Wyniki

Kasiol &&&&&&&&&& Patuśka czekamy:) Akuku ja bym wybrała Marcel- moje ukochane:) Ale Ł niestety wcale się nie podoba dlatego u nas nie przejdzie:)

Kasiol trzymam kciuki, żeby jednak fasolka była&&&&&

Też muszę MIkołajkowi rękawiczki kupić. Takie z pięcioma paluszkami, bo z dwoma to mam... Anik ja teraz mieszkam w domu moich dziadków, Dziadek umarł 30lat temu- miał 46 lat. Dostał zawału z wylewem i nie było dla niego ratunku. W dodatku to był dugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. I jak się tu...

Ale żeby chociaż zmierzył, a on na oko powiedział, że 6 tc... Albo tak się zna albo mnie zbył...

Wizytę miałam taką, że to po prostu śmiech na sali... Usg trwało tyle co powiedzenie " Widzi pani to ciąza. Malutka ale żywa. 6 tydzień" I koniec. Bez jakiegokolwiek pomiaru, badania. Nawet kurcze dobrze nie widziałam. Pęcherzyk był, w pęcherzyku coś było, ale nawet nie wiem czy biło serduszko...

O ja jabłek też nie cierpię, a teraz jem codziennie:) Zresztą tak do godziny 17 to przełkną tylko jabłko i marchewkę, bo od całej reszty to mnie odrzuca... A nawet jak coś zjem to ulega zwrotowi...

Kasiol Świetne wiadomości:)))) Gratuluję kochana:) Leż i odpoczywaj:) Jeśli to jest podbarwiony śluz to pewnie implantacyjne jeszcze albo plamienie w terminie @. Mnie z Mikołajem brzuch bolał non stop. I w sumie mniej się wtedy stresowałam, bo wiedziałam, że macica się rozrasta:) Teraz za to nie...

Kasiol ja nadal trzymam kciuki:) Patuś jak tam u Ciebie? My idziemy dzisiaj na wizytę:) Ale się boję.... Wpadnę wiezorem napisać co i jak. Bo niestety w ciągu dnia nie funkcjonuję.

Mi ten kalendarz z Mikołajkiem prawdę powiedział:) Jest chłopak:) Teraz wychodzi dziewczynka- zresztą o niej marzę po cichu:) Ale czuję, że tam siedzi drugi chłopczyk:) A jeśli chodzi o ciążę to obie są diametralnie różne. Z Mikołajem mdłości miewałam niezykle rzadko, brzuch mnie za to bolał...

Emotion częśći ludzi to ma imiona wymyślone na długo przed pojawieniem się maluszka:) A że te typy często się zmieniają to już inna sprawa:)) Dla Dziewczynki imię mam wymyślone, ale czuje, że tam siedzi drugi chłopczyk i tu mamy problem...

Ja mam wizytę w piątek i zaczynam się stresować. Kurcze jak ja chciałbym zobaczyć zdrową fasolkę z pięknie bijącym serduszkiem...

Kasiol mnie tym razem oprócz (.)(.) nic nie bolało. Zresztą do dziś nie boli. No i nie chodziłam wk...na jak to zwykle przed @. Ale Z Mikołajkiem to tak byłam pewna, że @ przyjdzie i tak na nią czekałam, że test zrobiłam tydzień po terminie @. Wtedy miałam wszystkie objawy małpowe:)))

Kasiol ja widzę drugą kreskę:) A bez okularów jestem:) Podobnie jak Patuśka uważam, że betka lepsza, bo jak coś się dzieje to nie pozostawia wątpliwości, a jak nic nie ma to nie pozostawia złudzeń:) Ja jadę za chilę przebadać krew i mocz:))

Agacynda a gdzie Ty Anielkę rodziłaś? Ja rodziłam na Kamińskiego we Wrocławiu i tam też dzieci nie kąpali... Zdziwiło mnie to. A wózeczek świetny!!:)

Nuuśka podoba mi się Twoje nastawienie:)

Natka ja myślę, że nie o to chodzi, że nie potrafią się zająć tylko po 5 latach małżeństwo jest stabilniejsze. Ludzie się w miarę dotrą, a część zdąży się wcześniej rozejść i dzieci nie muszą przeżywać rozwodów. Oczywiście to ryzyka nie eliminuje, ale je trochę zmniejsza:)

He he a wiecie, że po cc pierwsze godziny to masakra. Nawet z dzieckiem nie leżysz, bo i tak nie jesteś w stanie się nim zająć. Od pasa w dół paraliż trzyma jeszcze jakieś 3-4 godziny po cc, no i głowy podnosić nie możesz... Dopiero w sumie po 24 godzinach dziecko dostajesz... Kichać nie możesz...

A ja miałam cc i ani jednego bólu porodowego. Tylko potem ból pooperacyjny. No i w sumie cc odczuwam do dziś poprzez bół kręgosłupa, ciągnięcie blizny i ciężkie migreny:) Modlę się o drugi poród sn:) I mojego Ł też drugie cc przeraża bardzo:) Ale niektórzy cc nie odczuwają potem - tylko ja jak...

Kasiol trzymam kciuki:) Oby jutro już były widoczne dwie:)

Tysia u nas starania były dwa dni przed owu wieczorem i dzień po owu też wieczorem, a więc za późno. Musiały żołnierzyki dwa dni przetrwać i jak widać dały radę:) Nuuśka ja właśnie wyczytałam, że lutka i dupek są totalnie przereklamowane- lobby koncernu farmaceutycznego zadziałało:) Lekarze za...

Mnie męczą zapachy strasznie... Normalnie dopiero późnym popołudniem wracam do żywych. A poza tym to nic nie boli:) A wizytę mam w piątek:)))

Emotion ja już kupuję rzeczy dla dziewczynki od dłuższego czasu- powód prosty- lubię mieć dużo ciuszków dla dziecka, no a kupywać dla dwójki to jednak jakby nie patrzeć dość spore obciążenie dla budżetu, Więc żeby tak tego nie odczuć to kupuję sobie od jakiegoś pół roku. A te które mi się nie...

Jest tu jeszcze ktoś?:))) Katasza Ty jutro do lekarza, nie? Marisamm a Ty kiedy teraz? Jak ostatnia wizyta?

Natka u mnie ciężko... Do 16 praktycznie nie funkcjonuję, a każde otwarcie lodówki to dla mnie mega wyczyn. Mięso jadłam wczoraj- pierwszy raz od dawna, bo po prostu nie daję rady tego zapachu zneutralizować czymś. No wykończę się. Z Mikołajem nic mi nie śmierdziało, a teraz to nawet przez ekran...

A ja znowu mam całę mnóstwo ubranek dla chłopca:) 15 wielkich kartonów:) Na dziewczynkę też już zaczęłam zbierać wyprawkę, bo strasznie lubię kupować dziecięce ciuszki:) Mam już kilka sukienek, sweterków, legginsików, zestawów, bodów mam już chyba ze 40 to jakby była córunia to myślę, że...

Anna gratuluję!!:) ja idę na wizytę w piątek- mam nadzieję, że u maleństwa wszystko ok i że usłyszę jego bijące serduszko:)

Dziewczyny żyjecie? Taka tu cisza...

Pianko Mikoj wie, ale czy rozumie... Hehe wcześniej to baardzo nas pilnował. Co się przytulaliśmy to się budził:) No i jednak nie upilnował:) A teraz za to jak nigdy chce kopać w brzuch albo się na niego rzucać:) No jedynak normalnie:) A wiedzą już wszyscy:) Mój Ł to nawet już ciocię w Kanadzie...

Agacyndko mdłości mnie męczą strasznie i zapachy zewsząd mnie atakują...

Akuku nie wolno Ci mieć takich myśli!! Wszystko będzie dobrze!!:)) Natka jeśli to @ to w tym cyklu możecie się starać? Patuśka u Ciebie też na pewno będzie ok:) Nuuśka nieeeeeee:(((((( Tak to ładnie wyglądało....