-
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Racja, wracam do kryminałów! :-) -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
No właśnie w moim otoczeniu nie znam żadnych rodzin adopcyjnych więc nie znam żadnych przykładów z prawdziwego życia. Jedynie te z książek, internetu itd. Ale macie rację, trzeba wierzyć, że będzie dobrze, a nie katować się czarnymi scenariuszami. -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Agulla, ja ogólnie mam pozytywne nastawienie do naszej adopcji. Oczywiście z pełną świadomością problemów, na które możemy napotkać itd., ale też z wiarą, że je pokonamy i powoli wszystko się ułoży. Ale te historie, na które natrafiam ostatnio to jest taki obraz smutku i rozczarowania, że nic... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Agulla, ale ja nie twierdzę, że tak jest tylko że taki obraz przedstawiają książki, które przeczytałam i że mnie to przybija. -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Agulla, decyzja przemyślana jest i to bardzo, wałkowaliśmy ją w głowach i w sercach od kilku lat. Po prostu ten ogrom smutku i goryczy w tych opowieściach i historiach adopcyjnych, które poznajemy jest dla mnie przytłaczający. Mam wrażenie, że z tych wszystkich książek bije jedno przesłanie... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Agulla, wybacz, nie chciałam Cie przerazić, po prostu coraz bardziej mnie to wszystko przeraża... Magda, no ja czytam to wszystko... Na każdej wizycie w OA pożyczają nam coś do przeczytania, sami tez w momencie decyzji o adopcji kupiliśmy kilka książek. Z jednej strony czytamy chętnie, żeby się... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Hej dziewczyny. My w trakcie kursu, jesteśmy po kolejnym spotkaniu indywidualnym... ...Ale dopadł nas kryzys. Nie mam już czasami siły na tą walkę. Jestem totalnie zdołowana. Czytam te wszystkie książki o adopcji i mam wrażenie, że to, co się z nich wyłania to jakiś jeden wielki smutek i... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Agulla, co masz na myśli? Masz jakieś nieprzyjemne wrażenia? Napisz coś więcej. -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Ann84, rozumiem Cię, mi też w pewnym momencie zabrakło już sił na walkę... Chociaż trzeba powiedzieć jasno, że droga adopcyjna też wymaga zaparcia i wytrwałości. No cóż, tak nasz los, że łatwo mieć nie będziemy. Super, że już niedługo zaczynacie :happy: Agulla, wielkie kciuki za Waszego malucha... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Ja pierdzielę, ale się zakręciłam! Tak w skrócie to miałam na myśli to, że to co wypisuję to jak "wynurzenia pani mądralińskiej" bo nie wiem czemu zrozumiałam, że sobie ze mnie żartujesz że ściągnęłam z jakiejś książki to co napisałam. Dopiero teraz jak weszłam to się kapnęłam że Ty pytasz o... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
"Wynurzenia pani mądralińskiej" ;-):-D P.S. Agulla, właśnie zauważyłam, że pomyliłam Cię z Ann84. Proszę o wybaczenie, pomyłkę już naprawiłam :happy: -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
No dobra, ale jak się okaże, że ciocia, wujek, kuzynka itd. też mają średnio pozytywny stosunek do adopcji to też zerwiesz z nimi kontakt? Chodzi mi o to, że to raczej nie przyniesie w końcu niczego dobrego bo w którymś momencie dziecko zrozumie, że to z jego powodu rodzina nie utrzymuje ze sobą... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Wiesz co Agulla, mi się wydaje, że to nie jest do końca takie proste. My możemy mieć w d.... co ludzie gadają, ale chodzi o to, że prędzej czy później takie gadanie dotrze do dziecka i może mu wyrządzić ogromną krzywdę. Czytałam ostatnio książkę opowiadającą historie ludzi, którzy byli... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Hej dziewczyny! Ja też zaglądam :happy: U nas na razie oczekiwanie na kolejne spotkania, najbliższe w przyszłym tygodniu. Nas wczoraj też dopadł mały dół. Dowiedziałam się, że w mojej rodzinnej miejscowości już rozeszła się wieść o tym, że zamierzamy adoptować dziecko i jakoś dziwnie mi się... -
Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię
Hej dziewczyny, większość z Was mnie nie zna, ale mam nadzieję, że chociaż cześć jeszcze pamięta... :happy: Nie piszę u Was od dawna, ja jestem już po "adopcyjnej stronie lustra", ale cały czas regularnie do Was zaglądam z ukrycia bo lubię poczytać, co słychać u osób, które kojarzę z czasu...- Queen
- Wpis nr 42 920
- Forum: Ciąża po inseminacji
-
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
no właśnie, też nie bardzo rozumiem... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Magda, mam takie same odczucia. Ja przed wizytą u nas w domu nawet tak sobie myślałam, że nie wyobrażam sobie, żeby mieli rozmawiać z naszymi sąsiadami. Tak jak piszesz, nie chodzi o to, że chcę robić z adopcji tajemnicę (bo nie chcę), ale jest to moja prywatna sprawa i nie wyobrażam sobie, żeby... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Aha, bo u nas to była właściwie zwykła rozmowa z nami, tyle, że w naszym mieszkaniu. Co prawda tak się złożyło, że pan OA poznał mojego tatę i brata, ale to przypadkiem bo akurat się na nich natknęliśmy po drodze. Ale czasami słyszałam, że niektóre OA robią coś takiego jak wywiad w otoczeniu... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Aniołkowa.mama okropnie to u Was wygląda... U nas cała procedura (przynajmniej w naszym przypadku) przebiega w bardzo przyjaznej i pozytywnej atmosferze. Oczywiście jest też mowa o tych złych stronach bo przeciez trzeba, ale też nie w taki sposób, żeby kogoś zniechęcić czy nastraszyć. A już ten... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Agulla, ale pisząc o wywiadzie środowiskowym masz na myśli to, że pani będzie chciała rozmawiać z kimś z Waszego otoczenia? Czy chodzi raczej o taką standardową wizytę w Waszym domu? P.S. Magda, niedawno śniło mi się, że dowiedziałam się o tym, że jesteś w ciąży :-) -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Smerfeta, jak tam chrzciny się udały? A mój piesek rzeczywiście cichy, ale proszę nie mylić ze spokojnością bo to taki narwaniec, że brak słów! Ale przy tym bardzo kochany więc wszystko jest mu przebaczone ;-) -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
A to wcale nie czekaliście długo, coś pomyliłam bo ostatnio któraś z dziewczyn pisała, że musi długo czekac na kurs. -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
No to superszybko Wam pójdzie :happy: Widzisz, to u Was trochę dłużej się czeka, ale jak juz się zacznie to idzie jak burza :happy: -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Wow 5 godzin - tyłki Wam do krzeseł przywrą ;-) A te 6 spotkań to już będzie cały kurs? My mieliśmy najpierw 5 spotkań (w tym wizyta w domu i psychotesty), a dopiero potem kwalifikacja do właściwego kursu, a w trakcie którego jesteśmy teraz. -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
No to lepiej uwierz :happy: Ciekawe jak często będziecie mieć spotkania. -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Agulla, super wiadomość :happy: No to zaczynacie :happy: -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Witam wszystkich! Magda, następne spotkanie grupowe będziemy mieli niestety dopiero po wakacjach. Ogółem w ramach kursu jest 9 spotkań, w tym kilka grupowych i kilka indywidualnych, i te indywidualne możemy sobie umówić kiedy chcemy, planujemy zacząć je robić w wakacje. A tymczasem dużo czasu... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Hej towarzystwo! No więc informuję, że jesteśmy po pierwszym grupowym spotkaniu szkoleniowym. Trwało 3 godziny. Najpierw trochę rozmów o motywacji itp., potem mieliśmy okazję poprzeglądać karty informacyjne o dzieciach - takie, jakie dostaje sie do zapoznania kiedy otrzymuje sie informację, że... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Smerfeta, a wtrącaj się ile wlezie ;-)Ja akurat jestem świadoma tego, co napisałaś. Zdaję sobie sprawę, że w przypadku starszych dzieci wiadomo już duuużo więcej o ich zdrowiu, można więc bardziej świadomie podjąć decyzję dot. np. adopcji chorego dziecka. W wieku kilku lat po prostu wiele... -
ADOPCJA- pary starające się o adopcję wczoraj i dziś.
Agulla, jeśli chodzi o płeć to obojętnie, a w kwestii wieku to jeszcze sie troszkę wahamy. Ja bym chciała z jednej strony malutkie, tak do roczku bo wiadomo - chciałabym mieć moje dziecko przy sobie od jak najwcześniejszego momentu, poza tym im wcześniej, tym mniej zdążyło się dziecko...