Kinnia95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2022
- Postów
- 2 730
I pincet plusa wieczorem drukuje pinionszki
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
I pincet plusa wieczorem drukuje pinionszki
a no tak muszą zmienić formułę wszelakich wniosków, i w kryteriach dopisać: bo mi się należyI pincet plus
Ale ja akurat ja doskonale rozumiem. Nie będę tutaj przytaczać swojego doświadczenia z ciężka praca i ciąża, bo nie o to tu chodzi. I też wiem, że w niektórych zakładach nie ma możliwości zmiany stanowiska.Ale nikt jej nie broni iść na L4 skoro źle się będzie czuła w ciąży. Tutaj bardziej chodzi o to, że to l4 będzie naciągane. Później dzięki takim osobą, kobieta która naprawdę potrzebuje tego zwolnienia go nie dostanie. Dlaczego? Bo lekarze boją się wystawiać zwolnień. Myślisz, że na NFZ lekarz wystawi Ci L4 jeśli nie ma do tego podstaw? Nie.
Prywatnie jeśli zapłacisz nie małe pieniądze już tak. Ale to i tak nie zawsze. Bo lekarze nie chcą wystawiać. Boją się kontroli z zusu i konsekwencji. Mimo, że taki lekarz chce dobrze dla pacjentki. Jeśli będzie wstawiał takie " lewe " zwolnienia w końcu straci do tego prawo.
Ja naprawdę nigdy nie miałam nic przeciwko zwolnień w ciąży. Ale tutaj to przecież ona nawet nie ma potwierdzonej ciąży, a już planuje iść na L4.
Serio uważasz, że nie my jej płacimyDziewczyny strasznie Was boli to jej L4. Chce iść, może iść - niech robi co uważa. Nie wy jej płacicie, ma prace legalna, płaciła składki, więc i L4 ma święte prawo wziąć.
A Wy zachowujecie się jakby zaciążyła, znalazła prace dla L4 i macierzyńskiego.
już setny raz zostanie to powtórzone. Jezli pracodawca nie może Ci zapewnić warunków wysyła Cię na płatny urlop i tyle. Autorka dobrze wie co robić i co zrobi, po kij się nas pyta to nie wiemAle ja akurat ja doskonale rozumiem. Nie będę tutaj przytaczać swojego doświadczenia z ciężka praca i ciąża, bo nie o to tu chodzi. I też wiem, że w niektórych zakładach nie ma możliwości zmiany stanowiska.
A to, że planuje. Może zwyczajnie w świecie jest młoda, nie była w ciąży i tylko pyta, bo po prostu nie wie.
A tu tyle jadu, zresztą jak zawsze, najgorzej baba babie...
I ucierpią na tym kobiety w ciążach. Zagrożonych, chore, które naprawdę tego zwolnienia potrzebują. Serio, kopiemy sobie własny grób.
Ale ja nie mam najmniejszego problemu ze swoją pracą, więc naprawdę na nic nie muszę patrzeć. Przedstawiam tylko inny punkt widzenia i trochę przeciwstawiam się generalizowaniu, bo są różne przypadki i w moim otoczeniu są takie, a w otoczeniu którejś z dziewczyn inne, więc pisanie "że większość robi coś", jest średnie, bo chodzi o większość ludzi z czyjegoś otoczenia, a nie większość populacji Polski np.
Może jestem ignorantką, ale nie będę patrzyła na Stany, nie będę patrzyła na UK, bo mieszkam w Polsce, nie mam zamiaru nigdzie wyjeżdżać i naprawdę nie interesuje mnie jak to wygląda w innych krajach.
nikt nie ma 9 miesięcy płatnego urlopujuż setny raz zostanie to powtórzone. Jezli pracodawca nie może Ci zapewnić warunków wysyła Cię na płatny urlop i tyle. Autorka dobrze wie co robić i co zrobi, po kij się nas pyta to nie wiem
nie o to chodzi. Skoro placi składki ma prawo do płatnego chorobowego. Tak czy siak dokłada się do niego.Serio uważasz, że nie my jej płacimy
Kiedyś liczyłam i wyszło mi, że na zwolnienia i macierzyński na jedną ciążę muszą pracować 3 osoby przez 40 lat.