Wyniki

Fasun tak mi przykro :(

Fusun tylko mogę w sercu przytulic

Kobietki kochane, mam gorąca prośbę czy któraś z Was może coś powiedzieć o Pr dr n med Krzysztof Łukaszuk z Klinika invicta w Gdańsku? Przyjaciółka jest po kilku próbach i tak myślała, ze może do tego specjalisty pójdzie. Proszę Was o poradę. Wczoraj po raz pierwszy słyszałam bicie serduszek...

Dziękuję kochane :) Jestem jak zaczarowana i bardzo szczęśliwa. Teraz najważniejsze by były zdrowe:) płeć dla mnie nie ważna :) :-) cmoki smoki

Podwójne szczęście :) są dwa maleństwa :-D:-D:-D

Słodkie moje Mamusie :) dziękuję , szczęście przeogromne. Podgląd jest co tydzień z powodu dużych jajników, które jeszcze po stymulacji się nie pomniejszyły. W czwartek dostrzegła Pani doktor dwa pęcherzyki :) Chce wierzyć, że nas czeka podwójne szczęście. W poniedziałek następne podglądanie...

Witamy cieplutko :) Po 12 latach walki udało się zobaczyć dwie wymarzone kreski :-) 3.3. 014 miałam transfer i :-):-):-) jest we mnie życie, które kocham od pierwszej komóreczki. tulam Was wszystkich :-D

Dziś moje maleństwa odeszły w stronę światła.

Drk - trzymam :-)

Motylki w brzuchu :) Doktorek niknął i dał pozwolenie na przyjecie Naszych Pingwinków :) Transfer w piątek...:) a potem niech się dzieje co ma się dziać. Kobietki serduchem wciąż przy Was

Witajcie moje Wspaniale kobietki :) Zbliżam się do przyjęcia naszych maleństw. Termin wstępnie ustalony. Jeśli wyniki krwi pozostaną bez zmian ( za tydzień następna kontrola) to między 11 a 15 - stym czerwca odbędzie się nasz oczekiwany transfer. Czekam jeszcze na wyniki krwi, a potem...

Jestem po terapii,niezłośliwy się zmniejszył. Tak jak w czasie brania tego leku jednym z wielu problemów tzw skutków ubocznych było brak moich dni @. Teraz i nad tym zapanowałam. Staram się w sobie wyciszyć by jak najlepiej przygotować się do przyjęcia naszych Pingwinków. Mimo wszystko, że...

Hola, skarbeczki Wy nasze:) Odpoczywaj, myśl o maleństwie, tul go w swych myślach. Nie stresuj się i marz o waszych wspólnych momentach po narodzinach. Przytulaj się do pozytywnych uczuć i tak jak kobietki piszą Relax przytulam Was wszystkie. Jestem z Wami sercem i duchem.

Witajcie :) UFFF...Złośliwy się zmniejszył. Doktorek mówi, że teraz nie powinien zagrażać przy następnej próbie. Trochę jestem rozczarowana bo myślałam, że całkiem zniknie. No nic i z tego trzeba się cieszyć. Teraz muszę dostać moje @ dni. I gdzieś za 2-3 miesiące będę wstanie przyjąć nasze...

Witajcie kobietki :) Jestem po wizycie i niezłośliwy się kurczy. Miesiączki dalej nie mam :no:a to oznacza, że czeka mnie jeszcze długa droga do przytulenia naszych nienarodzonych. Trzymam za Was wszystkie kciuki. Walczę dalej serduchem z Wami:-)

Zaczynam od lutego prace w domu. Mężuś założył mi maleńką jednoosobowa firemke. Może się uda :)) Życie pokarze :)) :-)

Znam takie babsztyle, które wprowadzają jad w życie. Nie daj się sprowokować. Masz wspaniałą osobowość, dobre serce i rozum, który nie da się zbić przez żadne kije. Wiem, ze nie jest łatwo. Ja sama często musiałam podejmować decyzje co dalej? Niestety, często wytrzymywałam tylko do punktu...

Aduś przesyłam dużo cieplutkich myśli jutro Twoje maluszki będą już z Tobą. Ja muszę jeszcze poczekać, ale bardzo się raduje, ze Ty już jutro :-):-):-):-):-):-) Kaska trzymam kciuki za jutrzejszą betkę :tak::tak::tak:

Lawendowy nasz kochany. Uwierz mi, ze dasz rade. Masz tak urocze, dobre serduszko, ze żadne zło innego człowieka nie jest wstanie tego przygasić. Może myśl w takich chwilach o Waszych przyszłych bobaskach. Tak bardzo wierze, że każda z nas mimo tylu wielu problemów dojdzie ku wspólnemu celu...

Lawendowy, trzymaj się kochana. Pamiętasz jak mnie pocieszałaś, gdy straciłam prace? Wszystko się poukłada, tylko proszę nie denerwuj się. Stres odbija się na zdrowiu, a zdrowia potrzebujesz dla swoich bobasków. Kochane Kobietki, czytam was i kibicuje, ściskam i zaciskam piąsteczki i tule...

Od 6 dni nie mam moich dni...oj jaka byłaby nadzieje, ze może tym razem się udało. Niestety brak @ jest skutkiem ubocznym brania leków na zniszczenie niezłośliwego. Wczoraj pobrano mi krew a dziś info...niestety nie było jajeczkowania i na razie nie będzie. Proszę brać nadal leki. Zobaczymy pod...

Misia kciuki już zaciśnięte do jutra trzymam:)))

Kochane nowy rok i nowe energie w dążeniu do naszego wymarzonego szczęścia. Trzymam za nas wszystkie kciuki, kate a dziś za Twoja betkę nie wypuszczam energii, którą tylko dla Ciebie już na dziś zarezerwowałam.

Kate walcz i się nie poddawaj,proszę zrób betę, siekańce nie zawsze wychodzą. Tule Ciebie mocniutko.

Kochane życzę Wam Miłości cudu życia Zdrowia i szczerych przyjaźni Bawcie się, hulajcie i radujcie wkraczając z nowa siłą i radością w rok 2013

Jestem tu z Wami...styczeń już się zbliża a ja jeszcze bardziej tęsknię za moimi Śnieżynkami. Jeszcze nic nie wiadomo czy dojdzie do transfer. Walczę z NIEZŁOŚLIWYM i skutkami ubocznymi leków, które biorę. Chce się z Wami podzielić pewna dodatkowa informacja. Info dostałam od babki, której...

Grzecznie biorę leki. W styczniu mam kontrole i wtedy zobaczymy czy Niezłośliwy znika. Chce wierzyć, ze się uda :-D

ZAGŁOSOWAŁAM :)) Kochane :)) Życzę Nam wszystkim oby nadszedł Nasz Cud Świata :-D i już następne święta były Inspiracja miłości o życie więcej. Życzę radości ze świątecznych spotkań z najbliższymi i wszystkiego najlepszego w Nowym roku 2013.:-)

Witajcie moje Walczące :)) trafia mnie na całego...znów oddalam się od przyjęcia naszych śnieżynek do mojego brzusia. Zaczęłam terapie na zmniejszenie niezłośliwego. Termin mojego połączenia przedłuży się o niewiadoma. Wszystko zależy od zmniejszenia się guza na macicy. Moje maleństwa tam w...

Sznurki :-D gratulacje...żyjcie w szczęściu budując gniazdko na piękną rodzinkę. Coleta- przepięknie:-):-) Adus16 ja tez do styczniowych się zaliczam. Kiedy tracimy nasze bąbelki serce rozwala, ale trzeba walczyć dalej , gdyż naszym maminym zadaniem jest wierzyć w życie naszych nienarodzonych...