reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniówki 2021

Dzięki dziewczyny, no właśnie też tak myślę, że nie ma co panikować, ale wolałam się upewnić..
Magnez i nospe wzięłam już wcześniej, słabą herbatę też popijam. najgorzej, że cały czas latam do WC i to w dwie strony...
Współczuję Ci, ja tam miałam w 3 trymestrze. Siedalam na kibel i ka kolana miska... może jakaś jelitówaCie złapała
 
reklama
dziewczyny, Wy jesteście skarbnicą wiedzy więc proszę Was o podpowiedź.
dzisiaj jakby było mało moich [emoji2961] to kilka godzin temu dostałam biegunki (ciekawe po czym, bułce z masłem?) i strasznie zaczął boleć mnie brzuch (przypuszczam, że od biegunki, ale jest to inny ból niż na biegunkę przed ciążą) i teraz nie wiem czy panikować i jechać na sor czy wstrzymać się do jutra? może któraś z Was tak miała?

ja w chyba piątek miałam taką przygodę tylko już nie pamiętam co zjadłam. Straszny ból brzucha aż sie spociłam. Nie krwawiłam, wszystko przeszło po godzinie i poszłam spać. Kolejnego dnia było ok i na poniedziałkowej wizycie u gina też ok.
 
Odnośnie ciągłego martwienia się to na szczęście za dużo nie mam złych myśli. Jasne, że czasami przejdzie mi przez głowę, oby tylko nie było chore itp. ale ogólnie jestem pozytywnie nastawiona.
 
dziewczyny, Wy jesteście skarbnicą wiedzy więc proszę Was o podpowiedź.
dzisiaj jakby było mało moich [emoji2961] to kilka godzin temu dostałam biegunki (ciekawe po czym, bułce z masłem?) i strasznie zaczął boleć mnie brzuch (przypuszczam, że od biegunki, ale jest to inny ból niż na biegunkę przed ciążą) i teraz nie wiem czy panikować i jechać na sor czy wstrzymać się do jutra? może któraś z Was tak miała?
Dzisiaj tak miałam. Byliśmy z mężem na obiedzie. I coś nie siadło. Wracałam do domu i modliłam się, żeby dojść... Ale chwila i przeszło... Ostatnio tak miałam też po BigMacu, a jem go nałogowo 🙈 może ten organizm w ciąży taki delikatny... Nie wiem, mi nigdy jedzenie nie szkodziło, a teraz jak francuski piesek...
 
Współczuję Ci, ja tam miałam w 3 trymestrze. Siedalam na kibel i ka kolana miska... może jakaś jelitówaCie złapała
ehhhh no najgorzej [emoji3064] ja też WC + miska
jelitówki raczej nie miałam skąd złapać, teraz prawie nie wychodzę z domu, a mąż też nie sądzę, że coś przyniósł, bo zdrowy jak ryba, chociaż nie mówię, że na pewno nie... raczej nie z jedzenia bo jem tylko bułki z masłem.. [emoji2368]
ja w chyba piątek miałam taką przygodę tylko już nie pamiętam co zjadłam. Straszny ból brzucha aż sie spociłam. Nie krwawiłam, wszystko przeszło po godzinie i poszłam spać. Kolejnego dnia było ok i na poniedziałkowej wizycie u gina też ok.
najgorzej, że nic nie zjadłam [emoji2368]
mnie już męczy kilka godzin, ale ten ból brzucha jakby trochę zelżał, najpierw się wystraszyłam bo miałam takie mocne skurcze, a teraz są zdecydowanie lżejsze... mam nadzieję, że te skurcze i ból brzucha faktycznie od biegunki
 
dziewczyny, Wy jesteście skarbnicą wiedzy więc proszę Was o podpowiedź.
dzisiaj jakby było mało moich [emoji2961] to kilka godzin temu dostałam biegunki (ciekawe po czym, bułce z masłem?) i strasznie zaczął boleć mnie brzuch (przypuszczam, że od biegunki, ale jest to inny ból niż na biegunkę przed ciążą) i teraz nie wiem czy panikować i jechać na sor czy wstrzymać się do jutra? może któraś z Was tak miała?
Miewam bóle brzucha dość często. Tyle, że u mnie to spowodowane zaparciami. Raz jak odprowadzalam syna do przedszkola to się zatrzymywałam i dosłownie płota łapałam tak mi brzuch przecinało. Momentalnie mnie się pierwsze mocniejsze bóle porodowe przypomniały. A dziś kiedy się udawało załatwić dwójkę właśnie bardziej biegunkowo to też przed w trakcie i pomiędzy dość mocno bolał brzuch. Ale przeszlo. Ja myślę, że to rewolucje w jelitach w Twoim przypadku też skoro miałaś biegunkę.
 
reklama
Miałam też szpilki w prawej pachwinie, ale tylko raz, no i jajnik oczywiście 😁😁 na chwilę obecną doświadczam dziwnego uczucia rozepchanej macicy i uwaga... Parcia na odbyt nad ranem, że aż ciężko się wysikać, i to nie jest parcie w kierunku załatwienia się tylko takie uczucie, że jest tam ciasno i wszystkie organy są ściśnięte , ale wszystko się układa w ciągu dnia i nic nie czuje...nie wiem czemu tylko rano tak mam... 🤔😂🤷‍♀️
 
Do góry