reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ZUZIA 29tc 1160g z pełnoobjawową wrodzona cytomegalią

reklama
Mona przeczytalam wlasnie Wasza historie i zycze z calego serca sily do walki i duzo zdrowia dla Zuzi.
My z Olka nie mialysmy az tak pod gorke, chociaz tez "troche" nas spotkalo-u malutkiej podejrzewali wylewy I/IIst, naszczescie wyszlo ok, ale za to w 13dniu wysoko zagoraczkowala, zachorowala na zapalenie opon mozgowo-rdzeniowych, sepse, ma otworek w serduszku,jest rehabilitowana, teraz doszlo nam jezszce karmienie sonda od trzech miesiecy...a Olka urodzila sie w 36tyg z 10pkt Apgar...
Jeszzce raz duuuuzo zdrowka dla malutkiej, trzymam za Was mocno kciuki
 
Ah....myślałam, że teraz bedzie z górki..niestety...:-(

Zuzolek ma być karmiony sonda nie smoczkiem z powodu częstych spadków tetna i saturacji i nikt nie chce aby wylądowała znów na rurze...

Chciałabym aby w końcu koszmar się skończył
 
Monika, po zejściu z rur dzieci jeszcze długo mają problemy z saturacją. Szczególnie podczas wysiłku.. To jest bardzo frustrujaca, no i ta obawa - znowu będzie respirator?
Trzymaj się kochana, duzo siły..
 
Ah....myślałam, że teraz bedzie z górki..niestety...:-(

Zuzolek ma być karmiony sonda nie smoczkiem z powodu częstych spadków tetna i saturacji i nikt nie chce aby wylądowała znów na rurze...

Chciałabym aby w końcu koszmar się skończył

wiem co przezywasz-Olka jest od 3miesiecy karmiona sonda, wczesniej przez pol roku swojego zycia przytyla tylko 700g i u nas to bylo powodem zalozenia sondy, teraz mala wazy juz o 3kg wiecej

bedzie dobrze, zobaczysz. Trzymam kciuki za malutka i Ciebie:)
 
Witam
Nie zaglądam przez ostatnie dni,może malutka jest jeszcze za słaba na samodzielne jedzenie i lekarze chcą jej dać jeszcze trochę czasu aby się za nadto nie męczyła przy jedzeniu.Mój synek też jeszcze nie je z butli a za kilka dni będzie miał 2 miesiące.Była u niego rehabilitantka i jeszcze mamy czekać aby ta wredna saturacja nie leciała w dół.
Pytałaś jak dostarczany mamy tlen do inkubatora a więc przez specjalne wejście do inkubatora za pomocą przepływomierza,mierząc jego stężenie.
 
reklama
Do góry