reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Jo_asia niestety nie mam :dry: obłożyłam wszystko razem ręcznikami...może nie wszystko się rozmrozi....

ja rozmrażałam 3 dni temu... włożyłam wszystko do wielkiej miski i wiadra przykryłam ręcznikami i nic nie ruszyło tego... a też miałam lodowiec bo lodówka świruje! ledwo wyjęłam półki w całości... i rozmrażałam suszarką:D oczywiscie na wyłączonej lodówce..
 
co do wózka to gondolę mam starą i nie zmieniam.. czerwono kremowa kupiona od znajomej za 100zł:) a teraz kupiłam używany spacerowy chocco simplicity za 160.. mam nadzieję że będzie ok:) fajny bo lekki! 8kg! takiego mi potrzeba.. z dużym koszem na zakupy, osłonką na nóżki i folią na deszcz...
 
mamusiasynka to haha mialas tak jak ja teraz niedawno 182, dwa tygodnie przed tym 133;-)mam nadzieje, tez, ze u mnie bedzie dobrze szlo juz- ojejku ale jestem ciekawa, co tam u mnie mieszka sobie....:-D
Co do wozka, to bym chciala na pewno jakas lekka konstrukcje, trzy kolkowe mi sie podobaja karoce....no ale taki wybor , ze nie wiadomo normalne co wybrac:cool2: ale to zostawiam na koncowke sama, bo jestem przesadna;-)
 
Ostatnia edycja:
Ewa86 chciałabym zobaczyć Twoją minkę po pytaniu Franka :-D Można zapytać jak wybrnęłaś z tej sytuacji? :-D

Powiedziałam, że jak się raz już z brzucha wyjdzie, to nie można wejść z powrotem ;) Wystarczyło póki co ;)

Pytanie do mam z Krakowa, czy polecacie jakieś miejsce do zrobienie usg genetycznego? Szukam gdzie by tu zrobić że tak powiem najtaniej...ale poniżej 300zł jeszcze nie znalazłam :baffled:

Na Ujastku robią za 200 zł - trzeba się zapisać w medycynie prywatnej.
Ja chodzę do Ovum na Urzędniczej i tam robią za 250 zł. Ja nie korzystałam, ale znajoma była i jest bardzo zadowolona - lekarz miły, kompetentny, zdjęcie 3d dostali ;)

***
Ja już po lekarzu. Kicha. Jednak nic nie zaoszczędzę. Zdecydowałam się chodzić tylko prywatnie, bo to nie ma sensu.
Lekarz całkiem miły, sympatyczny. Tylko tak:
* czekałam godzinę na swoją kolej (w sumie to byłam na to przygotowana)
* nie zrobił mi badania ginekologicznego
* na usg podał wymiary Maluszka (9 tc 2 dni, więc prawie idealnie jak z OM) i powiedział "ciąża pojedyncza, żywa, fizjologiczna", nawet nie widziałam ekranu, nie mówiąc o zdjęciu do domu (ale ok - nie płacę, to nie ma przywilejów)
* w ogóle nie zauważył krwiaka (!!!) - i to już nie jest śmieszne; bo ja nie wierzę, żeby krwiak 2,5 x 1,5 cm w 3 dni się całkiem wchłonął
* po usg kończy się kontakt z lekarzem, on w fizjologicznych ciążach nie przepisuje żadnych badań, kartę i badania uzupełnia położna, która ma rozpiskę na każdy trymestr; na I trym. przypada morfologia, mocz i glukoza - szaleństwo
* na następnej wizycie powinnam mieć genetyczne, ale ja nie chcę tych dokładnych badań, tylko zwykłe usg; moja pani dr sprawdza w tym tygodniu kość nosową, przezierność itp. na zwyczajnym usg za 60 zł; tu lekarz tylko patrzy na wymiary dziecka i nic więcej; za więcej trzeba zapłacić 200 zł

Także słabo. Straciłam w sumie 2 godziny, kasowo nie jestem wcale do przodu, a nie wiem w zasadzie nic.
Może jestem rozpuszczona przez prywatną opiekę lekarską w obu ciążach, ale moim zdaniem brak badania gin. czy niedojrzenie krwiaka na usg ani niezlecenie badania na tarczycę i toksoplazmozę czy wymazu z pochwy w I trym. to nie jest dobra opieka ginekologiczna...

No trudno. Z głodu nie umrzemy.
 
Hej,

Ja dziś byłam na pobraniu krwi...6 probówek poszło :confused:

Ewula dobry pomysł z tym podciagnieciem do góry. Ja znowu zapytam czy nie byłoby fajnie zrobić oddzielnie wątku wizytowego??

Pytanie do mam z Krakowa, czy polecacie jakieś miejsce do zrobienie usg genetycznego? Szukam gdzie by tu zrobić że tak powiem najtaniej...ale poniżej 300zł jeszcze nie znalazłam :baffled:

Julianna bardzo dobre USG genetyczne robi Inga Ludwin z Ludwin&Ludwin - ginekolog Kraków, leczenie niepłodności Kraków.. wiem też, że drogi długo się czeka na termin. Mogę Ci polecić miejsce gdzie ja robiłam USG genetyczne, zapłaciłam 200 zł dostałam zdjęcia, cały raport i była możliwość nagrania tego USG na pendriva. Badanie robił mi Andrzej Opalski z Ujastka w prywatnym gabinecie na Floriańskiej Okulista, dentysta, ginekolog, stomatolog i in. Kraków - Okulista, dentysta, ginekolog, stomatolog i in. Kraków. Było miło i sympatycznie, badanie trwało 45 minut, bez pośpiechu.
 
***
Ja już po lekarzu. Kicha. Jednak nic nie zaoszczędzę. Zdecydowałam się chodzić tylko prywatnie, bo to nie ma sensu.
Lekarz całkiem miły, sympatyczny. Tylko tak:
* czekałam godzinę na swoją kolej (w sumie to byłam na to przygotowana)
* nie zrobił mi badania ginekologicznego
* na usg podał wymiary Maluszka (9 tc 2 dni, więc prawie idealnie jak z OM) i powiedział "ciąża pojedyncza, żywa, fizjologiczna", nawet nie widziałam ekranu, nie mówiąc o zdjęciu do domu (ale ok - nie płacę, to nie ma przywilejów)
* w ogóle nie zauważył krwiaka (!!!) - i to już nie jest śmieszne; bo ja nie wierzę, żeby krwiak 2,5 x 1,5 cm w 3 dni się całkiem wchłonął
* po usg kończy się kontakt z lekarzem, on w fizjologicznych ciążach nie przepisuje żadnych badań, kartę i badania uzupełnia położna, która ma rozpiskę na każdy trymestr; na I trym. przypada morfologia, mocz i glukoza - szaleństwo
* na następnej wizycie powinnam mieć genetyczne, ale ja nie chcę tych dokładnych badań, tylko zwykłe usg; moja pani dr sprawdza w tym tygodniu kość nosową, przezierność itp. na zwyczajnym usg za 60 zł; tu lekarz tylko patrzy na wymiary dziecka i nic więcej; za więcej trzeba zapłacić 200 zł

Także słabo. Straciłam w sumie 2 godziny, kasowo nie jestem wcale do przodu, a nie wiem w zasadzie nic.
Może jestem rozpuszczona przez prywatną opiekę lekarską w obu ciążach, ale moim zdaniem brak badania gin. czy niedojrzenie krwiaka na usg ani niezlecenie badania na tarczycę i toksoplazmozę czy wymazu z pochwy w I trym. to nie jest dobra opieka ginekologiczna...

No trudno. Z głodu nie umrzemy.

O to Polska :angry:
 
Dzięki! secreto u p. Ingi robiłam usg w poprzedniej ciąży ;-) dzis do nich dzwoniłam i zażyczyli sobie 500zł :szok: Za to umówiłam się do tego pana doktora :tak: tam powiedzieli że bliźniaki nie wpływaja na cenę, jestem happy :-)
 
reklama
Ja już po lekarzu. Kicha. Jednak nic nie zaoszczędzę. Zdecydowałam się chodzić tylko prywatnie, bo to nie ma sensu.
Lekarz całkiem miły, sympatyczny. Tylko tak:
* czekałam godzinę na swoją kolej (w sumie to byłam na to przygotowana)
* nie zrobił mi badania ginekologicznego
* na usg podał wymiary Maluszka (9 tc 2 dni, więc prawie idealnie jak z OM) i powiedział "ciąża pojedyncza, żywa, fizjologiczna", nawet nie widziałam ekranu, nie mówiąc o zdjęciu do domu (ale ok - nie płacę, to nie ma przywilejów)
* w ogóle nie zauważył krwiaka (!!!) - i to już nie jest śmieszne; bo ja nie wierzę, żeby krwiak 2,5 x 1,5 cm w 3 dni się całkiem wchłonął
* po usg kończy się kontakt z lekarzem, on w fizjologicznych ciążach nie przepisuje żadnych badań, kartę i badania uzupełnia położna, która ma rozpiskę na każdy trymestr; na I trym. przypada morfologia, mocz i glukoza - szaleństwo
* na następnej wizycie powinnam mieć genetyczne, ale ja nie chcę tych dokładnych badań, tylko zwykłe usg; moja pani dr sprawdza w tym tygodniu kość nosową, przezierność itp. na zwyczajnym usg za 60 zł; tu lekarz tylko patrzy na wymiary dziecka i nic więcej; za więcej trzeba zapłacić 200 zł

Także słabo. Straciłam w sumie 2 godziny, kasowo nie jestem wcale do przodu, a nie wiem w zasadzie nic.
Może jestem rozpuszczona przez prywatną opiekę lekarską w obu ciążach, ale moim zdaniem brak badania gin. czy niedojrzenie krwiaka na usg ani niezlecenie badania na tarczycę i toksoplazmozę czy wymazu z pochwy w I trym. to nie jest dobra opieka ginekologiczna...

No trudno. Z głodu nie umrzemy.


właśnie ja też chodzę już 2gą ciążę prywatnie bo u państwowego usłyszałam, że powinnam się uczyć a nie zakładać rodzinę:szok: przecież ja się uczę! Jak się starałam o córkę (pco zaawansowane) to państwówka wyraziła się jasno.. do 30tki mi daleko to samo się zajdzie:szok: z prywatnym takich cyrków nie było! jak zaszłam to się cieszył razem ze mną jakby był ojcem:-)
 
Do góry