę na ten temat to nie oznacza że wszystkie otyłe osoby zdają sobie sprawę z czego wynika ich stan i z jakimi obciążeniami się to wiąże. Nie zakładajmy ze każdy jest świadom tego jak funkcjonuje jego ciało...

Wszystko zależy również od tego jakiego stopnia są to żylaki. Mój mąż ma żylaki 2 stopnia. Badał nasienie i jest w dobrej formie. Zaszliśmy również w ciążę. Żylaki nie są jednoznacznie z bezpłodnością. Także zabieg nie gwarantuje poprawy. Lekarz mojego męża odradzał w obecnym stanie ingerencję...

Tylko na samym początku przyrosty są duże. Przy takich wartościach wszystko już zwalnia i nie będzie tak dużych skoków bety. Jest serduszko więc jest idealnie :) teraz już tylko USG będzie wyznacznikiem wzrostu dziecka. Gratulacje! Dużo spokoju i dbaj o siebie :)

Może warto jeszcze zbadać bolerioze. W późniejszych fazach daje też nieoczywiste objawy. Tyle mi przychodzi do głowy [emoji2368]

Robiłaś badanie krwi? Badanie na HCV, różyczkę, toksoplazmoze? Może CRP i OB na stany zapalne w organizmie? Siniaki, podkrążone oczy, brak siły miała moja chrześnica przy małopłytkowości. Praktycznie same plamy pojawiały się na skórze bez konkretnego powodu. Warto może przebadać układ...

Czesc, u mnie dziś zaczyna się 9 tydzień i obudziłam się z mdłości ami. Cały czas mnie teraz męczy mimo iż zjadłam śniadanie, piję ale nie pomaga. Wg pierwszego USG miałam termin na 27.08, teraz po ostatnim na 29.08 a wg OM było na 2.09. A ja do męża cały czas się śmieje ze urodzi się 01.09...

U mnie wchodzą głównie owoce, zupy twarożek i kefir(a nigdy jakoś super nie przepadałam). Zbrzydł mi bardzo ser żółty a zawsze uwielbiałam [emoji45]

Mnie też bolała kość przez jakieś 1,5 tygodnia. Ale przeszlo. Tez dużo polegiwalam [emoji3590] i pomogło.

Najlepiej jakbyś spojrzała na wynik laboratorium i ich widełki czy się mieścisz w tym tygodniu w wartościach. Na spokojnie [emoji3590]

Który tydzień? Później przyrasta wolniej ale nie wiem jak dokładnie. Kiedy masz wizytę żeby zajrzeć przez USG?

Co do amorów to chociaż bym chciała to się obawiam [emoji2356] bardzo mi szkoda mojego męża ale tak długo się staraliśmy że mam teraz obawy aby się nic nie stało. Do dentysty mam zamiar się umówić po 12 tygodniu jak już będę całkiem pewna że ok. Czasem mam mdłości i nie chce akurat trafić na ten...

Trzymam kciuki... Niech maleństwo się trzyma mocno.

Jestem po wizycie wg usg 8.3 czyli 3 dni mniej niż z miesiączki. Ale jestem już spokojniejsza rośnie i serduszko bije. Ma 19.5 mm. No i niestety mam za wysoki cukier, będę robić test tolerancji glukozy. Kolejna wizyta za 4 tygodnie.

Czekam przed gabinetem. Trzymajcie kciuki.

Bardzo prosta ale najłatwiej zacząć na początek od większych szydelek i grubszych wloczek. Wtedy można zrobić fajne zabawki albo ozdoby dla dziecka. Malutkie szydelka super do takich serwetkowych lub szalikowych rzeczy ale mnie szybko oczy bolały i się plątało [emoji14]

Ojejku tak nagminnie. I nie ważne czy zjem czy nie to mi się odbija. Nawet po wodzie. A tak samo jak ty mam lekkie mdłości ale bez wymiotów.

Też mam dziś wizytę na 17. Jestem przerażona [emoji45] ostatnio piersi aż tak bardzo nie bolą i bardzo się martwię.

Dreszczy nie mam ale ciągle jest mi zimno. I mam bardzo zimne stopy których nie mogę dogrzać. Siedzę cały czas pod kocem.

Ojej [emoji44] dobrze, że nic poważnego się nie stało. Ja mam bardzo duże obawy i staram się nie wychodzić sama i bardzo uważam na schodach.

Bardzo mi przykro :(

Ja wolę zrobić to sama [emoji16]mój mąż jest bardzo kochany ale niestety zawsze mam poczucie że ja to zrobię lepiej. Mi na szczęście tylko kilka razy dokuczaly silne mdłości więc wykorzystuje wolne chwile. Ale odpoczywam też dużo bo czuje spadki energii.

Ja czytam książki i mam też taki obrazek do malowania po numerach :) dużo też leżę, no i mam fazę na sprzątanie w szafach i wywalanie niepotrzebnych rzeczy. Chcę zrobić trochę miejsca dla bobasa.

Ja tak mam ogólnie w życiu że bardzo przejmuje się tym co ktoś sobie pomyśli albo że coś mi nie pójdzie. W ciąży stałam się bardziej spokojna ale bardzo martwię się o dziecko i jego rozwój. I bardziej emocjonalnie podchodzę do mojego męża. Szybciej sprawia mi przykrość choć tego nie chce. Myślę...

Ja też w środę [emoji4] to moja druga wizyta

Dziewczyny, doświadczone mamusie[emoji4]A możecie powiedzieć swoje zdanie na temat tego jakie ubranka warto kompletować? Body, pajacyki? Na guziczki, zamki, zatrzaski? Jakie rozmiary na początek wam się sprawdzały? Chciałabym też zacząć szybciej kompletować rzeczy jeśli wszystko wyjdzie ok na...

U mnie dziś glukoza wyszła 101 :( trochę mnie to martwi bo nigdy nie miałam problemów w tej kwestii.

Ja raczej nie robię, chyba że lekarz powie coś innego, i wyjdą jakieś wątpliwości.