reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zrzucamy zbędne kilogramy :) - mega reaktywacja

reklama
wiecie co? u mnie to kopenhaska wielka lipa sie okazala... dosyc ze oslabila mnie to jeszcze i mam jojo. Ale to chyba przez obzeranie sie.

Oficjalnie znow przechodzę na dietę. Ktoś ze mna ?:>
 
Ja znam inną dietę. Moja mama schudła na niej ( kilka lat temu) 20 kg. Też trwa 2 tyg ale nie jest rygorystyczna i je sie co 2 godz.
 
20 kg w dwa tyg? No powiem Ci, ze nie to az niewiarygodne, chyba ze mama miala bardzo, bardzo duza nadwage?

Zapodajcie dziewczyny jakąs prosta diete, zeby nie bylo za duzo skomplikowanego gotowania i drogich, ciezkich do zdobycia skladnikow.

Po kopenhaskiej stwierdzilam, ze jak mam zapisane co kiedy moge zjesc, to potrafie sie dostosowac. Normalnie zaskoczylam sama siebie swoja konsekwencja i silna wola. I jestem z siebie dumna i blada! Yeah!!!
Ale 5 kg mogłabym zgubic, wtedy bylo by juz niezle, a 10 kg to by bylo zupelnie zajebiscie.
 
reklama
20 kg w 2 tygodnie? Chyba nic nie jedząc i dużo ćwicząc:dry:

Jestem głodna, ale obiecałam sobie, że nie będę jadać kolacji. W niedzielę chrzciny, trzeba jakoś wyglądać;-)
 
Do góry