Wyniki

Oj to strasznie współczuję, okropne, że jeszcze to praktykują w szpitalach :/ u mnie w mieście na szczęście tylko na wiosnę wprowadzili zakaz, potem się już opamiętali. 9 dni masakra. U mnie leci czwarty dopiero, a już ciężko. Ale tak jak myślałam, dzisiaj jest dużo lepiej, mała nawet pospała...

Hej dziewczyny, w końcu i ja mam moją córcię <3 nawet obyło się bez oksy, balonik wystarczył, o 3 zaczęły się pierwsze regularne skurcze, a chwilę przed 15 była już z nami. Ciężko mi dość, wszystko mnie przeraża, ale zwalam to tez trochę na dzisiejszy emocjonujący dzień. Niestety nie udało mi...

Ja to chyba na grudniówki powinnam się przenieść ;) U mnie niestety się nie zaczęło i jestem na patologii na wywołaniu. Założyli mi dzisiaj balonik, od 6 godzin skurcze mnie po nim trzymają, ale niestety powoli słabną, ale i tak się cieszę, bo pierwszy raz jakiś znak, że cokolwiek się dzieje...

Ja jeszcze czekam, aktualnie 40+6. Teraz weekend ostatniej szansy, jak się nie ruszy, to w poniedziałek idę do szpitala na indukcję. Uparta ta moja mała :D Cudna Juleczka! To drugie zdjęcie mnie rozczula <3

Hej dziewczyny, ja nadal w ciąży ;) aktualnie leci mi 3. dzień po terminie. W poniedziałek było KTG - z dzidzią super, skurczy gin niby nie zaobserwował, ale nie wiem czy mu wierzę. Mała już 4 kg dobiła, więc najwyższy czas wychodzić (u mnie w rodzinie to normalna waga, sama 4,5 kg miałam)...

U mnie podobnie z nocami - ból bioder i pobudki na siku albo żeby przerzucić się na drugi boczek :D A teraz jeszcze dosłownie z dnia na dzień zrobiło mi się ciężko, jakby mała nagle kilogram przybrała i przestała się mieścić. Plecy mnie bolą od rana, już leżeć nie mogłam, teraz w końcu udało mi...

Ja też jeszcze w dwupaku. U mnie dopiero 39+2 i na razie nie czuję, żeby coś się działo, nie zdziwię się jak córcia będzie grudniowa.

Hej dziewczyny, gratulacje dla nowych rozpakowanych :) a tym przenoszonym życzę jak najszybszego porodu. Ja też jeszcze czekam, ale termin dopiero za tydzień, więc się nie stresuję. Haha, to samo pomyślałam :D Już 4 tygodnie od pierwszych porodów na forum, a ja tu ledwo 40. tydzień jutro...

Ja też wczoraj zaczęłam 39. tydzień i miewam takie twardnienia, ale miałam je już dużo wcześniej, szczególnie po dłuższych spacerach.

Ja też 37+2 :) i u mnie jeszcze mała się nie szykuje, ale na razie mi to pasuje, bo nawet torby do szpitala nie spakowałam. Jesteśmy świeżo po przeprowadzce i dopiero co pozamawiałam rzeczy. Więc ten tydzień niech się mała jeszcze spokojnie piecze, a w przyszłym zacznę ją zachęcać do wyjścia ;)...

Ja mam upławy od kilku tygodni, teraz mam wrażenie, że nawet się powiększyły. Są dość wodniste, ale nie na tyle, żebym podejrzewała, że to wody. Termin mam dzień po tobie, więc może to normalna sprawa na tym etapie.

Ja właśnie też ostatnie przeczytałam o zalecanych szczepieniach w ciąży, bo szukałam informacji czy ciąża nie jest przeciwwskazaniem do szczepień, a tu takie rewelacje ;) Ja z kolei w czwartek mam wizytę, to też się dowiem co i jak, ale raczej planuję się szczepić, szczególnie na grypę.

O, mamy ten sam termin :D też OM 23.02. z USG niby trochę wcześniejszy termin, ale trzymam się tego 29.11, bo ja też dużym noworodkiem byłam ;) O tak, ja mam upławy dość mocne od kilku tygodni :/ wkładek czasem używam, a jak siedzę w domu, to prostu zmieniam bieliznę. Ale lekarz mówi, że...

O kurczę, dziewczyny, ale mnie zestresowałyście :oops: ja nawet jeszcze nie myślę o torbie do szpitala, pewnie w październiku zacznę. Termin mam na koniec listopada.

Ja właśnie też na krzywej (pierwsza ciąża). Nie jest tak źle, ale na pewno nie będzie to mój ulubiony przysmak :v chociaż małej chyba podeszło, bo mnie trochę pokopała po wypiciu, a na ogół jest mało aktywna, też tylko w nocy. Pielęgniarka zmierzyła mi na starcie cukier z palca i wyszło 97 :/...

Mi na krwawiące dziąsła pomogła pasta Meridol.

Jestem po wizycie. Lekarz, powiedział, że te wykryte leukocyty są w normie (w sensie ich ilość), a przyczyną ich występowania, razem z bakteriami, jest po prostu wydzielina z pochwy, która musiała dostać się do próbki (mimo że podmywam się przed oddaniem moczu). Ja mojemu lekarzowi bardzo ufam...

Wydaje mi się, że leukocytów w ogóle w moczu nie powinno być. Ja właśnie robiłam badanie dwa dni temu i wykryto leukocyty. Do tego dość liczne bakterie w moczu. Podejrzewam, że to infekcja pęcherza, w poniedziałek mam lekarza, to się wszystkiego dowiem i dam tu znać. Ale zdziwiły mnie wyniki, bo...

Witamy :) ja podobnie jak twoja żona - dzisiaj 13+2. II trymestr, to już się człowiek mniej stresuje, a wy po nifty to już pewnie też spokojniejsi :) U mnie pappa + usg wyszły w normie, więc już na tym poprzestałam, chociaż czasem nachodzi mnie myśl na nifty.

Wyliczyłam sobie na 2.12

Jezu, co za cena o.O wspolczuje. Ja mam prywatną opiekę z pracy męża i na szczęście większość badań była w pakiecie, za HIV, różyczkę i toxo musiałam dopłacić 112 zł. Już mam niektore wyniki i trochę mnie szlag trafia, bo dla porównania podali zwykle normy, a czytam w necie, że dla ciężarnych...

No proszę, a myślałam, że kolejne to już z górki ;) to będziemy się tutaj wzajemnie uspokajać. Ja zaraz jadę na badania krwi, mam nadzieję, że nie zwymiotuję na pielęgniarkę po tych 12 h bez jedzenia xD

Hej dziewczyny, mam nadzieję, że jeszcze mogę się podłączyć :) u mnie 8. tydzień pierwszej ciąży :D w zeszłym tygodniu byla pierwsza wizyta u gina i na razie wszystko w porządku. Oczywiście obawy są, ale widzę, że to typowe dla pierwszych ciąż, co mnie trochę uspokoiło :)