-
Lutowe mamy 2024
Szczerze mówiąc nie zwróciłam na to szczególnej uwagi, bo później byłam chyba raz w Diagnostyce 🙈- Miyoshi
- Wpis nr 4 883
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Też dostałam w pierwszej ciąży 🤣 Bo miały być jakieś rabaty 😅- Miyoshi
- Wpis nr 4 881
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
A ja jestem załamana. Niby nie przytyłam wagowo, a nie mogę się dopiąć w sukienkę na ślub XD Jeszcze z 2 tygodnie temu ją mierzyłam i było dobrze. Toż nie mogłam przez tyle tak przytyć (zwłaszcza, że ona w brzuchu jest luźna - w talii się nie dopinam). I zastanawiam się, czy możliwe jest, że tak...- Miyoshi
- Wpis nr 4 869
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Plamienie implantacyjne.
W pierwszej ciąży miałam to plamienie jakoś przez 2 dni. Ale z tego, co pamiętam, to były takie różowe ślady widoczne tylko na papierze - jakby wczesny początek okresu, ale ostatecznie okres nie przyszedł :) Testowałam dzień po tych plamieniach, jak już widziałam, że z miesiączki nic nie będzie.- Miyoshi
- Wpis nr 13
- Forum: Potrzebuję porady
-
Lutowe mamy 2024
Jaki uroczy! My też mamy na pokładzie pieska. Szczeniaka. Mąż mi wziął, żeby było "zamiast dziecka" (bo ja nie bardzo już chciałam, miałam obiekcje, że nie chcę rodzić po 30 - wyszło, że urodzę przed 30 i psa też mam 🤣).- Miyoshi
- Wpis nr 4 867
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Ale fizycznie jest to niemożliwe, żeby był to brzuch ciążowy 💁🏼♀️- Miyoshi
- Wpis nr 3 848
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Najgorsze jest to, że to chyba żadne wzdęcia 🙄 Więc, albo mi tak bebzon wywaliło, albo naprawdę przytyłam 🥴- Miyoshi
- Wpis nr 3 832
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Nawet nie będę nadrabiać tych wszystkich stron, bo za dużo 🙈 Byliśmy 28.06 na wizycie. Wszystko jest ok, zarodek ma trochę ponad 3mm i było widać już bijące serduszko. Generalnie czuję się, jak boja. Mam wrażenie, że przytyłam przez ostatni tydzień z 10kg... I mi z tym źle 💁🏼♀️- Miyoshi
- Wpis nr 3 817
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Ja ostatnio zrobiłam ziemniaczaną... O jezu, jaka dobra 😅 Jadłam na śniadanie, obiad i kolację 🤣- Miyoshi
- Wpis nr 2 594
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Ja też nie planowałam drugiej ciąży 😅 W życiu. Jeszcze ostatnio mówiłam, że prędzej bym z mostu skoczyła, niż świadomie zdecydowała się ponownie na macierzyństwo 🤣- Miyoshi
- Wpis nr 2 365
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
No właśnie ja z imionami dla chłopca mam ogromny problem.. Jakoś dla dziewczynki mi łatwiej coś wybrać. Chociaż mojemu Luna się mega podoba 😅 Ale tak samo Kalina jest śliczne, czy Gaja. Łucja też mi się podoba. A dla chłopaka to chyba właśnie Leon, Mikołaj i Wiktor... 🙈- Miyoshi
- Wpis nr 2 263
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Mi też się podoba, ale też odpada ze względów osobistych 😅 Oliwier też brałam pod uwagę przy pierwszej ciąży. I Franek. Ale zaś był wysyp tych imion i odpuściłam.- Miyoshi
- Wpis nr 2 258
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
No u mnie też był Leon i Mikołaj 😅 Jeszcze typowaliśmy Wiktora. Ale na ten moment nie jestem totalnie przekonana do żadnego z nich 🤣 No właśnie dla chłopców, jak wyżej, a dla dziewczynki mega podoba mi się imię Luna 🙈- Miyoshi
- Wpis nr 2 255
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Ginekolog Wrocław
Tego się właśnie obawiam. Moim zdaniem kobieta powinna mieć wybór i to bez zbędnego kombinowania... Dużo matek świadomie wybiera SN, a te, które wolą CC nie powinny być zmuszane do SN 🙄 Chore to wszystko.- Miyoshi
- Wpis nr 11
- Forum: Poleć szpital, lekarza, położną
-
Lutowe mamy 2024
Dziewczyny! A myślałyście już nad imieniem dla dziecka? Macie jakieś swoje typy, które bierzecie pod uwagę?- Miyoshi
- Wpis nr 2 248
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Dźwiganie dźwiganiem, samo przebywanie w takim upale kilka godzin będzie pewnie mocnym hardcorem. Ja ogólnie źle znoszę upały, a w ciąży to pewnie będzie źle X2 😅- Miyoshi
- Wpis nr 2 184
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
O! No ja na ten moment we Wrocławiu, ale być może przeniesiemy się do Brzegu, jeżeli uda się tam wynająć mieszkanie :) Jeżeli faktycznie skończę na L4, będę miała kupę czasu i fajnie byłoby się z kimś spotkać i zrobić sobie wzajemny mental support 😅- Miyoshi
- Wpis nr 2 174
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
A może jest tu jakaś mama z Wrocławia, która chciałaby się spotkać w wolnym czasie? 😅- Miyoshi
- Wpis nr 2 170
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
no ja w końcu wstałam, bo zrobiłam awanturę i powiedziałam, że i tak wstanę. Ale wtedy byłam już tak zła i ból był już tak nasilony, że to wstanie mi wcale nie pomogło 😅- Miyoshi
- Wpis nr 2 164
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Ja tak samo 😅 I jeszcze kazali mi leżeć pod ktg... Myślałam, że mnie **** strzeli. A na końcu się okazało, że jest awaria w szpitalu i nie ma ***** ciepłej wody XD- Miyoshi
- Wpis nr 2 162
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Dla mnie chyba najgorsze było parcie 😅 Generalnie mimo, że mój poród określany był jako książkowy i położne były super zadowolone, że tak "sprawnie" poszło, jak na pierworódkę, to tym razem chcę się starać o skierowanie na CC...- Miyoshi
- Wpis nr 2 161
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Na pewno będę rozmawiać o tym z lekarzem 28.06 :) Ten tydzień będę pracować, później mam 2 tygodnie urlopu i zobaczymy, co powie ginekolog jeszcze 13.07. Jeżeli będę wiedziała, że nie dam rady, albo lekarz stwierdzi, że bezpieczniej będzie iść na L4, to tak zrobię.- Miyoshi
- Wpis nr 2 149
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
No tak, ale nie bardzo mieliby mnie gdzie oddelegować 😅 Na ekspedycji nie ma miejsca, a prace na magazynie totalnie odpadają.- Miyoshi
- Wpis nr 2 141
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Jestem listonoszem 😅 Generalnie przed ciążą była to dla mnie robota idealna - spacery, aktywność, świeże powietrze. Ale z drugiej strony trzeba trochę dźwigać, ciągać ten ciężki wózek (i wjeżdżać nim tu i tam), plus chodzenie w tych upałach...- Miyoshi
- Wpis nr 2 121
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
No i mam dylemat ogromny, czy iść po urlopie na zwolnienie, czy próbować jednak pracować...- Miyoshi
- Wpis nr 2 106
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
Ja też planuję chodzić równolegle prywatnie i na NFZ :) Wizyta dopiero 28.06, a ja nie lubię tak żyć w niewiedzy... Chciałabym już być po, wiedzieć co i jak... Dziewczyny, serio nie wiem, co powinnam zrobić z pracą 😒 Na pewno przyszły tydzień cały pójdę (teraz siedzę z chorą 4-latką w domu 😅), a...- Miyoshi
- Wpis nr 2 098
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
A siostra u psychiatry mówiła coś konkretnego, czy tyle, że boi się SN? Ja rodziłam SN córkę 4 lata temu i naprawdę nie rzucając słów na wiatr, nie mam ochoty przechodzić tego ponownie. Czy to jest jakąś solidna podstawą dla psychiatry do wystawienia zaświadczenia?- Miyoshi
- Wpis nr 2 035
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Lutowe mamy 2024
No ja właśnie się zastanawiam, jak to rozegrać... Niby nie chciałabym mówić za szybko, bo ja chcę pracować, ale z drugiej strony nie wiem, czy fizycznie dam radę... Zwłaszcza przy tych upałach. Wizytę mam 28.06, więc na pewno do tego czasu pracować będę, a później na tyle na ile pozwolą mi...- Miyoshi
- Wpis nr 2 031
- Forum: Lutowe mamy 2024
-
Ginekolog Wrocław
A czy któraś z Was zna może lekarza, który przyjmuje w szpitalu i jednocześnie mógłby prowadzić ciążę? Żeby ten sam lekarz zajmował się porodem?- Miyoshi
- Wpis nr 9
- Forum: Poleć szpital, lekarza, położną