Wyniki

Ja z chłopakami też nawet cienia mdłości i zgaga tak samo, literami ziemne mleko piłam, przed ciążą i po urodzeniu nigdy zgagi nie miałam [emoji2372]

Eć eć, brzydka ja :P

Gdzie ten moj maz z moim jedzeniem [emoji2959][emoji2959][emoji2959][emoji2959][emoji2959][emoji2959][emoji2959][emoji2959][emoji2959][emoji2959]

Współczuję Ci, ja tam miałam w 3 trymestrze. Siedalam na kibel i ka kolana miska... może jakaś jelitówaCie złapała

Jak nie masz żadnego plamienia to chyba nie masz po co jechać... No pomysł, co powiesz na ip? Że dostałaś rozwolniebie? Spokojnie, jak się denerwujesz, a brzuch boli to weź magnez i nospe i do łóżka!

Uwierz, polubisz [emoji23] Ja najbardziej nie lubię Binga, jeju jak mnie ten królik irytuje. U Wojtka już minęła fascynacja nim, ale był moment, że bing robił szał.

Wiesz co, coś w tym jest. W pierwszej ciąży byłam baaaardzo płaczliwa, płakałam na reklamach w tv, czytając posta na fb. No ogólnie płakałam prawie cały czas. I ten mój Wojtek jest taka mameja [emoji14] ostatnio włączył sobie takiego slonika grającego kołysankę i zaczął płakać mówiąc, że jest...

To mój Starszy ma teraz fazę na Kotociaki. Obejrzał tę bajkę i każe siebie nazywać Budyń, młodszy to Krakers, a w brzuchu mama nosi Piankę [emoji15][emoji2372][emoji2360] Za to dzisiaj rano był mega słodki. Młodszy obudził się po 5 i mąż go przejął, ja sobie jeszcze mogłam spać. Obudzili mnie...

Mój powiedział, że przez to, że ciągle jestem taka wściekła muszę mieć w środku druga babę [emoji23]

Aha, a co do emocji. Ja jestem bardzo, bardzo nerwowa. Wybucham w sekundzie i dosłownie od granicy do granicy lecę. Placzliwa może troszkę bardziej niż zwykle jestem, ale to głównie ze złości. Jestem tak zła, że płacze. Chociaż dzisiaj zrobiliśmy z chłopcami laurke dla Męża i się wzruszyłam...

Ale jesteście! [emoji24] nie możemy robić sobie takich rzeczy!! Ja dzisiaj też będę grzeszyć i Stary przywiezie Maca[emoji87] no nic nie poradzę z od rana miałam ochotę. Ja od rana do pory obiadu czuje się jak dętka. Wymiotuje, nie mam siły, spać mi się chce. A po obiedzie jakoś się rozkręcam i...

Ojesu na też!! Na takie domowy smalec i domowy pasztet, najlepiej z domowym chlebem i wiejskim masłem. Chyba umrę za chwilę z glodu [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]

Następna!!!! A ja się zwijam z glodu, bo mąż jedzonko przywiezie!!

Przegięcie!!!!

Kocham tak samo :) będąc w drugiej ciąży trzęsie tego bałam, czasem lapalam się na myślach, że drugi jest z miłości do pierwszego, żeby miał rodzeństwo. Ale wierz mi, będziesz kochać tak samo mocno :)

Dzięki [emoji173] mam nadzieję, że z 2 trymestrem poczuje się lepiej i jakoś to wszytsko zacznie iść dobrze

Nie zrozumiecie mnie źle Dziewczyny. Ja na prawdę nie chce, żeby ktoś wychowywał moje dzieci, nie chce ich co weekend zostawiać na pół dnia o sobie szaleć beztrosko. Nie, nie. Przez te niecałe 3 lata jak mam dziecko, to tylko raz był zostawiony u moich rodziców i to jedynie wtedy kiedy z mężem...

Super, gratulacje! Masz dziewczynkę!! :)

Szczerze mówiąc to nie determinacja, bo tydzień temu podjęłam próbę odstawiebia i od tego czasu mam wrażenie jest jeszcze gorzej. Płacze ciągle, tak jak chodził spać o 20, to teraz walczy do 22 czasem. Starszy był tylko kilka dni starszy, niż A teraz i się odstawiliśny praktycznie bez żadnego...

Moja trochę kreciła nosem, proponowała mi, żebym wybrała zaległy urlop, który mam do 5 października... Ale w końcu dała i urlop mi przejdzie na czas po macierzyńskim

Nie, zupełnie odwrotnie. Początek był super, czułam się bardzo dobrze, jakbym miała więcej sił. W teraz od rana jak z krzyża zdjeta, wszystko mnie boli :(

Hej dziewczyny, wybaczcie, że jest mnie trochę mniej, ale bardzo źle się czuje. Dużo wymiotuje, do tego młodszy ma ciężki czas i całe dnie by chciał albo na rękach, albo na piersi, a mnie zaczyna brakować siły. Starszy wali fochy, mąż w pracy od rana do nocy. Wysiadam :(

Dobra, ogarnęłam. Pierwszy raz zalogowałam się przez przeglądarkę 😂🙊

Ja nie widzę ankiety niestety

[emoji23][emoji23] myślisz, że przyszłej zimy będzie śnieg? U nas nie było nic w tym roku [emoji3064] Widzę oczyma wyobraźni jak jedziesz na tych sankach ze skurczami [emoji23][emoji23] Znajoma z pracy jak jechała rodzić, to jej mąż też był wypity, taki raban robił, że to wyprosili z porodowki...

Hej! Rzuciłam okiem na kilka ostatnich postów, nie dam rady przeczytać 400 wiadomości [emoji3061] Czenu nie chcecie w grudniu urodzić? Ja mam termin na środek, więc małe szanse :) A w Sylwka mój mąż na pewno nie będzie pił, podziwiam tych, którzy wiedzą, że mają partnerkę na ostatnich nogach i...

Moja mama jest właśnie osoba, która tresuje... niestety sama mam takie wspomnienia z dzieciństwa. Teściowa niby jest lepsza, ale jest taka glupiutka w tym wszystkim... ona swoje dzieci sistwila swojej matce jak miały po 3 miesiące i wrócił w na 2 etaty do pracy. Także nie za bardzo ma pojęcie na...

Ja tak samo! I jeszcze jak już brzuch jest większy to mi dochodzą przepaskudne bóle pleców, bo zrobi nie ie nacisk.na kręgosłup w jednym.miejscu. ból taki, że nie mogę oddychać, ale mija po jakimś czasie. Boję się tego :( no i skurcze w lydkach

O jak ja Ci zazdroszczę... mieliśmy w planie remont kuchni, łazienki wc i przedpokoju na jesień, ale musieliśmy kupić samochód i nic nie zostało z moich planów:( może za 5 lat [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] A tak bardzo marzyłam o wannie... Nie wiem jak z brzuchem.sie zmieszcze pod...

Ja mojemu też jeszcze nie mówiłam. Jak zaczyna po mnie skakać to mówię, że mam chory brzuszek i musi uważać