reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

znieczulenie przy CC

@Cookie_ Mam podobne doświadczenie z SN. Też rodziłam wcześniaka i położna mnie nacięła. Ale dostała krótki ochrzan od lekarki - zapewne potem jeszcze jej wytłumaczyła co i jak ;) W sumie ja praktycznie nie zauważyłam kiedy ona to zrobiła... Tylko przez reakcję lekarki zwróciłam na to uwagę,
Teraz w miarę możliwości bym na to nie pozwoliła... Najgorsze było szycie. Sama rana zagoiła się szybko i ładnie.
 
reklama
Tez rodzilam sn, ale to cewnik uwazam za traumę 🙈
O jeszcze cewnik .
Mnie bolało jak wyciągali mi przed pionizacją, a później najgorsze było uczucie jakbym siku chciała non stop 🙄.

Przy SN wgl cewnika nie miałam. Za to krocze też mi nacięli na którymś z partych. A szycia nie pamiętam, a jak nie pamiętam tzn ,że nie bolało bo inaczej zapamiętałabym na całe życie 🫣

Do dzisiaj pamiętam jak miałam 5 lat jak mnie użądliła osa, normalnie pamiętam ten ból na palcu 🤣
 
O jeszcze cewnik .
Mnie bolało jak wyciągali mi przed pionizacją, a później najgorsze było uczucie jakbym siku chciała non stop 🙄.

Przy SN wgl cewnika nie miałam. Za to krocze też mi nacięli na którymś z partych. A szycia nie pamiętam, a jak nie pamiętam tzn ,że nie bolało bo inaczej zapamiętałabym na całe życie 🫣

Do dzisiaj pamiętam jak miałam 5 lat jak mnie użądliła osa, normalnie pamiętam ten ból na palcu 🤣
Ja mialam łyżeczkowanie po porodzie, a że zjadlam wcześniej obiad, to nie chcieli mnie uśpić całkiem, tylko znieczulili w kręgosłup...
5min zabiegu, 12h w łożku 🤦‍♀️
 
Mnie akurat nie nacieli, ale miałam pęknięcie. Ale takie że powiedziałam, że nie chce znieczulenia bo na co mi 😆
Nie było to jakieś super przeżycie, ale do wytrzymania
 
Mnie akurat nie nacieli, ale miałam pęknięcie. Ale takie że powiedziałam, że nie chce znieczulenia bo na co mi 😆
Nie było to jakieś super przeżycie, ale do wytrzymania
Jezu, ja gdzie mogę to od razu znieczulenie No bez tego ani rusz.
U dentysty ostatnio dostałam podwójne a i tak myślałam,że zemdleje jak mi 8 rwali 😂
 
Jezu, ja gdzie mogę to od razu znieczulenie No bez tego ani rusz.
U dentysty ostatnio dostałam podwójne a i tak myślałam,że zemdleje jak mi 8 rwali 😂

Wiesz co to trwało chyba z 2 czy 3 minuty. Malutkie, najcieńsze szwy. Obstawiam, że znieczulenie by bolało i trwało dłużej.

A tu już miałam swojego wymarzonego synka więc w ogóle nic się nie liczyło innego. No może jeszcze wreszcie śniadanko 😅
 
Wiesz co to trwało chyba z 2 czy 3 minuty. Malutkie, najcieńsze szwy. Obstawiam, że znieczulenie by bolało i trwało dłużej.

A tu już miałam swojego wymarzonego synka więc w ogóle nic się nie liczyło innego. No może jeszcze wreszcie śniadanko 😅
Wiesz,że ja byłam taka głodna myślałam, że padnę po CC a niby jeść nie można było to mi mój bułki słodkie przemycił 🤣🤣
 
reklama
Wiesz,że ja byłam taka głodna myślałam, że padnę po CC a niby jeść nie można było to mi mój bułki słodkie przemycił 🤣🤣

Moi organizm niestety nie umie w porody. Oksytocyna czy sztuczna czy naturalna dziala u mnie tak, że wymiotuje dalej niż widzę 😐 więc ja to śniadanie dostałam koło 8-9 przed akcja ale nie byłam wstanie go wtedy zjeść 😪
 
Do góry