Wyniki

@Alina1987 Ogromne gratulacje :) Śliczne dzieciaczki, tylko pozazdrościć :D Dobrze, że kryzys Ci szybko minął i teraz będzie już tylko lepiej :) Dużo zdrówka życzę Waszej rodzince i żebyście jutro już wyszli wszyscy razem do domku :)

@Orchidea81 Ja mam zwykły laktator ręczny bo jak go kupowałam to nie byłam za bardzo oświecona w tych sprawach. Jak się ten nie sprawdzi a koniecznie będzie inny potrzebny to mąż pojedzie i kupi. @Necia0 powolutku dojdziesz do siebie, a jak synuś pierś załapał to i córa załapie :) Ja mam właśnie...

Hej dziewczyny :) Ja dziś byłam na poszukiwaniach położnej bo ginekolog kazała mi podać jej dane a ja nigdy u położnej nie byłam i jestem zielona w tych sprawach - nasza przychodnia nie ma położnej więc pojechałam z mężem do miasta i znalazłam bardzo sympatyczną panią, która dużo rzeczy mi...

@Shamel Czyli wszystko zmierza ku dobremu. Biedna stresów się najadłaś ale na szczęście lekarze opanowali sytuację. Dobrze, że drugi zabieg nie jest potrzebny bo znowu musiałabyś cierpieć. Odpoczywaj i dotrwaj jak najdłużej się da. Szpital to nic przyjemnego ale widać, że masz koło siebie...

@Blanka8 Dziękuję :) No niestety ciąża bliźniacza ma to do siebie, że jest nieprzewidywalna. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok :) @ariska Gratulacje :) Piękne masz dziewczynki i zdrowe :) Dobre i miłe pielęgniarki to nieoceniona pomoc w tych ciężkich pierwszych dniach. Cieszę się, że...

@Shamel Ale jesteś dzielna, naprawdę Cię podziwiam. Ale żeby takie coś bez znieczulenia robili to aż się w głowie nie mieści. Fajnie, że ich złe proroctwa się nie sprawdziły i jest lepiej. Teraz będzie już tylko dobrze :)

@Necia0 Prawdziwe aniołeczki, oby takie pozostały :) W szpitalu Wam pomagają? Tłumaczą chętnie co i jak? Ja siedzę w domu jutro będzie u mnie 36+0 tc :)

A jak odczuwasz te skurcze? To jakoś boli czy jest takie napięcie brzucha?

Bardzo fajnie czyta się takie wpisy :) To bardzo pomaga jak czytam, że inna mama bliźniaków sobie świetnie radzi, oby tak dalej :) Zazdroszczę, że dziewczyny są chętne do piersi. Ja się najbardziej tego boję, że nie będą piły z piersi tylko mleko sztuczne, no ale zobaczymy. Powodzenia :)

W takim razie z niecierpliwością czekamy na same dobre wieści i zdjęcia :) Fajnie, że udało Ci się dotrwać do 38tc. Teraz wszystko musi skończyć się szczęśliwie :)

Ojeju @Necia0 jaki szok :D Gratuluję z całego serca. Śliczne masz dzieci i silne, zdrowe :) Odpoczywaj kochana i dochodź szybko do siebie. Życzę dużo siły i radości :)

@Alina1987 Świetne wiadomości a dzieci naprawdę pięknie urosły :) Życzę powodzenia i szczęśliwego rozwiązania :)

@Blanka8 Dobrze, że szybko zareagowali, na pewno z dziećmi będzie wszystko ok. Jesteście pod opieką i kontrolą. @Necia0 Nie załamuj się, jeszcze trochę i będziesz z dziećmi. Wytrzymasz.

Ja przycinam trymerem na bardzo krótko, bo moja ginekolog mówiła, żebym się nie goliła na zero bo włoski mogą wrastać pod skórę a żadna infekcja tam nie jest potrzebna. Też pomagam sobie lusterkiem :)

Trzymamy kciuki za jutrzejszy piękny dzień :)

@jadorek więc czekamy na wyniki badań i informacje co zdecydowali lekarze. Trzymamy kciuki :)

@adunnnia90 To już za chwilę dzieci będą z Tobą. Powodzenia i nie stresuj się tylko z radością czekaj na ten moment :) Ładnie ważą więc na pewno są silne :)

@Shamel trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze. Musisz wierzyć, że masz silne dzieci, które z pomocą lekarzy sobie poradzą. Ważne, że jesteś pod opieką i nie zostałaś z tym sama.

Hej dziewczyny :) Jak tam samopoczucie w nowym tygodniu. Mam nadzieję, że wszystko ok nie licząc stresu zbliżającymi się porodami :)

Ja też wizyt u położnej nie mam, jedynie chodzę do ginekologa na comiesięczne wizyty. Teraz idę 13 grudnia a później co tydzień. Muszę tylko jechać do przychodni i wziąć dane położnej, która będzie przyjeżdżać po porodzie do dziewczyn bo podobno w szpitalu trzeba to podać.

Hej :) Ja kupiłam kołderki ale jak trochę o tym poczytałam to myślę, że moje dziewczyny będą spały w rożkach. Jak im nie będzie odpowiadać to kupię śpiworki albo otulacze.

@Oska305 Dziękujemy za słowa wsparcia. Dużo zdrówka dla dzieciaczków i siły dla mamusi :)

@Ola__28.12 Gratulacje :) Dzielna mama i śliczne córeczki. Nabierajcie sił. Dużo zdrówka życzę :)

No i super. Kolejne świetne wiadomości :)

Ale widać jakiś dobry lekarz, pomimo tego, że było późno i byłaś już ostatnia to on Cię jeszcze dodatkowo zbadał. Inny to by ręką machnął. Namęczyłaś się ale chociaż masz badania porobione. Też bym słuchała tego co lekarz prowadzący mówił, w końcu on jest z Tobą dużo dłużej :)

Moja doktor powiedziała, że mam nie szaleć na święta, czyli żadnego sprzątania, mycia okien, robienia ciast itd. Mogę siedzieć przy stole i kroić warzywa na sałatkę. Nie mówiła, że mam ciągle leżeć. Po prostu się nie przeciążać. Tak, to będzie 40 tydzień - dała mi nadzieję ale jak będzie to...

@Shamel jesteśmy z Tobą. Nie dobrze, że cierpisz ale wszystko dla dobra dzieci. Teraz żyjemy dla nich. Za dziewczyny, które niedługo idą do szpitala, też trzymam mocno kciuki. Wierzę, że będzie dobrze :) Ja dziś byłam w końcu po miesiącu na wizycie i pani doktor naprawdę mnie podbudowała...

No to teraz zamiast trzymać kciuki za poród trzymamy, żeby dzieci jeszcze w brzuszku grzecznie posiedziały i się ładnie rozwinęły :)

Kurcze nie dobrze, no ale jak będzie trzeba iść do szpitala to się nie ma nad czym zastanawiać, tam Ci pomogą i wyniki się poprawią. Nie możesz się stresować.

Ojej :) no to będziemy trzymać kciuki, żeby wszystko się szczęśliwie zakończyło :) Nie dziwię się, że się stresujesz bo sama chyba umrę ze strachu ale będzie dobrze i jutro dziewczyny będą z Tobą :) Powodzenia i szczęśliwego rozwiązania :)