Wyniki

Bardzo mi przykro :(

Hej, jestem po wizycie. Jest dziecko i bije mu serduszko <3 8 tydzień z terminu miesiączki, z usg 7 tydzień

Dziękuję :) odezwę się :*

Hej :) lekarz stwierdził ciążę, ale powiedział że póki co widać sam pęcherzyk że na tym etapie często tak jest. Kolejną wizytę mam 12 czerwca i wtedy okaże się, czy wszystko dobrze się rozwija. Na szczęście nie mam żadnych krwawień, więc o tyle jestem spokojna...:)

Ogólnie jest lepiej niż było do tej pory, ale niestety troche mnie pobolewa brzuch jak na okres...;/ raz po lewej, raz po prawej stronie. Krwawień żadnych nie ma, więc póki co nie martwię się tym bólem ;) Z resztą w srodę porozmawiam o tym z lekarzem :)

dobrze, dobrze ;D

oooo to by była dobra perspektywa;)

Jak miło <3 dziękuję

29 maja :)

Ufff, to mi troszkę ulżyło :)

Wywala mnie z tego...

Było 191.7 Jest 884 po 72h (piątek-poniedzialek) Chyba ok, nie?

Ja też tak planuję zrobić :)) chyba, że lekarz mi zaleci powtórzyć. Wizyta 29 maja.. ciekawa jestem czy już cokolwiek będzie widać :)

Ja zrobiłam dzisiaj drugie badanie, czyli po 72 h. Jutro się dowiem jaki przyrost. A w ogóle jest sens badać kolejne przyrosty??

Tak tylko na wszelki wypadek chciałam się upewnić, co wtedy powinnam zrobić :)

Dziękuję wszystkim. Czyli jeśli będę miała słaby przyrost to iść wcześniej do lekarza? Wizytę mam na 29 maja, żeby cokolwiek było widać. A powiedzcie mi proszę, czy któraś z Was miała bóle podbrzusza w tak wczesnej ciąży? Czytałam że może tak być, ale trochę się tym martwię... Raz z jednej, raz...

Dobra, Idę sprawdzać klasówki.... :P

Proszę, uderzcie mnie w twarz :D znowu mam czarne myśli.... Teraz się boję o ten przyrost:( powiedzcie, jak to zrobić, żeby aż tak nie przeżywać ?

Beta hcg 191,7 :)

Dobrze, dziękuję :D ja być może zadaję głupie pytania, no ale lepiej zapytać niż rozkminiac :)

Jutro idę na badanie krwi.. Trzymajcie kciuki :)) Mam jeszcze pytanie... Wiem, ze jutro się wszystko wyjaśni, ale ciekawa jestem... Czy to, że zrobiłam test innej firmy, ale o tej samej czułości i prawie nic nie wyszło, to moze oznaczać, ze mi się zmniejsza poziom beta?? Czy po prostu to moze...

dziękuję :)) Czyli nie można nic przewidzieć... co ma byc to będzie ;)

Dzisiaj z wieczornego moczu wyszła trochę mocniejsza kreska :)) Chyba zaczynam w to wierzyć...

No dobra.... pocieszyłas;P Czyli zwyczajnie nie ma reguły..

ehh.... Zbyt często słyszę, że "moja PIERWSZA ciąża była obumarła, poroniona, itd..." p prostu się boję :D Ale mam nadzieję, ze będzię dobrze :)

Pięknie dziękuję :)))

tak zrobię :)

Kurcze trochę nie ufam mojej endokrynolog niestety... w sierpniu mnie poinformowala że moja tarczyca jyz została wyniszczona i że muszę brać hormony do końca życia. A ja chciałam się jeszcze wstrzymać i nie brałam tych leków. Okazało się że słusznie, bo moja tarczyca znów ( póki co ) działa...

Ale coś w tym chyba jest, pradwa?? z tą pierwszą ciązą ;) Że często cos jest z nią nie tak

Aaaa rozumiem;) Niestety nie mam swojego ginekologa... Wychodzi na to, ze za każdym razem byłam u innego. Wciąż szukam..;/ A endokrynolog nie wie ;)