witamJa tak na szybko bo kolejny dzień dzieć jest marudny, idę na spacer, tylko piję kawę na szybko. nocka minęła ładnie póki co, bo tylko jedna pobudka o 2 na karmienie, tylko o 4 jak się obudził z płaczem to wystarczyło smoczka dać. A dziś też płakał przez sen.
Just ja chodziłam do LuxMedu, nie pamiętam nazwiska, jak mi się przypomni to napiszę. W swojej diecie kierowałam się potrawami z niskim indeksem glikemicznym. I mierzyłam cukier, wartości to godzinę po posiłku do 120 a na czczo między 70 a 90. Jak miałam przekroczenia do 140 to tak nie martwiłam się bo jeszcze nie dawno były takie normy. Lekarka mi mówiła żebym się tylko nie głodziła, jeśli dieta by nie pomogła to insulina, ale obeszło się bez insuliny.
Koleżanka moja np. stosowała dietę cukrzycową na zasadzie wymienników węglowodanowych (Ilonka26 i to ładnie rozpisała) ale jest on bardzo restrykcyjna i trzeba jeść wszystko wyliczone.
Indeks glikemiczny tą tabelą się kierowałam ale diety nie stosowałam. A i na pewno trzeba ograniczyć tłuszcze szczególnie zwierzęce, bo długo uwalnia cukier i potem mogą być skoki nawet po kilku godzinach. Ja stosowałam dużo oliwy z oliwek - za co chwaliła mnie nawet diabetolog.
Koleżanka niech zakupi sobie glukometr, jeśli uda sie w Polsce do diabetologa to wypisze receptę na paski, bo tak to drogie są. Niech powie że wyjeżdża za granice to może jej wypisze, jak coś to ja mogę odstąpić paski do glukometru accu check active dwa opakowania, bo i tak ważność ich jest do marca 2012 a szkoda żeby się zmarnowały.
Jak jeszcze masz jakieś pytania to napisz.
Podsumowując w diecie cukrzycowej potrzebne są węglowodany ale nie cukry proste, które to najbardziej podnoszą cukier we krwi, no i białko i tłuszcze najlepiej NNKT - które też wpływają na rozwój dziecka. Bardzo mocno podnosi cukier chleb, trzeba uważać i najlepiej kupować na zakwasie bo często i gęsto są dosładzane.