Wyniki

Ja miałam usg dokładnie w 11 tygodniu ciąży i mały miał 4,21 cm. W 11 tc - 4 cm to norma. Nie musi być większy.

Też dwa lata temu miałam z tym u syna problem. Nie pozwalał się dotknąć. Miał nawet operacyjnie trochę nacinane. Oj długo się męczyliśmy. Teraz, że tak powiem sam się w kąpieli bawi, już to ma w nawyku. Bo Pani dr mówiła mu, że jest już duży i sam ma to robić, a nie mama czy tata. :)

Ja też mam na NFZ co miesiąc wizyty, a od 30tc co 2 tygodnie. Ale z racji, że jestem po stracie w ciąży to będę mieć co miesiąc usg też przez NFZ. Akurat u 2 różnych lekarzy, więc ustawiam sobie te wizyty tak żeby widzieć się z lekarzem co 2 tygodnie. :)

Śliczności, z każdym dniem coraz bliżej :D

To bardzo dobrze :) To tylko sama przyjemność w życiu. Ja mam parę zapisane jako obserwowane. Zobaczymy czy w kwietniu nadal te same będą mnie interesować :D

Dzisiaj jak zaglądałam rano to chyba z 40 stron miałam do przeczytania, a i tak wszystkim, którym chciałam odpisać nie dałam rady odpisać. Przy połowie część mi z głowy wypadła. W połowie ciąży będziemy miały chyba taki stan jak Mamy z grudnia 2017. :D

Ja robiłam sobie inhalację na początku tej ciąży z sody oczyszczonej - na litr wody jedna łyżka sody. Pomagało i naturalnie domowo.

Ja testowałam na misiach, lalkach i poduszce. Ale przy dziecko i tak miałam stres. Na początku męża prosiłam o asystę, a potem raz dwa i nawet z zamkniętymi oczami bym to zrobiła. Jakiś czas temu koleżance pokazywałam i okazało się, że jeszcze wszystko pamiętam. Ja miałam elastyczną chustę 5-6M...

W 5 tygodnia pojechaliśmy z dzieckiem nad nasze polskie morze. I miałam chustę. Nawet nikt nie wiedział kiedy dziecko karmię i ludzie nie patrzeli na mnie wilkiem, że w miejscu publicznym karmię dziecko piersią. A jakie zainteresowanie było szczególnie wśród starszych ludzi, że dobre rozwiązanie.

O to widzisz ja dużo osób biegających widziałam właśnie z tymi lekkimi zwrotnymi wózkami lub już tymi "koszami" (nie wiem jak się to nazywa),w których dziecko nawet starsze może siedzieć i można podpiąć do roweru. Dobrze wiedzieć jakbym kiedyś planowała biegać z dzieckiem.

Dokładnie, bo w przypadku gdybym biegała to pewnie brałam bym lekki zwrotny wózek pewnie z dużo wyższej półki. Na wizyty u lekarza tak od 5 tygodnia będą chodziła z dzieckiem w chuście bo to tylko 2-3 minutki piechotą od domu. Wiecie 2 piętro bez windy, ciasna klatka schodowa,a na dole wózka...

Witamy i zapraszamy. Przybywa nas w tym lipcu :)

Pamiętaj zawsze warto posprawdzać, a najlepiej "pożyczyć" dziecko z wózkiem od koleżanki i pospacerować, bo co innego puste i w sklepie, a co innego już z dzieckiem w terenie :)

Tak super ale te wielkie oporne koła były super. Przynajmniej mi się takimi wózkami bardzo dobrze jeździ. A skręcane to nie dla mnie. po za tym ja wózkiem najwięcej będę jeździć. No i planuje tak jak przy pierwszym, nosić malucha w chuście.

Typu idę na spacer do lasu to zawsze mimo że zblokowane to skacze na dziurach po kamieniach. Czasami odblokowują się i skręca ci w momencie kiedy najmniej się tego spodziewasz. Są różne rodzaje i różnymi miałam okazję jeździć. Często się wyłamywały. Chodziłam często na takie kilku godzinne...

Nie lubię wózków z kręcącymi się kółkami ale oglądałam z tej samej firmy. Pewnie pojedziemy do sklepu, posprawdzamy jak się wózek porusza, jak składa itp. i potem coś się kupi lub od kogoś dostaniem używany.

Powiem tak znam osobę, która 6 razy poroniła, w końcu im się udało i poszli za ciągiem. Mają teraz w domu 5 dzieci w tym jedne bliźnięta. Co rok to prorok. Wszystkie zdrowe :D Więc najważniejsze nie poddawać się. :)

Moja mama urodziła 5 dzieci z mniejszymi lub większymi problemami ale wszystkie ok. Jedna babcia 5 dzieci a druga aż 14 i wszystko było ok. Wiec rodzinę mam naprawdę dużą (kuzynki i kuzynów) i ja jedyna w rodzinie miałam taki problem. Mój pierwszy syn był 56 prawnukiem dla mojego dziadka, więc...

Jak tak oglądam te wasze zdjęcia z własnoręcznie zrobionymi rzeczami, to zastanawiam się czy nie wyciągnąć tej maszyny i czegoś nie spróbować zrobić. Tzn. z wyciąganiem maszyny poczekam na męża bo schowana gdzieś wysoko na półce. Nici mam cały karton. Dostałam od koleżanki, która ręcznie robi...

Do tej pory nikt nie dał mi odpowiedzi na te pytanie. Ciąża była super, wręcz książkowa. Praktycznie brak bólu, wymiotów. Prawdopodobnie po 24 tc zaczęły mi się wody sączyć. Na badaniach wszystko wychodziło ok, szyjka zamknięta, długa. Na usg wszystkie wyniki ok, wody płodowe ok. A 2 dni po usg...

Paulina1994 Ja po urodzeniu dziecka w 25 tc miałam łyżeczkowanie. Od lekarza już po pierwszym @ dostaliśmy zielone światło na staranie. Ale dopiero 3 lata później akurat w rocznice porodu byłam u lekarza na pierwszej wizycie w ciąży. Tyle że my nawet o pierwsze dziecko staraliśmy się ponad 4...

Zazdroszczę Wam dziewczyny talentu i cierpliwości do szycia. To trzeba mieć dużo samozaparcia żeby takie rzeczy robić. Ja mam maszynę w domu. Parę lat temu kilka ubrań syna przeszyłam. Nawet wiem co i jak ale nie potrafię się za to zabrać. Lenistwo. Jak pomyśle, że mam za materiałami jeździć...

A i urodzinki były 100 lat Agnieszka i spokojnej ciąży. :)

Trzymaj się, na pewno będzie dobrze. Tylko pamiętaj jak najmniej się martwić i pozytywnie myśleć. Dziewczyny trudno was nadgonić. Ja normalnie przed ciążą miałam problemy z włosami i cerą. Codziennie do mycia włosy bo na koniec dnia wyglądałam zawsze jakbym maraton przebiegła. Teraz włosy co 2...

12 maja miałam jeszcze ktg. 30 minut słuchałam serduszka. Pani powiedziała, że nie ma szans żebym rodziła następnego dnia bo nic na to nie wskazuje. :D 13 rano moja mama w piątek dzwoniła, żeby zapytać czy torbę przygotowałam i o której jadę. Powiedziałam, że jak mąż z pracy wróci to tak o 18...

To ja miałam urodzić 01 czerwca 2011. Ale uparłam się że mi termin nie pasuje, bo po pierwsze dzień dziecka, a po drugie imieniny Konrada, więc za dużo by syn stracił. Już od 6 miesiąca planowałam, że urodzę 13 maja w piątek i udało mi się :)

Witaj i gratuluję :)

Co do imion to mąż obstaje przy imieniu Henryk dla syna i Hania dla dziewczynki, a ja jeszcze czekam aż samo przyjdzie jakieś do głowy :) Tak naprawdę i tak mąż pójdzie wszystko załatwiać do urzędu, wiec jego będzie ostatnie zdanie decydujące :)

11.01 wizyta, a 17.01 prenatalne

Syna Konrada, który ma 6 lat i urodził się w maju. Drugi syn Grzegorz, patrzy na nas z góry i pewnie czuwa nad naszym skarbem. który rozwija się w brzuszku. Problemy mam z mdłościami. Spokój miałam tylko na dwa dni 1 i 2 stycznia, a zaczęło się 27 grudnia. Mleka i produktów nabiałowych nie...