reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Odpoczywaj jak możesz [emoji3526] i zdrówka życzę!
  2. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    To u mnie szybciutko, zamówilam w poniedziałek popołudniu [emoji3526]
  3. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Mimo Twoich obaw podwójne gratulacje! Podwójne szczęście [emoji1]
  4. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Uprzedz lekarza, na pewno zrozumie. Jeszcze trochę przed nami i zwykle jest lepiej po12 tygodniu
  5. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Może tak będzie lepiej. Bo ciężko tak funkcjonować
  6. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Eh wiem co czujesz. Mam to samo. Mąż wraca z pracy a ja leze i nie mam na nic siły. Mój synek chyba nie rozumie o co chodzi, ciągle przychodzi, przynosi zabawki i się tuli. A ja ledwo się ruszam i każdy ruch czy wstanie kończy się zawrotami głowy i gorszymi nudnościami
  7. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Ja już na szczęście na zwolnieniu. Nie dalabym rady [emoji53] jak stoję to nagle słabo mi się potrafi zrobić. Więc cieszę się że ginekolog bez problemu mi wystawił zwolnienie. Moze też przemysl wczesne zwolnienie?
  8. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Czyli nic innego nie pozostaje jak leżenie. Mnie kawa odrzuca całkowicie, więc tylko herbata pozostaje. Choć w ciąży lepiej niskie niż za wysokie. W końcu się unormuje...mam nadzieję
  9. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Ciężko [emoji85] ciągle leże i przysypiam. Jest mi niedobrze i wstaje tylko tyle co do łazienki. Piję dużo wody. Później muszę iść po syna i to mnie trochę przeraża ale może pomału dojdę. Jak wstaje to mi się w głowie kreci. A Ty jak sobie radzisz?
  10. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Ostatnie zdanie jest pocieszające [emoji4] oby tak było [emoji87]
  11. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Mam tak samo. Identyczne ciśnienie
  12. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Dzięki za radę [emoji4] chyba skorzystam, bo nie da rady tak funkcjonować na dłuższą metę. Ciekawe tylko czy pomose. Ale próbować można [emoji4]
  13. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Damy radę [emoji4]oby drugi trymestr był dla nas bardziej łaskawy [emoji4]
  14. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Ja zjadłam śniadanie i mdłości wróciły. Masakra [emoji85][emoji87] ciekawe czy na mdlościach się skończy i w końcu miną czy pojawia się wymioty... ale jestem dzisiaj znów nie do życia...
  15. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Jeśli ufasz lekarzowi i mówi że jest dobrze to jest dobrze [emoji4] następnym razem na pewno zobaczysz serduszko [emoji3059]
  16. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Cześć dziewczyny [emoji4]ale wczoraj się strasznie czułam... Dzisiaj rano też mi słabo i niedobrze było, ale wyprawilam chłopaków do pracy i żłobka i poszłam spać. Niedawno wstałam i mi lepiej. Czas na śniadanie. Nie jest mi już niedobrze. Właściwie to obudził mnie kurier i przyniósł paczkę od...
  17. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    O super [emoji16]
  18. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Nie wiadomo, najlepsze jest to że czułam się świetnie i gdyby nie kontrola u ginekologa to by mi do głowy nie przyszło sprawdzić ciśnienie. Położna sprawdziła raz - za wysokie, za 30min nadal za wysokie. Ginekolog wtedy powiedziała że jeśli do wieczora ciśnienie się nie zmniejszy mam się zgłosić...
  19. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Mam tak samo [emoji85] chyba przez to jestem taka ospała i bez sił. Mi ginekolog zalecił mierzenia ciśnienia rano i wieczorem. W poprzedniej ciąży pod koniec dostałam nadciśnienia (nawet 160/100) mialam i 3 tygodnie przed porodem trafiłam do szpitala i dostawałam leki na obniżenie. Mimo że cała...
  20. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Witam nowe Mamy i trzymam kciuki[emoji110][emoji4]
  21. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Kalafior mózgowy jeszcze tego nie słyszałam [emoji85][emoji23]ja mówię że mam budyń z mózgu [emoji85][emoji85][emoji85]
  22. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Ja mam problem zejść z kanapy [emoji85][emoji23] gdyby nie to że do łazienki muszę to wcale bym nie wstawała [emoji23]Mąż mi właśnie napisał że wyjdzie normalnie z pracy i odmierza Tymka. Super to się nawet ogarniać nie muszę [emoji85][emoji85][emoji85] Matko, jestem zła na siebie że chodzę w...
  23. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Też bym się cieszyła z bliźniąt [emoji3] mój Mąż ma rodzeństwo bliźniaków a z mojej strony siostra mojego Taty. [emoji6] Więc może kiedyś haha Chciałabym mieć trójkę [emoji4]
  24. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Wydaje mi się że tylko wody trochę można się napić. Hmm a może zadzwoń do przychodni i się zapytaj. Powiedz jaka jest sytuacja. Może chociaż jakiegoś sucharka czy wafla ryżowego mozna zjeść. Może można zjeść a iść na pobranie później. U mnie na czczo pobierają aż do 12.
  25. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Haha u mnie to samo. W rodzinie same chłopaki się rodzą [emoji85] mam już synka i coś czuję że teraz tez będzie synek [emoji23]
  26. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Nie martw się na zapas [emoji4] wpływu nie masz, a co ma być to będzie. Najważniejsze aby zdrowe [emoji4]
  27. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Najlepiej przeliczyć na kalkulatorze bety, ale mi się wydaje że ładnie przyrasta [emoji4] i nie ma co się martwić [emoji4]
  28. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Niektórzy lekarze to naprawdę empatii powinno się uczyć... Kobieta idzie z duszą na ramieniu a on z takimi tekstami. Eh. Nie martw się, będzie wszystko dobrze i na następnej wizycie zobaczysz piękne maleństwo. Kiedy masz kolejną wizyte?
  29. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Haha ja liczę że Mąż odbierze Tymka po pracy i w ogóle się ruszać nie będę [emoji85][emoji85][emoji85] ale jeśli nie to muszę wyjść za 2,5h dopiero[emoji3]
  30. Myszka90

    Czerwcowe mamy 2020

    Oj to ja mam podobnie, choć bez wymiotów. Nic mi się nie chce. Z jednej strony mam wrażenie że tracę czas a z drugiej nie chce mi się ruszyć z kanapy. Nie mam poprostu siły i ciągle jestem zaspana. Czasem mi się na chwilę przysnie. Spróbuję może się przespać i może będzie lepiej.
Do góry