Wyniki

Dodałam ogłoszenie , że poszukuję do tej i do tej ceny, od razu odezwało się biuro nieruchomości... tak tyyyyyle ofert dla nie mają, jasne. Pojadę, zobaczę, wiem , że to ściema, ale spróbować warto. Jak do niedzieli nie znajdę nic sensownego, to faktycznie, wrócę do rodziców. Oczywiście to...

Żeby się stąd wyprowadzić mam czas do końca miesiąca. Wertuję wszystkie ogłoszenia, już nawet kawalerki, ale 1300 z opłatami to bardzo dużo, a te mieszkania wcale pięknę nie są (ale nie o to chodzi). Po prostu nas nie stać na taką kwotę. Wiem ile kosztują czynsze, sami wynajmowalismy kiedys...

Ohh gdybym znalazła kawalerkę za 600zł było by świetnie, jednak to graniczy z cudem. Wcześniej nawet kawalerki pod uwagę nie brałam... a teraz... cóż jednak jest ta prywatność... I jeszcze problem taki , że mało kto chce wynająć mieszkanie małżeństwu z małym dzieckiem i z psem. Wykonałam dziś...

Za rok, po macierzyńskim źródło dochodu mi odejdzie, nie ma dla mnie już w pracy miejsca :no: Od pół roku (czyli odkad sie wprowadzilismy) szukamy czegoś tańszego i... no wychodzi , że to co płacimy to już jest najtaniej :confused2:bo 100zł m-cznie mniej, w sytuacji kiedy musielibyśmy jeszcze...

Dziewczyny napiszę tu, bo już nie wiem gdzie mam prosić o poradę. Otóż znaleźliśmy się z mężem w kropce. Razem mieszkamy prawie 5 lat. W skrócie, do kwietnia tego roku wiedlismy szczęśliwe życie w mieszkaniu po moich dziadkach, które formalnie nie należy do mnie, tylko do kogoś z najbliższej...

Dałam radę rozetrzeć (choć ledwo ledwo takie to gęste bylo), chodziło mi o to , że nie był to zwykły śluz, tylko mialo konsystencję hmmmm.... takiego baaardzo gęstego budyniu, Tabletka to raczej nie była, bo na tabletke to nie wyglądało.

Mam pytanie do dziewczyn które brały Macmiror 500 (na grzybka). Wczoraj wzięłam na noc 3-cią tabletkę , jak zwykle wymęczona nocnym chrapaniem męża i przewracaniem się z boku na bok wstałam w nocy na siku. Oczywiście tabletka zaczęła wypływać barwiąc wszystko na żółto. Podcierając się na...

Przyszło nam łóżeczko (puzzle dla męża :-D)

Nam dzisiaj przyjeżdża kurierem łożeczko :-) O, takie : *BABY-RAJ* 10el POŚCIEL HAFT+ŁÓŻECZKO Z MATERACEM (4624191409) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Mąż będzie składał :-Dmuszę przy tym być, mam tylko nadzieję , że jakościowo okaże się w miarę ok, bo wiadomo jak to z zakupami przez internet.

Potwierdzam, globulki plamią przeokropnie :angry:

Brudzenie się przeżyje :-) ważne żeby wszystko wyleczyć :happy2:

Dostałam macmiror complex 500

Ja już po dzisiejszej wizycie. Poskarżyłam się na twardnienia, lekarka zbadała mnie i stwierdziła infekcję, prawdopodobnie grzybek. Dostałam antybiotyk. I właściwie tyle... liczyłam na usg, bo miałam robione ostatnio w 20tc a jestem w 29 :-(no niestety usg dopiero za miesiąc przy kolejnej...

estranea- mam właśnie tak samo, czuję ,że młody się przesuwa i robi się górka, co wiąże się z napięciem brzucha, taki jakby skurcz, tak jak pisałam, to moja pierwsza ciąża więc ciężko mi stwierdzić czy to prawidłowe czy też nie, jak sytuacja znów się powtórzy to pojadę na ip, na wszelki wypadek...

Normalnie pomyślałabym , że to dziecko się wypina i brzuch się napina w danym miejscu, zdarza się to praktycznie tylko wieczorem gdy już się położę, ale już tak na prawdę niczego pewna nie jestem bo doszła biegunka i ten lekki ból brzucha (może faktycznie niestrawność). Jestem w 29 tyg. Cóż...

My zakupiliśmy małą butelkę z aventa, w fioletowym opakowaniu, póki co jedną, ponieważ zamierzam karmić piersią.

Dziewczyny ja trochę z innej beczki, bo wizytę mam dopiero w przyszłym tyg, a lekarka powiedziała mi , że gdyby coś się działo to nie do niej tylko szpital... więc bez sensu jechać do niej wcześniej, a nie chcę też zbytnio panikować i niepotrzebnie jechać do szpitala, ściągac wszystkich (bo...

No właśnie, właśnie takie normy znalazłam w necie, a mi powiedziano , że to górna granica...

U mnie glukoza na czczo 84, po godzinie 117, a po dwóch 104? Czy jest w porządku wg was?

Miałam identyczną sytuację ;-) Wg miesiączki 7tc, wg wielkości pęcherzyka ciążowego 5,1 tc, zarodka oczywiście brak, następne usg po 2-3 tyg pokazało już nawet bijące serducho, a teraz leci mi 25 tydzień ciąży i Kubuś się ślicznie rozwija, będzie dobrze :-)

Ja już po kolejnej wizycie. Badania glukozy niby w normie, ale ponoć górna granica. Wygooglowałam normy i żadna górna granica to nie jest, coż, może ja sie nie znam. Badanie bez usg ( następne za jakieś 1,5 miesiąca) więc lekarka stwierdziła , że wszystko ok, tętno małego 136/ min. W przypadku...

Nieee :-) Wszystko na ostatnią chwilę, w biegu jutro odbieramy obrączki. Co prawda to tylko ślub cywilny , więc i przygotowań dużo mniej :tak:Ale jeszcze trochę rzeczy to pozałatwiania zostalo .

Śliczny Maciek ... moja gin nigdy nie podała mi niestety wagi Kuby :-( Już jest ok, troszkę sie wczoraj powiercił, co nie zmienia faktu , że jest duuuużo bardziej spokojny niż zazwyczaj

Jeśli mowa o siarze to sączy mi się od 15 tc, co jest nieco uciążliwe przyznam szczerze, i chyba troszkę za wcześnie się zaczęło :-) Narzeczony się ze mnie śmieje bo wiecznie mam mokre plamy na piżamie :-D

Jesli chodzi o glukoze, to pierwszy raz przyszłam do przychodni i dowiedziałam się, że mam ją sobie sama kupic (75g), następnego dnia z samego rana pierwszy pomiar, następny po godzinie i dwóch. Radzę mieć przy sobie kogoś , przynajmniej ja zniosłam to przeokropnie. Cały dzień przeleżałam w...

Wypiłam kawę, popiłam, colą, zjadłam 2 ciastka. Położyłam się na plecach (bo wtedy najbardziej daje o sobie znać) i nic.. i nic... i nic... po jakiś 15 minutach 3 kopniaki aż brzuch zadrżał. Aż mi łzy poleciały :sorry2:... ale tylko tyle i już nic... to bardzo mało jak na jego możliwości...

Byłam wczoraj tak padnięta , że nawet nie zwrócilam na to uwagi, że go nie czuję, ale dzis też nic :-(... Też jestem panikara, lekarka przez te dni nie przyjmuje, więc pewnie po południu wyląduje na izbie przyjęć przez moje panikarstwo. Narzeczony uspokaja, że mały pewnie odpoczywa... coś długo...

Ja wczoraj miałam robioną krzywą cukrową. Po badaniu zrobiło mi się słabo, nie jakoś tragicznie, ale jednak. Poza tym nie mogłam zatamować krwi po jej pobraniu... 3 razy... coś czuję , że badania nie wyjdą ok... :confused: To nie koniec przygód, po powrocie do domu zrobiło mi się strasznie...

Moja lekarka ogólnie jest jakaś dziwna, więc naprawdę już nic mnie nie zdziwi :no:

U mnie synek jest mniejszy niz wynika z terminu miesiaczki. Ale co wizyte nadrabia wiec podejrzewam ze urodze troche wczesniej niz 21.12. :-)