Wyniki

Okazało się, że nie mam owulacji. 🤷 Nawet jak testy owulacyjne wskazywały na owulację, był na nich pik LH, to do owulacji nie dochodziło (chodziłam na monitoring). Jajeczka też za wolno rosły po prostu. W pierwszym cyklu clo jedno jajeczko super urosło, ale mimo podania ovitrelle nie pękło. :(...

Ale amnio nie powie Ci, czy dziecko ma ciężki zD i inne wady np. serca albo czy będzie funkcjonowac jak w Down the Road (swoją drogą program niby fajny i potrzebny, ale jednak robi dużo złego - tak funkcjonuje może z 5-10% osób z zD). Amnio powie, jakie ma wady genetyczne (np. zD) i tyle. Nie...

Tak, wiem. Może po prostu mieli takiego pecha/szczęście i tyle. :) Ja to się śmiałam, że mu matka natura chciała dać coś do zrozumienia. Bo on chciał syna. A życie chciało go nauczyć, że ma kochać to, co dostanie (czyli córki). :)

Nie nie, ja miałam niski cukier. Mam badania, wyciągnęłam je specjalnie, bo porównywałam. Wg dzisiejszych norm miałam cukier w dolnej granicy. :) Rodziłam niecałe 6 lat temu. Np cukier na czczo miałam 77, gdzie norma teraz to 70-92. A teraz na czczo mam rzędu 100-130 (bez insuliny). Także to nie...

Jedyną możliwością jest, że owulacja się dużo opóźniła, co może mieć miejsce przy bardzo nieregularnych cyklach. Ale jeśli są regularne, to obstawialabym to samo co Ty, Nulini...

O, mój tata ma takiego przyjaciela. Bardzo chciał mieć syna. Ma 6 córek. I powiedzial, że do siedmiu razy sztuka. Siódma też córka. I się poddał, powiedział, że dość i wystarczy. Nie wiem, czy z jego przyczyny czy jej, ale wychodzi na to, że syn im nie był pisany.

Bardziej uważaj na owoce i warzywa niż na upieczone salami. 🙈

Ja na Twoim miejscu poszłabym do innego lekarza z super sprzętem na USG i sprawdziła to po prostu jak najszybciej.

Wiesz co, to chyba dużo zależy. Znam wiele kobiet, co pierwsza ciąża ekstra, zero objawów, a w drugiej wymiotowała do 6-go miesiąca życia. ;) Ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów poza tym, że dostałam choroby lokomocyjnej (której nigdy nie miałam). Nie wymiotowałam, ale było mi...

Załącznik nie istnieje. Wrzuć poprawnie zdjęcie.

Super najważniejsze, to żebyś jak najmniej się stresowała i denerwowała, bo to szkodzi i Tobie, i dziecku. :) Jeśli możesz iść na USG do dobrego lekarza z dobrym sprzętem, koniecznie z certyfikatem fmf, to idź. :) To na pewno nie zaszkodzi. Powiedz o swoich wynikach, obawach najlepiej już przed...

Wow, czyli nawet podczas tego samego dnia takie rozbieżności. Niesamowite to jest...

No widzisz, o to mi chodzi. Dla mnie to też trochę bez sensu, to powinni wszystkie te USG robić w mniejszym przedziale, nie w takim wielkim. Np. od 13+0 do 13+6 czy coś. Albo chociaż 12+0 do 13+6. Ale nie taki duży rozstrzał. Bo to bez sensu wychodzi... Minęły dwa tygodnie i nagle wady...

Baby często są dramatyczne. :D Normy NT są w różnych krajach... I tu było w 12 tc, ciekawe czy np. 13+3 przykładowo przy większym CRL to NT nie byłoby już mniejsze (bo potem się zmniejsza). Zresztą, co innego jakby to NT było 5 czy 8... Przy takim jak u autorki można jeszcze mieć zdrowe dziecko...

Nie, akurat chyba Nifty Pro nie bada ani tego, ani tego. Triploidię czy zygotyczność bada jako jedyna Panorama, tylko nie wiem który pakiet konkretnie (trzeba by sprawdzić). A mozaikę wydaje mi się, że któryś bada, ale nie pamiętam który. Albo żaden, albo któryś jeden, ale nie podpowiem, który...

Nie. Daje 99% pewności, że dziecko nie ma jednej z tych wad, które konkretnie bada. Dziecko wcale nie musi być zdrowe. Może mieć mozaikę (np. zD, mozaikę bada tylko jeden test NIPT), może mieć triplodię (którą też bada tylko jeden test NIPT, i to inny niż badający mozaiki) itd. Test NIPT...

Normalna beta na tym etapie. Zarodek zagnieżdża się 6-12 dpo. Twój dopiero co niedawno się zagnieździł po prostu i tyle. Zrób przyrost, to będziesz spokojna. :)

Może niechęć jest stąd, że badania NIPT są zwyczajnie drogie. :) Ja przy takim ryzyku chyba bym nie robiła. No chyba, że miałabym kasę i by ta kwota po mnie spłynęła. :) Pytanie, jakie było podstawowe ryzyko. Bo jak ryzyko podstawowe było dużo mniejsze, a zepsuła je PAPPA, to najczęściej chodzi...

Zupełnie normalne.

Powiem tak, jak lekarz dobry, to na tym etapie już się nie pomyli. Nie mniej, jeśli widać chłopca, to już się dziewczynką nie stanie. Ale jak widać dziewczynkę, to jest jakiś procent szansy, że jednak to chłopiec. ;)

To raczej małe szanse, że się zmieni... To już były połówkowe? Lekarz był pewien płci?

A co ma wygląd i jedzenie do płci...? Który tydzień ciąży?

No 9 dpo to zdecydowanie za wcześnie. Mogło jeszcze nie dojśc do zagnieżdżenia. Po co tak wcześnie robiłaś betę? I jak wyznaczyłaś owulację, miałaś monitoring?

Po owulacji i tak by nie zaszła, chyba, że owulacja była dosłownie kilka godzin wcześniej i jajeczko wciąż jest. Ale jeśli by się przesunęła, to ją tabletka po zablokuje.

Jeśli miesiączka się spóźnia często 1-2 dni, to tak naprawdę to mógł być dzień owulacji, a nie 2 dni po nim. Wystarczy, że cykl byłby dłuższy o te 2 dni i o tyle się owulacja by przesunęła. Po drugie, faza lutealna nie zawsze trwa 14 dni. Poprawnie może trwać 10-16 dni. Skąd wiesz, ile u Ciebie...

Znam kobiety, którym pękły dwa lub nawet trzy pęcherzyki, a ciąży w ogóle nie było. :( U mnie dwa cykle na clo - w pierwszym mimo podania ovitrelle pęcherzyk nie pękł (był jeden dominujący), w drugim cyklu był jeden dominujący i sam pękł, ale dopiero jak był bardzo duży. Lekarz nawet powiedział...

Ja też w drugim cyklu przy clo i dupku zaszłam :) Miałam IO, cienkie endo, problem z nierosnacymi pęcherzykami, ich pękaniem, niski prog.

Ja po clo miałam grubsze Endo niż przed. Przed braniem clo było za cienkie, np 7 mm.

Jeśli brałaś na takim wczesnym etapie luteinę i odstawiłaś, to zwyczajnie mogłaś nawet wywołać poronienie, jeśli Twój progesteron był niski. Po odstawieniu luteiny nagle spadł i ciąża się nie utrzymała. Jezu, co to za lekarz.

Może to chodzi o taką sytuację, gdy pęcherzyki rosną, ale nie pękają i nie dochodzi do owulacji, choć by mogło? To podanie dupka wywoła wyrzut LH i pęcherzyk pęknie?