reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zrzucamy kilogramy

A ja wczoraj znowu kupiłam Nutellę:zawstydzona/y: :-( no i zdecydowanie za dużo jem, a spalić kalorii nie mam gdzie-siedząc w domu na tyłku przed komputerem będzie trudno.:no:
 
reklama
A ja juz jestem po sniadaniu-kawa z kostka cukru :-D Ale jakos sie trzymama, to jzu drugi dzien. 3majcie za mnie kciku, zebym jak najdluzej wytrwala na tej diecie! Jest mo ti bardzo potrzebne bo dieta jest naprawde jak dla mnei rygorystyczna :tak: :-(
 
Powodzenia!!!trzymamy kciukasy!!!:tak:
Ze to rygorystyczna dieta to malo powiedziane:no:, a ten tekst, ze jak jestes glodny wypij szklanke wody:laugh2: , to poprostu extra:szok:
Moja Mama tez ma ochotę ja zastosowac, moze razem nam sie uda, tylko jeszcze trochę się z Mają podokarmiamy:-D i sprobuję!!!
 
kurde,wszyscy się odchudzają,to ja też....tylko chyba od jutra,dziś już zdążyłam na śniadanie zjeść pół czekolady:baffled: :wściekła/y:
wogóle ostatnio mogę nie jeść kanapek,obiadu,kolacji ale słodkie musi być,niedobór chromu czy co:baffled: :confused:
a potem się dziwię ,że mi się paznkocie rozdwajają,jak ja tylko słodkie wpiepszam!chyba skorzystam z propozycji M. i zacznę biegać:confused: :szok:
 
Luczynka ja też kiedyś próbowałam tej diety ale wytrzymałam tylko pół dnia:-:)-:)-:)-(nie mam takiej silnej woli, jak narazie to ma 10 kilo do wagi z przed ciąży. W tym roku szykują nam się aż cztery wesela więc pasowało by jakoś wyglądać. Narazie mówię NIE słodyczom.
 
Mamamarcela, ja też mam koło 8 kg do przodu sprzed ciąży, tylko, że jeszcze sprzed tej pierwszej :-D Po Romku już wszystko zrzuciłam szczęśliwie. Ale dużych wymagań nie mam - wystarczy, że zrzuc ę jeszcze 3 i już. Szkoda by mi było po prostu niektórych ciuchów, w których teraz chodzę ;-)
 
Hmm mi też sporo zostało, zamierzam biegać i nie żreć tyle słodyczy(to najtrudniejsze:-( ). Tyle razy się odchudzałam że wiem( przynajmniej u mnie ) to nie działa wręcz odwrotnie:-( Ale do biegania to już miesiąc się zbieram i co ?zawsze jakaś wymówka się znajdzie.Na razie od trzech dni chodzę na steperze zobaczymy jak długo???A już powoli zrzucałam co nieco ale zaczełam żreć te słodycze i waga zamiast maleć to zaczynała rosnąć:zawstydzona/y: .
 
Dzikidzik faktycznie ciezka ta dietka, ehh... :-( Caly dzien jestem strasznie oslabiona, zmeczona i mam czasami zawroty glowy :-( ale podobno to sie zdaza przez peirwszych kilka dni wiec jestem dobrej mysli ;-)

Madziag chcialabym miec w domu steper. Mam rowerek ale nie cierpie wrecz jezdzic na rowerze, ehh... Poki co robie brzuszki, ale dzisiaj niestety nie dam rady bo ledwo zyje na tej diecie, w poludnie bylo dobrze a pod wieczor kompletnie mnie rozlozylo.
 
Ja też nie nadaje się na diety. Po jednym dniu robiło mi się słabo i nie miałam nawet sił z Adasiem się bawić. A stosowałam mniej rygorystyczną dietę kapuścianą :-(
Te cztery kilo to już chyba mi zostaną:baffled:
 
reklama
Madziu gdybym ja miala 4 kg za duzo to bym sie w zyciu tak nie katowala, pewnie nauczylabym sie z nim zyc w zgodzie ;-) :-D ale ja mam 30kg na plusie :szok: :wściekła/y: Wiec nie mam wyjscia :-(
 
Do góry