reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

In vitro 2024 - refundacja

Dziewczyny, jechałyście w dzień transferu na transfer 4,5h i wracalyscie w ten sam dzień czy np przyjezdzalyscie dzień wcześniej do Kliniki?
 
reklama
Dziewczyny, jechałyście w dzień transferu na transfer 4,5h i wracalyscie w ten sam dzień czy np przyjezdzalyscie dzień wcześniej do Kliniki?
Ja co prawda "tylko 2,5 h" jechałam z M jednego dnia. Fakt że z duuużym zapasem czasu z rana w razie jakiś zdarzeń na drodze.
 
Dziewczyny, jechałyście w dzień transferu na transfer 4,5h i wracalyscie w ten sam dzień czy np przyjezdzalyscie dzień wcześniej do Kliniki?
Ale jak dzień wcześniej? Nocować w klinice czy jak?
No ja tyle nie mam, ale normalnie jechałabym w dzień transferu i potem wracała do domu.
 
Wróciłam już po punkcji. Pobrali 10 komórek więc jestem zadowolona 🙂 Ale co ciekawe te wszystkie komórki pochodzą z lewego jajnika. Na prawym pęcherzy było więcej ale wszystkie puste... Nie wiem czy za późno była ta punkcja czy o co chodzi. Któraś z Was tak miała?
A pytałaś lekarza? Jaki był obraz na usg?
 
A pytałaś lekarza? Jaki był obraz na usg?
Ta wizyta była na szybko a ja byłam jeszcze zakręcona po narkozie więc tylko zapytałam czy to znaczy że było za późno. A ona w sumie nie odpowiedziała na to tylko była zadowolona że przedłużyła bo na lewym było więcej niż pęcherzy na ostatnim USG. Właśnie dzwonili z kliniki że z 10 komórek jest 6 dojrzałych. Jutro mają dzwonić jak zapłodnienie.
Kurcze tak dobrze się zapowiadało a w sumie jest tylko trochę lepiej niż w poprzedniej procedurze. Boję się powtórki. Ehh trzeba mieć dobre nastawienie 🙂 Wykańcza mnie to czekanie na każdym etapie. Ale dzisiaj była ze mną na punkcji dziewczyna która miała do punkcji tylko 1 pęcherzyk, matko jak ona się denerwowała czy jest w tym jednym jedynym pęcherzyku komórka. Dopytywała po kilka razy pielęgniarki, ale nic jej nie chciały powiedzieć. Kazały czekać na wizytę. Przykro.
 
Ta wizyta była na szybko a ja byłam jeszcze zakręcona po narkozie więc tylko zapytałam czy to znaczy że było za późno. A ona w sumie nie odpowiedziała na to tylko była zadowolona że przedłużyła bo na lewym było więcej niż pęcherzy na ostatnim USG. Właśnie dzwonili z kliniki że z 10 komórek jest 6 dojrzałych. Jutro mają dzwonić jak zapłodnienie.
Kurcze tak dobrze się zapowiadało a w sumie jest tylko trochę lepiej niż w poprzedniej procedurze. Boję się powtórki. Ehh trzeba mieć dobre nastawienie 🙂 Wykańcza mnie to czekanie na każdym etapie. Ale dzisiaj była ze mną na punkcji dziewczyna która miała do punkcji tylko 1 pęcherzyk, matko jak ona się denerwowała czy jest w tym jednym jedynym pęcherzyku komórka. Dopytywała po kilka razy pielęgniarki, ale nic jej nie chciały powiedzieć. Kazały czekać na wizytę. Przykro.
To który masz dc?
 
reklama
Dziewczyny, jechałyście w dzień transferu na transfer 4,5h i wracalyscie w ten sam dzień czy np przyjezdzalyscie dzień wcześniej do Kliniki?
Jakbym miała aż tyle to przyjechałabym w ten sam dzień a po transferze zaklepała gdzies noc.
Sama mam 1,5h i zawsze wracam na tylnym fotelu prawie w pozycji leżącej 🤭
 
Do góry