Wyniki

o smoczkach trójstopniowych pierwsze słyszę, szczerze mówiąc, więc się nie wypowiadam. co do kaszki - ja dodaję małemu trochę kaszki mleczno-ryżowej do mleka albo samej ryżowej, ale troszkę tylko. Daje się to rozmieszać, ale fakt faktem, smoczek potrafi się zatkać. Ja kupiłam po prostu nowy...

Mi już zaczęły odrastać te co wypadły i teraz śmiesznie wyglądam z takimi króciutkimi tu i ówdzie, przedziałkana przykład nie moge normalnie zrobić :laugh:

ja też nie słodziłam. Utarłam i tyle :)

tak szczerze mówiąc to ja zaczęłam od tartego jabłuszka ::) ::) a zupki, które pediatra kazała podawać jako pierwsze z całego zestawu nowinek mały dostał jako ostatnie.

hmmm.. nam lekarka kazała rozpocząć od zupek i kaszek, a soczki później ... a ja bym poczekała jeszcze trochę .. z resztą możesz spróbować podać trochę małemu i zobaczyć jak reaguje. Konrad jak dotąd pije na przykład mleko początkowe, bo po następnym ma różne ciekawe jazdy, ale wcina jabłuszko...

Bomba ;D ;D ;D (swoją drogą wiklinowa kanapa też bomba ;) ) i basenik dla malucha też mi się podoba ;D

przesada? hmm, ja myślę, ze to zależy od dziecka. Moja siostra bardzo długo się budziła w nocy na karmienie i nie było jak jej odzwyczaić, więc niektóre dzieciaki tak mają chyba ;) Ja podkarmiam trochę moją kluchę przez sen, bo jak dostanie jeść o północy, to jest szansa,m że pośpi do 6 - 7...

Mój Konrad jest tym ciekawym przypadkiem, który się urodził z ząbkami :) Jedna dolna jedynka była od razu, druga się przebiła jak mały miał jakiś miesiąc. Teraz ząbki podrosły a nastepnych nie widać na razie, chociaż kto wie ... coś się chyab dzieje, bo znów zaczął paluszki pchać do buzi, ślini...

super masz córcię !!! I już się nóżkami bawi ?? zdolna bestia :D

Agnexx - Ty mnie zadziwiasz normalnie !! :laugh: Próbowałaś tej diety?? Ciekawa jestem jak działa.

No nieźle, jeszcze z pieluch nie wyrośli, już randkują ;) Ja wam pokaże za to co moje dziecko uskutecznia ostatnio:

oby!!!! to trzymamy kciuki za kupki maleństwa ;) :laugh:

To jeszcze ode mnie buziaczek w czółko dla przystojniaka !! :laugh:

hehe, zaczęłam rodzić 27, skończyłam chwilę po północy, prawie trafiłaś :laugh: ale na 26 wyliczyłam sobie termin (gin mi wyliczył na 20 ... uparł się, że wie lepiej, a ja nie dość, że mam niestandardowe cykle, to jeszcze znałam dokładnie termin poczęcia..) z tymi kupkami, to ja już dawno nie...

oj, leci, leci :laugh: w zasadzie prawie trafiłaś - urodziłam pod sam koniec stycznia !!

qrczę, no to nie wiem :-[ muszę jeszcze chyba poczytać, bo wydaje mi się, ze niekoniecznie musi być i krew i wysypka, le mogę się mylić, w końcu nie studiowałam medycyny ... ale tak czy siak nie jest to normalne zjawisko. Spróbuję poszperać jeszcze, jak coś znajdę to dam znać. POzdrawiam ciepło :)

Agnexx - jeszcze będziemy laski, zobaczysz !! Ja dzisiaj normalnie wymiękłam na rolkach, taaaaaki upał ... jak wróciłam, to wzięłam malucha i sobie razem weszliśmy pod prysznic. Chyba obojgu nam pomogło !!

Ja śmigam na roleczkach od niedawna (trzeba było roleczki załatwić ;) ) Wcześniej się gimnastykowałam codziennie, ale jak są takie upały, to nie mam po prostu siły. Ale ruszać się trzeba, bo zardzewiejemy ;) :laugh:

ja proponuję konsultację u innego pediatry na początek. Być może Twój maluszek ma na coś alergię ?? Poczytałam trochę i tyle znalazłam, że krew w kupce, dodatkowo śluzowata, może być objawem alergii.

mi też by się zaczęła łuszczyć, ale co z maluchem ??? nie mam go komu zostawić, a na plaży mi się usmaży !! tak planuję, że jak mężul będzie miał wolne (o ile to kiedyś nastapi >:( ) to wieczorkiem pójdziemy popływać. Wtedy jest nawet przyjemniej, bo woda się wydaje cieplejsza, jak na dworze już...

hoho, to ładnie !! ja się nie mierzyłam, mam tylko miarkę taką remontową ;) centymetra brak. eee, ale z tego co czytałam, to te gaciochy właśnie rozleniwiają mięśnie !! bo zamiast powoli z powrotem trzymać fason, to nic nie robią ! ja nie wiem, może więcej masować?? i wklepywać jakieś kremiki...

a ja właśnie zawsze miałam płaski, czasami wręcz wklęsły brzuszek, ciążę widać było u mnie baaardzo szybko. A teraz co?? fuuu >:( po porodzie powinni od razu jakiś lifting robić .. i może dodatkowo małą liposukcję na życzenie ;) :laugh:

hmmm... ja już straciłam nadzieję, że ten nadmiar skóry mi zniknie >:( jak stoję jest ok, ale nie daj boże usiądę albo położe isę na boku >:( >:( jeden wielki zwis >:( a jeszcze miałam kolczyk w pępku i chciałabym mieć nadal, ale dziurka wygląda obrzydliwie i już sama nie wiem co z tym robić...

hehehe, coraz fajniejsza ta Twoja niunia !! I ma extra zabawki :D

Sandee - a próbowałaś maści cynkowej?? Nie działa cudów, ale pomaga. Ewentualnie sudocrem - ten do pupy naszych maluchów, ale sama maść cynkowa jest tańsza - dosłownie kilka zł, zapytaj w aptece.

Aniu - cosik nie widać fotki :( kawałek adresu zjadło??

Hehehe, Jus20sto - Mistrza zamienię na Twoją Julkę i resztę przepiszę :laugh: :laugh: A.. ostatnio dołączył mały Maciek od Naji - też jest super !!

Oczęta to Jula ma po mamusi, nie ?? :D śliczności :))))) I mamusia szczuplutka, też tak chcę !!!

A mój synek wczoraj spał o tak: jak mu odkryłam buzię to się obudził...

Baaardzo sympatycznie wyglądacie !!