reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zwolnienie w ciąży a koronawirus

W Twoja znajoma była po poronieniu więc miała jednak powód. Dziś jest covid, za rok będzie coś innego wcześniej była świńska grypa.
Jesli ktos chce moze pracowac w ciazy, jesli nie uwazam, ze powinnien isc na zwolnienie. Pierwsze tygodnie sa bardzo wazne dla plodu i coraz wiecej kobiet korzysta z takiego rozwiązania jak l4. Nie oznacza, ze sa leniwe, tylko korzystają z swoich przywilejów.
 
reklama
Jesli ktos chce moze pracowac w ciazy, jesli nie uwazam, ze powinnien isc na zwolnienie. Pierwsze tygodnie sa bardzo wazne dla plodu i coraz wiecej kobiet korzysta z takiego rozwiązania jak l4. Nie oznacza, ze sa leniwe, tylko korzystają z swoich przywilejów.
Jeśli ciąża nie jest zagrożona to oznacza że są wygodne i zdania nie zmienię. Zwolnienia l4 w ciąży powinny być bardziej kontrolowane. Jeśli ktoś ma lekką pracę to nawet lepiej jak pracuje niż rezygnuje z pracy i zalega na kanapie. Często przy takim trybie życia kobiety tyją, wpadają w depresję itd. a potem płacz.

Sama jestem po dwóch stratach. Teraz jestem na końcówce 3 ciąży i poszłam na L4 w 25 tc gdy stwierdziłam że już jest czas. Pracodawca miał czas by znaleźć sobie zastępstwo, mogłam przekazać obowiązki i przyuczyć pracownika.

Rozumiem jeśli ktoś ma pracę fizyczną itd to jest zrozumiałe że jeśli pracodawca nie może pracownia przenieść na inne stanowisko to kobieta powinna iść na l4
 
Jeśli ciąża nie jest zagrożona to oznacza że są wygodne i zdania nie zmienię. Zwolnienia l4 w ciąży powinny być bardziej kontrolowane. Jeśli ktoś ma lekką pracę to nawet lepiej jak pracuje niż rezygnuje z pracy i zalega na kanapie. Często przy takim trybie życia kobiety tyją, wpadają w depresję itd. a potem płacz.

Sama jestem po dwóch stratach. Teraz jestem na końcówce 3 ciąży i poszłam na L4 w 25 tc gdy stwierdziłam że już jest czas. Pracodawca miał czas by znaleźć sobie zastępstwo, mogłam przekazać obowiązki i przyuczyć pracownika.

Rozumiem jeśli ktoś ma pracę fizyczną itd to jest zrozumiałe że jeśli pracodawca nie może pracownia przenieść na inne stanowisko to kobieta powinna iść na l4
Kazdy ma swoje stanowisko w tym temacie, ja jednak w dalszym ciagu nir uwazam, aby kazda kobieta, ktora korzysta z l4 byla leniem. Ja pracowalam podczas 1 ciąży do samego porodu a teraz jesli zajde, nie uwazam, abym musiala. Tym bardziej, ze jestem po poronieniu. Uwazam, ze to bedzie czas, aby znalezc czas dla siebie, procz tego trzrba dalej dbac o dom, dziecko, partnera. Duzo zalezy od tego, kto jak znosi ciaze, nie mniej jednak, obowiazki codzienne mimo ciazy zostają. W kazdym razie nie neguje, neguje te kobiety, które bez ciąży chodza wiecznie na l4, bo im sie zwyczajnie nic nie chce.
 
Jesli ktos chce moze pracowac w ciazy, jesli nie uwazam, ze powinnien isc na zwolnienie. Pierwsze tygodnie sa bardzo wazne dla plodu i coraz wiecej kobiet korzysta z takiego rozwiązania jak l4. Nie oznacza, ze sa leniwe, tylko korzystają z swoich przywilejów.
A dlaczego ja mam płacić za kogoś komu się nie chce pracować?
 
A dlaczego uwazasz, ze kobiety, ktore sa w ciazy nie chca pracowac? Moze po prostu sa osłabione i ciężko im ? Nie kazda jest okazem zdrowia
No w dniu wykonania testu raczej nikt nie jest osłabiony? Ciezko im bo? Ja rozumiem ciaze zagrożone kobiety po stratach ale ktos kto zobaczy 2 kreski na tescie i idzie na zwolnienie,, bo mu sie nalezy,, to nie jest w porządku
 
No w dniu wykonania testu raczej nikt nie jest osłabiony? Ciezko im bo? Ja rozumiem ciaze zagrożone kobiety po stratach ale ktos kto zobaczy 2 kreski na tescie i idzie na zwolnienie,, bo mu sie nalezy,, to nie jest w porządku
Co kobieta to inne zdanie i teorie na ten temat. Ja im nie bronie, a odnośnie płacenia za kogoś to temat rzeka... 500 plus tez nie jest z nieba a praktycznie każdy pobiera, państwowe instytucję tez utrzymuje Państwo, czyli my. Nie zmienisz tego poki co w zadnym stopniu. 😊
 
reklama

Podobne tematy

Do góry