tygrysiatko
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2008
- Postów
- 112
Oj, ale wpadka!! Źle przeczytałam...ale gratuluję że tak mało ważysz!! Ja generalnie się trzymam z niejedzeniem słodyczy, ale czasem przychodzi taki dzień, kiedy padam na pyszczek i muszę dostarczyć sobie trochę magnezu (winny się tłumaczy )
Ja zacznę chyba niedługo dietę kopenhaską (jak przestane karmić piersią ostatecznie). Kiedyś jązrobiłam-świetnie sie na niej i poi niej czułam, spadek wagi też był zadowalający.
Poza tym robię nadal brzuszki-choć już rzadziej i chodzę 2x tydzień na zajęcia aerobowe-tzn body ball i fat burn-może mi to pomoże....
Próbowałaś może warzywa na patelnie zrobić na parze? Ja się noszę z takim zamiarem, ale nie wiem co mi z tego wyjdzie.
Ja zacznę chyba niedługo dietę kopenhaską (jak przestane karmić piersią ostatecznie). Kiedyś jązrobiłam-świetnie sie na niej i poi niej czułam, spadek wagi też był zadowalający.
Poza tym robię nadal brzuszki-choć już rzadziej i chodzę 2x tydzień na zajęcia aerobowe-tzn body ball i fat burn-może mi to pomoże....
Próbowałaś może warzywa na patelnie zrobić na parze? Ja się noszę z takim zamiarem, ale nie wiem co mi z tego wyjdzie.