Wyniki

Te pierwsze badania są najdroższe (bo najwięcej ich jest) , potem to głównie mocz i morfologia, na koniec jeszcze trochę jest badań, ale już mniej.

Żeby otrzymać kartę identyfikacyjną grupy krwi, to jest tak naprawdę dopiero wiarygodny dokument grupy krwi. Ja w poprzedniej ciąży nie miałam, nawet ani razu grupy krwi nie miałam bo miałam oznaczoną przy poronieniu i to wystarczyło.

Mi kazali w dniu usg pobrać krew.

U mnie w okolicy też podobne ceny dlatego ja chodzę na NFZ. Ja osobiście w książeczkę to miałam tylko wpisaną grupę krwi mamy. A dzieciom podobno się może zmienić do 2 rż moja córka ma niby A rh-, my oboje z mężem mamy rh+ i jej też podobno może się zmienić. Mój lekarz kazał wyrobić kartę grupy...

Niestety tak, nam niewiele przekroczyło przy pierwszym i nie dostaliśmy. Zgadzam się, naprawdę warto zrobić te badania. Chyba rekomendowane jest zrobienie ich do 10 tc, ale może się mylę, grunt że w I trymestrze. Najważniejsze są chyba choroby zakaźne, toksoplazmoza jest bardzo groźna, ale i...

U mnie w pierwszej ciąży wybraliśmy dla chłopca Wiktor albo Borys, okazało się, że jednak mamy córeczkę i do ostatniej chwili się zastanawialiśmy bo każdy miał swoją wizję [emoji3] a teraz już chyba żadne z tych wybranych imion mi się tak bardzo nie podoba. Dla dziewczynki to pewnie znowu byłby...

Bolały, jeszcze czasem bolą. Teraz za to jak szybko zerwę się z łóżka to mam taki mega ból brzucha /pachwin , że mnie zwija i czasem mam wtedy mroczki przed oczami, ale zauważyłam, że zaczyna mi widać brzuszek więc to się chyba wszystko rozciąga. W pierwszej ciąży też tak miałam.

To ja mam termin z OM na 28.10, ale obstawiam listopad. Moja mama miała ze mną termin na ten sam dzień i jestem z listopada, z córką miałam na koniec stycznia a jest z lutego [emoji846] ale okaże się jak to wyjdzie a bardziej kiedy dzidzia będzie chciała wyjść [emoji846]

To jest straszne, ale mi już rośnie brzuch[emoji51] w pierwszej ciąży też dość szybko było widać więc teraz pewnie jeszcze szybciej będzie. Choć ogólnie na sam koniec nie miałam jakiegoś wielkiego i dużo nie przytyłam, mam nadzieję, że i teraz tak będzie.

Ja nie robię, jak wyjdzie coś nie tak w usg i pappa to będę myśleć dalej. Jeśli jesteś pewna, że chciała byś urodzić chore dziecko to wydaje mi się, że to badanie nie ma sensu.

Ja już tydzień temu się zapisałam na prenatalne i to w dwa miejsca. Dziś u mnie 8+6 wg aplikacji.

Moja druga ciąża, ale tak jak Ty unikam tylko tych rzeczy o których piszesz. Jakby tak zacząć czytać to by nic nie wolno. Ja w pierwszej ciąży z początku tak czytałam co mogę a co nie i na jednej stronie pisali, że coś jest dobre a na drugiej, że tego nie wolno[emoji3] to wszystko zależy od...

A mi się dziś śniły drożdżowki z serem z takiej jednej cukierni[emoji3] tylko mój M nie dostał w sklepie drożdży więc nie dam rady z robić, z resztą nigdy nie robiłam.

Ja całe życie myślałam, że będę musiała mieć cc, na szczęście okazało się że mogę rodzić sn. Mimo, że przed ciążą uważałam, że chcę mieć cc to jak zaszłam to niczego bardziej się nie bałam [emoji1787] pod koniec ciąży okazało się, że moje dziecko może być zbyt duże żebym urodziła sn, ale udało...

To ja zaszłam w pierwszym cyklu po odstawieniu i poroniłam. Może nie miało to wpływu, ale byłam na siebie zła, że nie posłuchałam ginekologów i chociaż miesiąca nie odczekałam. Teraz czekałam 3 miesiące ze staraniami.

Ja u gina miałam 144/97, a w domu zawsze książkowe [emoji3526] ale wiadomo to stres [emoji3526] tętno to akurat zawsze mam dość wysokie a w ciąży to już w ogóle.

Ja byłam na pierwszym usg w 7+6.

A ja nie mogę patrzeć na jedzenie. Jestem taka głodna a na co nie spojrzę to mnie odrzuca. Ostatnio najczęściej jem suchy chleb [emoji17]

Też mam trochę obaw, ale moja córcia bardzo lubi dzieci i chce pomagać przy takich maluchach więc może jakoś to będzie [emoji846] niestety jeszcze nie przesypia całych nocy, ale mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni. Dobrze, że nie mam jakiś dużych dolegliwości w tej ciąży bo byłoby z nią...

Hej, ja mam córeczkę z lutego 2019 [emoji6]

Ja w ciąży poronionej dostałam też skierowanie do szpitala, ale lekarz sam zaproponował żebym to jeszcze skonsultowała z innym ginekologiem choć ogólnie nie było szans. Tym u mnie zyskał dlatego teraz też do niego chodzę.

Ja właśnie się umawiam tzn. próbuję. W jedno miejsce się zapisałam, ale w tym momencie nie robią badań laboratoryjnych, niby na 2 tygodnie zawiesili, ale nie wiadomo czy nie przedłużą i wtedy nie zrobię pappy więc próbuję się dodzwonić a inne miejsce. Choć cały czas się biję z myślami czy robić...

A zleciał Wam lekarz badanie na cytomegalię? Bo mój teraz nie zlecił i niby w poprzedniej ciąży wyszły mi przeciwciała, ale tak myślę czy nie zrobić. Mój bratanek urodził się z prawdopodobnie wrodzoną i jestem teraz trochę przewrażliwiona na ten temat.

Z tego co kojarzę to nie ma przeciwwskazań do tego żeby zwolnienia się pokrywały, czyli ginekolog mógłby wystawić zwolnienie na ten sam okres co lekarz rodzinny. Myślę, że na takim etapie to pewnie założy i da do zrobienia te badania, które się wykonuje w pierwszym trymestrze.

Super, ściskam mocno [emoji847] teraz już wszystko musi być dobrze [emoji846]

Ja już po wizycie [emoji846] Maluch ma się dobrze, serce bije [emoji3531] z usg wyszło 7+6. Niestety, ale mi się nic z tych rzeczy nie sprawdziło. Miałam ochotę na kwaśne, wyglądałam nawet nieźle, brzuch też podobno na chłopaka wyglądał a mam córeczkę [emoji846] nawet przeczucie miałam z...

Myślałam, że mi serce stanie jak zobaczyłam, że dzwonią z przychodni. Ale na szczęście zmieniła się tylko godzina bo doktor przyjmuje tylko pacjentki ciężarne [emoji846]

Ja się chyba wstępnie dowiedziałam koło 16/17 tygodnia a potwierdzone miałam na badaniu połówkowym. Czasami mówią już na pierwszych prenatalnych ale nam lekarz nie mówił a my się nie pytaliśmy bo nie było to dla nas takie ważne. Teraz też mi jest zupełnie bez różnicy jaka płeć.

To już pewnie da skierowanie na badania i założy kartę ciąży. Chyba lekarze zazwyczaj koło 8 tygodnia robią takie rzeczy jak wszystko jest w porządku.

Ja w sobotę jeszcze normalnie robiłam betę. U mnie już 7+6 wg aplikacji, a jutro dopiero wizyta więc pewnie dostanę skierowanie na te wszystkie badania. Jedynie toksoplazmozy się obawiam bo w pierwszej ciąży nie miałam przeciwciał.