Wyniki

papa Aleksia

iii

i czapeczki nowe też by się przydały, oj jak ja lubie takie zakupy!!

my też musimy się wybrać po buciki, może w tym tygodniu?

ale wy tu przez weekend nadrukowałyście... chyba nie dam rady przeczytać wszystkiego:):)

podobno w tym programie chwila prawdy w ostatim odcinku ten policjant był z miejscowości obok mnie.

u nas paskudna pogoda deszcz pada

hej dziewczyny:)

lece kanaki naszykować a potem mężusia kurować żeby mi szybko wyzdrowiał papa

to masz patrysiu wolną chate:D

no czasami jak wskoczymy na niego to ucieka:D

ja mam takie duże szuflady zamiast półek w meblach to wywala wszystko bierze koc i poduszkę i się w tej szufladzie kładzie spać

No moje akurat są bardzo spokojne i grzeczne czasem mają różne pomysły ale to nic w porównaniu z młodszą:D

właśnie stwierdziła że ma nieładne majtki i wywlekła mi wszystkie z szuflady i wybieta a te co się jej nie podobają to za siebie:D:D:D

ale najlepiej to jej wychodzi wchodzenie na parapet na chwilkę jej nie można zostawić bo zaraz coś wykombinuje

Ja to się czasem zastanawiam czy ta moja to ADHD nie ma:-D:-D wszędzie jej pełno i już za nią nadążam:-) tyle biegania i sprzątania co po niej to z bliźniaczkami nie miałam bo one to raczej spokojne są:-)

moja Paula też z tym krzesłem tak robi

Ja też bym z chęcią pojadła a tu trzeba kg pilnować:wściekła/y::wściekła/y::-D:-D z mojego M to takie chucherko że może wszystko zajadać a ja to raczej mu kibicuje przy tym jedzeniu :-D:-D

chyba wszystkie są czym zajęte:) bo nie ma nikogo na forum

[iii

mój meżulek się pochorował i nici z romantycznych wieczorów:D:D

no i dzionek prawie zleciał. miałam dzisiaj jechać do rodziców ale nic z tego nie wyszło chyba jutro pojade

lece robić te faworki bo same coś się nie chcą zabrać do roboty:D pa

Chętnie się podzielę tylko jak??:tak::confused::confused::-):-)

jestem już, na poczcie już załatwione obiadek zjedzony chwilka relaksu i ide pichcić. Zachciało mi się faworków

ja teraz uciekam na tą pocztę ale zajrzę tu po powrocie papapa :):)

też bym chętnie z nią pospała tylko starsze kobietki wstają o 6 i nie ma mowy już o spaniu:D:D:D

mężulek dzwonił że już jedzie to trzeba się szykować bo mam parę spraw do załatwienia na poczcie a ja nie mobilna jestem ale mam nadzieję że za miesiąc zapiszę się na prawo jazdy w końcu

ale przynajmniej wyspana jest i nie marudzi

nie chciała spać w nocy i strasznie jestem nie wyspana. a ona łobuzica pała sobie dzisiaj do 10 a mamusia od 6 na nogach