reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. joanna84-84

    Amniopunkcja robić czy nie?

    W 2013 r. poroniłam w 7 tc, miałam łyżeczkowanie w szpitalu i dostałam takie zaświadczenie bez żadnych badań. Płeć miałam sama wybrać. Więc to pewnie zależy też od "dobrej woli" lekarza. W Urzędzie Gminy dostałam akt i skorzystałam z 8 tygodni urlopu macierzyńskiego. Przykro mi, że tak Cię...
  2. joanna84-84

    Amniopunkcja robić czy nie?

    To straszne, co się dzieje w naszym kraju... 😢 Zrobili to teraz, bo w tej chwili jest zakaz zgromadzeń, więc nawet nie można wyjść na ulice i protestować...
  3. joanna84-84

    Co lepsze? Pieluchomajtki czy może pieluszki?

    Nie lubię pieluchomajtek, wolę zwykłe "pampersy". Wkurzało mnie w nich to, że jak chciałam córkę przewinąć, to musiałam ją rozebrać. Pieluchy pod tym względem są "szybsze".
  4. joanna84-84

    Czy to ciąża?

    Proponuję zrobić betaHCG, to da 100% pewności ;)
  5. joanna84-84

    Kto po in vitro?

    @motylek24 i ja zza krzaków trzymam mocno za was kciuki. Niech malutka jak najdłużej posiedzi w brzuszku.
  6. joanna84-84

    Kto po in vitro?

    Gratulacje!!! Zajrzałam na wątek, bo tak czułam, że do 6 dnia nie wytrzymasz, że dzisiaj może być jakieś info ;) Oby tak dalej. Ale święta masz piękne :)
  7. joanna84-84

    Wada letalna mojej córeczki....

    @Itsaris całym sercem jestem z Tobą i Tosią. Cały wątek przeczytałam jednym tchem. Podziwiam Cię, za Twoją walkę o córkę, sama nie wiem, czy dałabym radę. Widać, że masz ogromne pokłady miłości w sobie. A to zmęczenie, to minie. Mam zdrowe dzieci a syn tak dał mi w kość, że siedziałam i płakałam...
  8. joanna84-84

    Kto po in vitro?

    Coś się u mnie odblokowało i się w końcu udało. Mój gin nie za bardzo szukał problemu. Tylko prolaktynę badałam. Po prostu kazał się starać. Ale to był taki zwykły gin na NFZ a moja wiedza była wtedy na zerowym poziomie. Żałuję, że wtedy nie trafiłam na to forum i nie zaczęłam interesować się...
  9. joanna84-84

    Kto po in vitro?

    Tak, udało się, ale jest między nimi 9 lat różnicy. Nigdy nie chciała, żeby Amelka była jedynaczką, ale większość dzieciństwa była sama. Ona ma teraz 12,5 lat a on 3,5. Dlatego, żeby historia się nie powtórzyła jest jeszcze Laura, która ma rok i 5 miesięcy. Na szczęście tym razem udało się ją...
  10. joanna84-84

    Kto po in vitro?

    Nie możesz mnie pamiętać, bo nigdy nie udzielałam się na tym wątku ;)
  11. joanna84-84

    Kto po in vitro?

    Poproszę o dane do wysyłki:) Chyba czas się ujawnić :sorry:. Zaczęłam podczytywać ten wątek jak trafiłam na to forum czyli mniej więcej od sierpnia lub września 2014. Byłam wtedy na początku ciąży z Igorem. Staraliśmy się o niego ponad 4 lata i myślałam, że nie będzie mi już dane mieć więcej...
  12. joanna84-84

    Czworaczki

    Super. Oby maluszki dalej tak ładnie rosły :)
  13. joanna84-84

    Czworaczki

    Ogromne gratulacje :-) :) Na początku na pewno lekko nie będzie, ale później ile radości będzie. Myślę, że będzie wesoło jak maluchy zaczną się śmiać tak świadomie. Ciekawie też pewnie będzie jak zaczną raczkować :laugh2: Oczy naokoło głowy hehe.
  14. joanna84-84

    Czy to implantacja???

    Sama implantacja może potrwać ok. 2-3 dni, a bhcg zacznie być produkowana dopiero po zaimplantowaniu zarodka.
  15. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamom :-D Śliczne te nasze lipcowe dzieciaczki. Laurka od czwartku jest w domu. W końcu. Taka z niej kruszynka, w dniu wypisu miała 2560 g. Malutka ładnie je i śpi. Problemów póki co nie mamy. Mała jest na mm, co prawda mleko mi się pojawiło, ale Laura po...
  16. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Wybaczcie, że dopiero teraz się odzywam, ale jakoś ostatnio ani czasu ani głowy do tego nie mam. Ja od czwartku jestem w domku, ale niestety bez Malutkiej. Mieli ją wypisać wczoraj. Kazali dzwonić o 11.30, żeby dowiedzieć się, o której będzie wypis. Zadzwoniłam. Okazało się, że mała z samego...
  17. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Koło 13 na świat przyszła Laura. O 12 dostałam oksytocynę, pojawiły się skurcze, ale małej zaczęło tętno spadać dosyć mocno. Nagle położne zaczęły biegać wokół mnie, przyszła lekarka i błyskawiczna decyzja: CC :errr::errr::errr:. Okazało się, że malutka miała owiniętą pępowinę wokół szyi i to...
  18. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Dziękuję za kciuki, nie puszczajcie ich jeszcze. W Gdańsku waga na USG 2800 g także zobaczymy jak się urodzi. Skurczy brak, coś tam brzuch się lekko spina i kręgosłup pobolewa. Rozwarcie na 1 palec. Jak do 12 nic się nie rozwinie, to dostanę oksy. I tak pewnie będzie.
  19. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Kasiulka wg terminu z USG to 36+6, OM 37+1. Na razie czekam na szwagra.
  20. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Misia powodzenia. U mnie się dzieje :eek: O 6.15 zaczęły odchodzić mi wody, 3 poród, który zaczyna się tak samo jak poprzednie. Jestem teraz w szpitalu w Kartuzach. Zostałam zbadana, wody sączą się przy najmniejszym wysiłku, rozwarcia brak, trochę twardnieje mi brzuch i bolą plecy. Miałam USG...
  21. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Ja to w ogóle w szoku jestem, że dotrwałam do "miesiąca przeznaczenia" :p Zawsze było nie tak, jak powinno hehe. Pumelova piękna sala, nastraja optymistycznie ;) aż chce się rodzić :)
  22. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Morela fajna data, też nie miałabym nic przeciwko niej, ale 17.07.17 też mi się podoba ;) Amelka jest 06.05.06, a Igor niestety nie ma "fajnej" daty. Tak po cichu myślałam o 21 marca, bo pierwszy dzień wiosny, ale łobuz urodził się 20-tego, w ostatni dzień zimy :p.
  23. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Emol może akcja się rozkręci. Trzymam kciuki :)
  24. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Ola, Linoone czuję podobnie :errr: z tym, że akurat nie próbuję sobie wywołać porodu, bo na to mam jeszcze czas, ale jakiś skurcz czy ból wieczorem i już lekka panika. Cały czas powtarzam mojej małej, że w nocy nie ma się rodzić, niech poczeka do rana ;)
  25. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Link do: Ruch drogowy - Przepisy porządkowe | Kodeks drogowy 2017 art. 39 punkt 2, podpunkt 2 ;) Żeby nie było, jestem przeciwniczką jeżdżenia bez pasów ;)
  26. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Pumelova kciuki za wyjście :) Nie ma to jak w domku :) Aga z domku póki co nici. Został sprzedany :( A z tą ciążą i teraźniejszym ruchem, to chyba masz rację. Też tak myślę, przy dwulatku ciężko spokojnie posiedzieć.
  27. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Stosowałam te kropelki przy Igorze, mąż mi je z Niemiec przywozi. Daje się 15 kropelek przy każdym karmieniu - przy kp to pewnie przed karmieniem trzeba podać łyżeczką lub strzykawką a przy mm prosto do butelki ;) Link do: Informacje o Sab Simplex. Sprawdzony sposób na kolkę. Liluli dobrze, że...
  28. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Pumelova gratulacje :-D
  29. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Co za dzień. @pumelova powodzenia, chociaż pewnie już urodziłaś, bo coś długo się już nie odzywasz ;) @Karuzela przykro mi, że jednak musiałaś mieć drugą operację :( Oby już teraz było wszystko w porządku. @aha83 super, że w końcu idziesz do domu :) Na pewno o wiele szybciej dojdziesz...
  30. joanna84-84

    Lipcowe mamy 2017

    Aga mieszkamy jakieś 10 km od siebie. Moja siostra tylko rok młodsza ode mnie, ale to dopiero jej pierwsze dziecko. Ciekawa jestem jak jej pójdzie poród. Mam jeszcze siostrę, która jest młodsza o 5 lat ode mnie. Ona w zeszłym roku we wrześniu urodziła pierwsze dziecko - synka. Ciąża też...
Do góry