Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witam sie
U nas 14 st. i sloneczko od czasu do czasu...
Wlasnie tatus skonczyl mi robic połki w salonie i spypalniale sie ciesze...
Bo M by mi tego tak szybko nie zrobi...
ide posprztac i ugotowac cosik na obiad tylko co
zakupilismy wozek Phil and Teds model Dash.jestem zacchwycona tym wozeczkiem,mimo ze pomiedzy moimi szkrabami jest 2.5roku roznicy wozeczek sie super sprawdza. Szkoda ze nie wiedzialm o nim rok wczesniej lekko sie prowadzi,mimo ze moje maluchy waza razem 28kg postarm sie wstawic fotke niedlugo,pozdrawiam wozkowe maniaczki
O to wstaw koniecznie fotki jak zrobisz. Moja kolezanka rodzi w lipcu kolejne dzieciatko i bedzie miala wlasnie 2 lata roznicy i zastanawia sie nad ktoryms z Phil and Teds ;-)hej dziewczyny widze ze sie przenioslyscie na inny watek
Chcialm wam sie pochwalic nasza nowa bryka
We wtorek przylatuje moja bratowa, ma termin na 15 maja wiec bedziemy jezdzic za wozkami. Ciesze sie z tego niezmiernie...Pawimi pisala ze gdzies wyjezdza na tydzien...
brzuch pobolewa zobaczymy jak sie akcja rozwinie...
Pewnie Madzia? Ja widzialam kilka tych wozkow tez uzywanych, tylko niestety po wiekszosc trzeba jechac do Dublina.A jak sie czuje Madzia? I dlaczego tylko raz sie pojawila u nas na Foum? Wstydzi sie?
A wrcajc do wozkow to widzialam je w naszym ulubionym sklepiue, wiem zeprzecenioy byl.No i moze w Mothercare, tez mi sie wydawalo ze 50 % taniej.
u niej wszystko ok. Ona to po swoich wizazach lata...:-) No wlasnie wczoraj troche szukalam na temat tych Phil&Teds i tak do konca mnie osobiscie nie przekonuja. Bo np. dziecko , ktore siedzi na dole nie ma zadnej budki i gdy pada deszcz (a pada czesto) to niestety dziecko jest mokre. No i gdy wieje to raczej nie ochronione.W przypadku Madzi to jest wazne bo ona to raczej pieszo wszedzie lata. Tez czytalam ze gdy noworodek jest na dole a starzszak na gorze to istnieje mozliwosc ze w momencie jak starszak opuszcza wozek przechylenia wozka, hm...Podobno w instrukcji wozka jest napisane ze wlasnie w sytuacji gdy mlodsze jest na dole to zeby strasze nie schodzilo z wozka. To nie wyobrazam sobie utrzymac dwulatka na spacerze ciagle w wozku. To sa oczywiscie tylko oipnie ktore gzdies przeczytalam i nie twierdze ze tak jest zawsze. Moze ktoras z dziewczyn jest uzytkowniczka i wypowie sie na ten temat. ....ale duzo dziewczyn jest zadowolona z tych wozkow. ......a jako alternatywe znalazlam to.....http://www.buggypod.pl/
