Wyniki

@marta 64 Coletto mi się bardzo podoba wizualnie. Mężowi podeslalam ;)

Jezeli kogoś stać to jak najbardziej może pominąć kwestie ceny i brać, co mu się podoba. Wydaje mi się jednak, ze spokojnie da sie dziecko wychować w wózku troche tańszym niż mój pierwszy własny samochód :D Ale ja po prostu nie lubię za dużo wydawać. To jak z sukniami ślubnymi. :D Gusta są różne.

Heloł! Przejrzałam te wózki, o których pisałyście, ale cena 4000-5000 tysięcy to dla mnie szok. Wyrodna matka będzie ze mnie, ale więcej niż 2 kola nie dam w zyciu. :D U mnie dzis przemeblowanie. Of kors niczego nie dzwigalam, ale czeka mnie ukladanie wszystkiego w komodach i wieszanie firanek.

Ja chyba mam to w pakiecie i z tego wszystkiego zapomniałam!

Bobo zdrowe, szalone i rośnie. Wszystko ok a te moje pobolewania to normalna rzecz. Gorzej bylo później. Auto mi padlo. Alternator wysiadl a to wielki jeep i zwloklam sie na przystanek. Do domu wracałam na lawecie pierwszy raz w zyciu. Wkurwiona na maxa. Skasowal mnie 150 zl za 4 km ;) jupi...

Wkurza mnie to, bo chodzę prywatnie, a zawsze opóźnienie jest . No ale co zrobić.

Siedzem u lekarza w poczekalni. No to chyba mam dwie godziny czekania, bo opóźnienie jest. Cale szczęście ze zaparkowalam idealnie pod gabinetem i czekało na mnie wolne miejsce. Jak mnie ostatnio zablokowali z tylu to im zrylam trawnik z przodu. Juz więcej nie zrobią tego błędu :D

Gorzka herbata i jakies chrupki najzwyklejsze, albo paluszki. Wspolczuje. Ja jak nie mogłam na jedzenie patrzeć to teraz bym tylko żarła.

Mam wizytę na 12.30 i juz mam stresa. Ja pierdziele, stara a glupia :D

Jestem za. Czy znacie jakies zaklęcia, które sprawia, ze dziecko przestanie trenować boks na moim pecherzu? :D

Pewnie tak. Dobrze, ze nie jestem w jakiejś podbramkowej sytuacji, odpukać... Bo tu u mnie nie ma alternatywy. Junior mnie kopie jak szalony. Wiec ta cala akcja to pewnie rosnace dziecko, ale jak sie za dużo czyta to zaczyna się świrować. Jaki magnez dla Ciężarnych polecacie?

Lekarz nie odbiera, rozumiem, pewnie ma pacjentki. Ale dostałam sms z automatu, ze gdyby cos sie dzialo to mam mu sms napisać. No i napisałam i cisza... Nie będę komentować.

U mnie na każdym usg napisane w opisie, ze szyjka zamknieta i miekka i ze to ok. Nic nie rozumiem. Az poszlam sprawdzić : PS. DOBRA, nie szyjka a macica. :P wiec teraz rozumiem.

Dobra, bez stresu. Załatwione. Teraz tylko do gina jak wstanie i spoko. Przydałoby sie nogi ogolić a nie tak pójść jak jakas sarna :p

Nie odbiera skubaniec...

Melduje, ze nadal nie śpię i zdążyłam zrobić tortille i dwa prania - dobrze, ze mieszkam w domku :D a nie w bloku. Nic mi nie dolega oprócz dzieciowych kopnięć, szczególnie jak leze na plecach. Ale brzuch się czasami napina i ciąży mi jakos a specjalnie wielki nie jest wiec będę dzwonic do...

Widzę, ze tez lubisz sobie sama dolozyc do pieca tak jak ja. A ja tu chciałam wyskoczyć z żenującym obrazkiem, ale trudno, zaryzykuje, bo mnie rozbawił ;)

Znacie <3

Ciekawe czy bobo nie naciska Ci na jakiś nerw. Mnie teraz kłuje coś w bokach, czasami w pępku. Dom wariatów. Ale brzuch mam inny niż jak jestem na chodzie caly dzień. Może to faktycznie magnez, bo miałam jakies skurcze q posladku nawet. Boże, zachowuje sie jak emerytka hipochondryczka.

U moje koleżanki lekarz tez widział pusty i sugerowal czyszczenie. Poszla do innego, on serce widział. Monika za 2 tyg ma cesarkę, Milosz rośnie jak na drożdżach. Wiec dobrze, ze się z innymi konsultujesz, wiadomo, finansowo boli, ale będziesz spokojniejsza.

Ja to w ogóle w szoku byłam ze w ciąży jestem :D a serce juz bilo w 6 tygodniu :D W zyciu nie pomyślałabym, ze w 2017 będę takie rzeczy przechodzić :P

No o 9 zadzwonie do lekarza i sie wcisne na dziś. Matka swiruje to junior szaleje teraz.

Teraz nie wiem czy panikować i nie iść do pracy czy przestać ćwiczyć pierdolca :P Boże, dopiero polowa ciąży, ja się wykoncze psychicznie.

Nie biorę. Nic mi nie zlecal, ani magnezu ani żelaza.

Nie wiem czy sie do lekarza mojego nie przejść dzisiaj, bo wizytę mam dopiero 22 wrzesnia, połówkowe wczesniej, ale teraz juz sama nie wiem czy serio mi się brzuch napina czy czy może to normalne bo dziecko rośnie. Ech, no mądrych nie ma na to :(

Mnie właśnie obudzilo straszne klucie w podbrzuszu. Za szybko chciałam zmienić pozycje podczas snu i po prostu dramat. Polozylam sie na bok i przeszlo. Ale zestresowalam sie i nie zasne :| A czuje sie jak ta panna z obrazka. Za duzo sie naczytalam i tera ćwiczę schizy.

@xssenia chyba nie ma słów, które mogłyby Cie teraz pocieszyć :( Bardzo mi przykro z powodu tej chorej sytuacji. Czy mąż ma kartę z zaznaczeniem, ze podlega szybkiej terapii onkologicznej? Nie potrafię zrozumieć jak oni mogą kazać komuś czekać w takim wypadku.

Mój to zawsze marudzi : Jezu, jeszcze musze zmyć podłogi na mokro :D rozwala mnie ten tekst :D

No prawdziwe yeti :D

Ja mojego próbowałam nawet zniechęcać, bo widok może być przykry, ale nie ma mowy, on idzie i juz, bo musi lekarzy pilnować, żeby czegos nie odwalili :D No i nie przetłumaczę. A jak mowie, ze się będzie brzydzil potem to mi wypomina, ze ja się nie brzydzilam jak z sonda w ptaku chodzil hahahaha...