Wyniki

Olapalo - powodzenia i daj znać co wyszło. ;)

Iwonaimaja - ja mam to samo, wstaje, muszę złapać się ściany, bo nic kompletnie nie widzę, odczekam chwilę i dopiero wtedy... Przerąbane mamy. ;P Futurystka - ja mam tak samo, z tym, że zaraz jak zasypiam tak faktycznie dobrze, to się budzę, na kolejne siusiu, najgorsze, że tak mam nawet jak...

Ja mam po szwagierce, praktycznie wszystko oprócz wózka, na szczęście mieszka daleko w innym wypadku, pewnie bym już dawno oglądała. ;):-)

Futurystka - witaj. :)) Wichurka - współczuję mdłości, ja na szczęście póki co ich nie mam, mam nadzieję, że nie wrócą, męczy mnie za to sikanie, w nocy to czasami co 3 godziny wstaję, a potem bardzo ciężko mi zasnąć. Masakra. ;/

Nadzieja - dziękuję za pomysł, dzisiaj też się tak zrelaksuję. ;)

Straciatella - zobaczymy co wygra, lekarz czy soda. :-)

Bąbelek - podobno, że panuje grypa żołądkowa, oby Twojej małej nie dopadła. Powodzenia. :*

Zgadzam się z Kurczaczkiem, musimy do ciąży podchodzić na luzie, gdyż nasze maleństwa będą naprawdę bardzo "ruchliwe" po urodzeniu, jak im wcześniej będziemy je narażać na tyle nieprzyjemnych wrażeń, ja tez nie zawsze jestem tak spokojna, ale staram to sobie wszystko wytłumaczyć i już...

Karmelowa - a może wzbudził się w Tobie skrywany wegetarianizm? :P Ja płaczę na chrzcinach, ślubach zazwyczaj, które są pokazywane w telewizjii. ;) Mój M, to się ze mnie śmieję, ostatnio jak po całym dniu wrócił z pracy, popłakałam się, mówiąc, że strasznie za nim tęskniłam, rozczuliło go to...

Straciatella sprawdziła i umieściła post w wątku o płci. :) Nanncy - współczuję pechowego dnia, z brodzikiem na pewno rozwiąże się szybciej niż się spodziewasz, niestety jeśli chodzi o naszych M, to niektórym już nerwy siadają, przy naszych "buzujących hormonach", ale krzyczeć to im absolutnie...

Struss - prenatalne jest robione między 11 - 14 tygodniem, patrząc na suwaczek raczej się załapiesz. ;) Powodzenia. :)

Ja jestem po, zapieniło się. ;P Na razie jako jedynej. ;)

Straciatella - widzę u Ciebie jakieś ukryte zainteresowania, haha, nie jestem sama, przynajmniej, ale o baloniku nie słyszałam. :P Karmelowa i Makao - ja mam to samo, cały czas krzyczę, a na dodatek co chwilę płaczę, na każdej reklamie o dzieciach, chrzcinach, czy ślubach w serialach...

Udało mi się wkleić zdjęcie, ale nie mam pojęcia czy dobrze. :P Straciatella - Gratuluję chłopca, sama mam 4 młodszych braci i mimo wszystko to sama radość. :) Chyba, ze jeszcze się wszystko zmieni. :P Struss - ja mam tak samo, ale mimo wszystko najważniejsze, żeby było zdrowe. ;) Anka - mój...

Ja zobaczę dzisiaj, bardzo ciekawa jestem. ;)

Mam pytanie, może takie przyszłościowe, co myślicie na temat noszenia maleństw w chustach, niektórzy twierdzą, że to bardzo niezdrowe dla kręgosłupa, dla mnie noszenie w taki sposób dzieci jest po prostu piękne, ale opinie odnośnie tego czy to zdrowe są różne, co wy myślicie na ten temat.? :)

Mnie lekarz po ostatniej morfologii, nie kazał już jej i żadnych innych badań robić. Czyżby myślał, że o tym wiem..

Piękne brzuszki, ja już chodzę w dresach, albo spodniach ciążowych jeansy w których często chodziłam, za ciasne. :P Wczoraj wynosiliśmy z M, wszystkie moje ciuszki, które już się nie przydadzą, trochę tego było. :P

Gratuluje wszystkim dziewczynom udanych wizyt. :) U mnie wszystko w porządku 9 tydzień, maleństwo 22 mm, wszystko na swoim miejscu, zdjęcie piękne, ale umieszczę je, jak znajdę kabel do telefonu. :P Wyniki badań, również prawidłowe, okazało się, że przechodziłam cytomegalie, a teraz jestem...

Witam ponownie majóweczki. :) Przepraszam, że się nie odzywałam, ale z powodu wcześniejszego poronienia, martwej ciąży, stwierdziłam, że odezwę się, kiedy naprawdę będę czuła, że wszystko w porządku. Byłam wczoraj na wizycie, na której okazało się, że maleństwo rozwija się prawidłowo, wszelkie...

Jesli chodzi o ten zus, to ja się nie znam, ale mamy zaufaną, bardzo dobrą księgową, więc mam nadzieję, że wie co mówi.;-) Ja już po wizycie u koleżanki, ogladałam usg jej maleństwa 3D, 4D i genetyczne na dvd i naprawdę technika bardzo idzie do przodu. :tak: Było widać praktycznie wszystko...

1500 zł. Tak mówiła księgowa. Na macierzyńskim tak samo 1500 zł.

madziulek20 - księgowa w firmie mojego M nam tak poleciła, bo ja nie pracuje i nie miałabym żadnych pieniędzy, a tak to w listopadzie i grudniu ma mnie mąM ubezpieczyć na najwyższym zus-ie 1000 zł, żeby od nowego roku po wczesniejszym wysłaniu l4 do zusu, miec to 1500, 1600, jakoś tak i to...

applecrumble - ja zjadłam zupę grzybową, żurek i śliwki.. :D Mieszanka straszna, ale czuję się dobrze. :P Aha i jeszcze mozarelle z pomidorami. :P A jeśli chodzi o macierzyński, to jak ubezpieczę się przez 2 miesiące po 1000zł za każdy miesiąc, to potem l4 do końca ciąży i rok macierzyńskiego...

Niunia - mój obiecał wstawanie, teraz przez hormony cały czas się denerwuje nawet na błahostki. :-( Muszę jakąś meliskę zacząć pic, mój mąż jest kucharzem i spełnia moje wszystkie kulinarne zachcianki, czasami się denerwuje jak z nerwów zaczynam przeginać, ale mimo wszystko jest bardzo...

Niuniaa - haha, muszę to u Mojego zastosować. ;P

kikifish87 - trzymam kciuki za betkę. :) Byle tylko się chociaż trochę mniej denerwować. :tak: Powodzenia, Kochana. :*

Ja na zmianę zażywam "Vita-Min Plus Mama", ma wszystkie potrzebne składniki, wraz z kwasem foliowym. :tak: Zażywam go na zmianę z samym "Folikiem", do tego luteina 2 x dziennie, mdłości przez to są większe, ale to jedyny minus. Ważne, że maleństwo rozwija się prawidłowo. :laugh2: Zjadłam...

Ja jeśli chodzi o Kraków, to polecam Narutowicza. :) Oddział jest odremontowany, miałam okazję go sprawdzić w mało przyjemnych okolicznościach (zabieg łyżeczkowania), ale naprawdę polecam, warunki super, opieka fantastyczna do tego stopnia, że kupiliśmy bombonierkę pielęgniarkom, tak byliśmy z...

Ja w pierwszej ciąży od razu mówiłam wszystkim, teraz wstrzymałam się, żeby chociaż serduszko zobaczyć, ale i tak powiedziałam tylko może kilku znajomym i rodzicom, bardzo się ograniczyłam, chcę przeczekać te 3 miesiące i wtedy może powiem reszcie. :) Wstrzymałam się z informacją dla rodziny...