Wyniki

Super. Pewnie odetchnęłas z ulgą. Madzia czasami lekarze szukają dziury w całym, z jednej strony to dobrze a z drugiej niepotrzebny stres. Elegancko że widziałaś już ruchu, mój jakiś taki niemrawy jeszcze ale przyjdzie i jego pora na ruchy

I nie zostawili Cię na oddziale? Mnie jeszcze przed zbadaniem jak tylko lekarz usłyszała że krwawię w 9 tyg kazał przyjmować na odzial i dostałam kroplówkę z exacyl'em. A może to tak ja u mnie, ze zmęczenia właśnie? Odkąd zwolniłam tempo to i podbrzusze mnie mało pobolewa i ustało krawienie...

Sorki nie wiem z jakiej racji ponownie dodał mi się post. A mam pytanie, czy ma ktoś takie ogromne zgagi? Albo nadkwasotę i coś stosuje co mu pomaga? Ja po migdałach które są zasadowe mam zgagę i już nie wiem co jesc lub pić, nic sprzed ciąży nie dziala

Supcio pomysł, ja też przy remoncie miałam wszystko rozrysowane, nawet dla samej siebie by nie zapomnieć Absolutnie, nie miałam zamiaru się szczepić przed ciążą i teraz w ciąży tym bardziej Ja bym na Twoim miejscu czekała aż skoncza jakiś etap i wtedy poszła i zgłosiła uwagi do poprawki, nie...

Niby masz rację, ale z covid to loteria natomiast zaszczepienie się to już świadome działanie, które można sobie później wyrzucać się zrobiło.

Supcio pomysł, ja też przy remoncie miałam wszystko rozrysowane, nawet dla samej siebie by nie zapomnieć Absolutnie, nie miałam zamiaru się szczepić przed ciążą i teraz w ciąży tym bardziej Ja bym na Twoim miejscu czekała aż skoncza jakiś etap i wtedy poszła i zgłosiła uwagi do poprawki, nie...

Ech to niestety ja. Dobrze że zwolnilas, na poprawkiw domu przyjdzie czas a dzidziuś teraz najważniejszy. Ja też teraz już tylko leże, nawet do sklepu nie wchodzę co by się nie przemęczac ,ale myślę że wytrzymam tak jeszcze tylko kilka dni.

Naleśnik jest ciężkostrawny, może po prostu siadł Ci na żołądku po takim dluzszym nie jedzeniu, spróbuj na początek z jakąś zupke zjeść, jarzynowa czy jakaś taka.

Dokładnie 😁 U mnie za każdym razem wygląda jak plama z bijącym punkcikiem, ale Wasze faktycznie kojarzą się z różnymi zwierzątkami.

Gosia kojarzę Cię z wątku na ovufriend. Witam ponownie 😁 moja też długo wyczekiwana ciąża 😊

A próbowaliście nasiadowek w korze dębu albo w nadmanganianie potasu? Obie rzeczy do dostania w aptece. Ja sobie bardzo to chwałę przy infekcjach pęcherza jak i infekcjach intymnych. Szybko mi przechodzi

Tak, mam jak najwięcej lezec i odpoczywac. U mnie dzisiaj 2,19cm i dokładnie tyle samo z OM jak i USG czyli 8t6d i wszystko w porządku, i słyszałam serduszko😁 warunkowo puścił mnie lekarz do domu bo jeszcze mam wydzielinę podbiegnieta krwią.

Ja doszłam do wniosku że mi się stało to co się stało tzn że wylądowałam w szpitalu właśnie też między innymi z przemęczenia, od czwartku bolało mnie podbrzusze codziennie coraz mocniej, myślę że ten skok z drzewa też miał duzy wpływ na krwotok. Teraz jak przeleżałam całe cztery dni już mnie nie...

Tak, teraz bolało mnie codziennie i w pachwinach też.

A zastanawialiście się kiedyś czemu większość ginekologów to faceci?

Mi ginekolog tutaj w szpitalu powiedział na te bóle że jak boli mniej jak na @ to nie zwracać uwagi i że muszę się przyzwyczaić że teraz ciągle mnie coś będzie kłuło lub bolało.

Ja mam nowy termin na 15.02 Współczuję mdłości bo wiem co to jest, od czterech lat odkąd mam problemy z żołądkiem dość często się pojawiały ale teraz w ciąży to bardziej nadkwasota daje mi w kość i mam mdłości tylko jak jestem głodna, ale wiem co to jest i współczuję ogromnie. Trzeba przetrzymać.

Eee nie jest tak źle, jedzenie dostajesz pod nos ( trudno że porcję jak dla myszy), leżysz sobie cały dzień i dostajesz świra od nieróbstwa i nodów, do tego lekarz ciągle pod ręką. Serio nie jest tak źle w szpitalu 😝 O jakie domowe przedszkole, cicho napewno nie będzie 😁 Super, oby tak dalej

Koleżanka tak miała w dwóch ciążach, dwa zarodki z czego jeden obumarł, płamila trochę i lekarz jej pow że ten obumarły zarodek wyszedł, drugi jest zdrowy i z jednej ciąży ma córkę a z drugiej teraz jest w 20tc.

Opowiem Wam moja przygodę z dzisiaj bo to się do śmiechu warte nadaje. Mama przywiozła mi rzeczy bo wczoraj w tym ferworze nie wzięłam nawet koszuli nocnej i chciałam umyć sobie żeby, wzięłam "pastę" i zaczynam myć te żeby a tu gębą zaczyna mi się kleić i smak ochydny. Czytam co to za pasta a...

Mi pow że w USG wszystko ok, nie ma żadnego krwiaka- przynajmniej o nim nie wspominał lekarz. Narazie nie wiem z czego to krwawienie, ale byle się nie powtórzyło no to jak mną wczoraj trzęsło że strachu to maskara, mama nie dała mi wsiąść ,a kierownicę i sama mnie zawiozła. O widzę że dużo nas...

No właśnie też mam taki ucisk, jakby mi coś leżało cały czas na podbrzuszu, i od czasu do czasu lekki skurcz. Fitmum i inne dziewczyny z forum to skarbnica wiedzy 😁

Dzięki dziewczyny, podnioslam się trochę na duchu. Zostało mi teraz tylko czekać. Ciekawa jestem też wyników badań i jakie to badania mi zlecił lekarz, bo pobrali odemnie cztery fiolki, nawet pielęgniarka mówiła że dużo badań zlecił lekarz.

W nocy po 24 mnie przyjmowali, więc to dopiero pierwszy dzień. Lekarz mówi że trzeba czekac, odstawili mi kroplówki zmniejszające krwawienie ale mam sie obserwować i leżeć. Gdyby nie ten ból podbrzusza to bym się już tak nie martwiła bardzo, ale tak to siedzę i kminie. Mąż nie pracuje, taki...

Bo w domu w bloku by mi się nudziło, ale po ostatniej akcji już nie miałam zamiaru wracać po urlopie do pracy. Woda nie była super gorąca, ciepła ale nie bardzo gorąca i pod prysznicem a nie w wannie i nie długo siedziałam.

Hej dziewczyny, chciałam się zakualizowac bo nie było mnie dłuższy czas. Niestety nie nadropie wsyztskich postów, przeprasza. Miałam ciężki czas w pracy, prezesi moje firmy jakiś czas temu uwzięli się na mnie normalny Mobing później chwilę było dobrze i jakiś czas temu znowu, miałam wsyztskiego...

Jak ja Was podziwiam za te smakołyki, ja nienawidzę stać w kuchni i gotować, i piec zreguly jest u nas cos co szybko można przyrzadzic ,dzisiaj była fasolka po bretońsku. Ja mam zachowane wszystko po córce, gorzej będzie z odkopaniem tego na strychu. Hej a kto powiedział że chłopak nie może...

Hej, sorki że się nie odzywałam ale mam takie zabiegany dzień dzisiaj, najpierw badanie u gina (ponad godzinne opóźnienie) później zakupy i zakończenie roku przedszkolnego u córki, także tyle co siadłam. Mam pęcherzyk z zarodkiem i bijącym serduszkiem! Dzidzia ma 12mm i termin wyznaczony...

tak właśnie robię :) kładę głowę na biurku i zasypiam na chwilę. Koledzy w pracy wiedzą o mojej ciąży i nic mi nie mówią :)

o super! a robiłaś tak sama z siebie, czy gin Ci kazal?