reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przepisy

Moi teściowie robią co roku soki pomidorowe gęste. Ja za nimi za bardzo nie przepadam, ale u nich to już tradycja. I używają do zup pomidorowych i sosów.
Mamomatysia, właśnie szkoda że wcześniej nam przepisu nie podałaś, gdyby był sezon to też bym zrobiła. Trochę energii też na to idzie, nie? 2 dni suszenia :huh:
Chyba w przyszłym roku też zrobię z tych podłużnych :happy: skoro tak zachwalasz :rofl2:
 
reklama
Malibu
puszka słodzonego mleka skondensowanego
¼ litra spirytusu lub ½ litra wódki
paczka wiórek kokosowych
szklanka zimnej, przegotowanej wody (jeśli robicie na spirytusie)

Do słoika wsypać wiórki i zalać je spirytusem lub wódką, następnie zakręcić i odstawić na tydzień. Po tygodniu wycisnąć wiórki przez gazę. Jeżeli przygotowujemy na bazie spirytusu należy do niego dodać wodę, a następnie do powstałego po odsączeniu płynu dodać puszkę mleka skondensowanego. Zamieszać i odstawić na następny tydzień. Po tygodniu jest gotowe.

Przepis podała mi kuzynka z NY i ona nie bawi się z wiórkami kokosowymi tylko używa mleczka kokosowego (wlewa się je do mleka skondensowanego).Ostatnio gdy podczas swojego pobytu w Polsce robiła to piłyśmy już po 6 dniach;-).
 
Dziękuje za przepis .Dzisiaj kupię składniki i zrobię.Mamamatysia wiesz jakie mleko kokosowe dodawała Twoja koleżanka?Przyspieszyłabym troszkę cała procedurę.
 
Ja polecam Wam dziewuszki salatke z kozim serem .kozi ser mozna zastapic rowniez innym z plesnia itp. o to przepis

  • 2 ugotowane buraki
  • główka sałaty frise
  • 2 garście roszponki
  • 2 cykorie
  • pomidor
  • ogorek
  • 12 kromek bagietki
  • masło
  • 200 g twardego koziego sera
    sos: sok z 1/2 cytryny
  • łyżka białego octu winnego
  • 1/2 łyżeczki tymianku
  • łyżeczka musztardyDijon
  • sól
  • sezam
  • pieprz
  • szczypta cukru
  • 1/2 szklanki oliwy z oliwe
Wszystkie składniki sosu prócz oliwy wymieszać w słoiku, dodać oliwę, zakręcić słoik i wymieszać jeszcze raz. Rozgrzać piekarnik do 200 st.C. Buraki obrać, pokroić w plastry, zalać częścią sosu, odstawić. Sałaty podzielić na listki, umyć, osuszyć. Kromki posmarować masłem i ułożone posmarowaną stroną do góry wstawić do piekarnika. Wyjąć, kiedy będą złoto-brązowe. Przełożyć na drugą stronę, na każdej kromce ułożyć kawałek sera, wstawić do piekarnika. W dużej misce wymieszać sałaty z sosem. Na talerzykach układać kilka plastrów buraków, pomidorka ogrka na nich - górkę sałaty. Kiedy ser się przypiecze, wyjąć grzanki i układać na sałacie.Calosc posypac sezamem. Podawać natychmiast.
 
kurde - nie ładnie to tak z samego rana, jak ja jeszcze sniadania na oczy nie widziałam!!! Przeczytałam i juz chce zjeść!!! dzieki Ci ela!!!Ja później podpytam M co namieszał w garze (founde) i tez sie podziele przepisem - o ile to nie jest jego tajemnica kulinarna, hahaha:-D:-D:-D
 
NALEŚNIKI KAWOWE Z BIEDRONKI

250g mąki pszennej
2 jajka
2 szklanki mleka
50g kakao
3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
szczytpa soli
1 łyżka oleju
tłuszcz do smażenia

z jajek, mleka, mąki, soli i oleju robimy ciasto naleśnikowe, dodajemy kawe i kakao, miksujemy, smażymy naleśniki...

podajemy z czym lubimy wg.zasady, z czym chcesz wypić kawe, to tym nadziewasz naleśniki!

ok, źle napisałam... jak lubicie z marmoladą/powidłami/serkiem/wszelkiego rodzaju nadzieniem, a wiecie, że ze smakiem kawy się to nie będzie gryzło (że nie pasuje), to tym nadziewacie...
 

Załączniki

  • DSC00014.JPG
    DSC00014.JPG
    14,8 KB · Wyświetleń: 43
Ostatnia edycja:
a dlaczego te naleśniki mają nazwę "z Biedronki" :sorry2:???
nie no serialnie nie kumam :blink:
przeca tam nie ma żadnych biedronek:rolleyes::rolleyes::rofl2::rofl2:

Ojj Kochana widać, ze Cię dawno u nas w Kraju nie było:-D Wyobraź sobie,ze Biedronka ma swoją gazetkę z programem TV, co jakis czas jest jakas gazetka tematyczna jakiejś tam kuchni (np. środziemnomorska), albo dot. kawy badz win.
No a najczesciej przy wejsciu są karteczki z przepisami, ktore mozna wpinac do segregatora:tak::-D Jest juz tak chyba z 4 lata...
 
reklama
Ojj Kochana widać, ze Cię dawno u nas w Kraju nie było:-D Wyobraź sobie,ze Biedronka ma swoją gazetkę z programem TV, co jakis czas jest jakas gazetka tematyczna jakiejś tam kuchni (np. środziemnomorska), albo dot. kawy badz win.
No a najczesciej przy wejsciu są karteczki z przepisami, ktore mozna wpinac do segregatora:tak::-D Jest juz tak chyba z 4 lata...
serio???? :szok::szok:
o matko, ale wstyd że ja tego nie wiem :sorry2::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
po łapkach mnie, po łapkach :cool2:
 
Do góry