reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zmiany Na Skorze

reklama
Z tego co piszesz wygląda mi na alergię. Mój synek ma ją od 3 miesiąca (już pół roku).
Objawy: na początku były tylko krostki na policzkach (myślałam, że to potówki), potem skóra na policzkach zaczęła być sucha i łuszcząca, później na całym ciele pojawiły się suche, czerwonawe placki - głównie łokcie, kolanka, pod szyją, pod kolanami czerwone jakby odparzenia.
Na naszą dolegliwość żadne kremy nie pomagają - tylko maść sterydowa przepisana przez pediatrę, ale smaruję nią jak najmniej oraz fenistil w kropelkach. U nas jedynym sposobem jest ograniczenie diety. Mały jest jeszcze przede wszystkim na piersi, więc ja od kliku miesięcy nie piję mleka, nie jem nabiału i jajek. Owszem zawsze gdzieś tam się przemyci - w chlebie, cieście itd. Ale bardzo zwracam uwagę na to co jem ja i synek. Robię skrupulatne notatki i potwierdza się to co zaobserwowałam. Reaguje na czekoladę, mleko i jego przetwory, jajka. Typowy alergik. Byłam u alergologa. I cóż są dwie metody:

1\ jedzenie małych iości, aby oswoić dziecko z czynnikiem alergizującym
2\ max. ograniczenie przez pierwszy rok życia.

Jak widać dwie skrajności. Ja sprawdziłam i jest wyraźna poprawa przy metodzie drugiej. Skąd to wiem? Czasami, gdy mam już ogromny głód na jogurt, czy twarożek i zjem - to reakcja skórna małego jest coraz mniejsza. Kiedyś był zdecydowanie bardziej wysypany i dłużj się zaleczało. Teraz tylko placuszki na łokciach i tylko max 2 dni.

Ostatnio po wizycie u alergologa - dostałam próbkę kremu PHYSIOGEL. Super!!! różnicę widać już po jednym użyciu. Bardzo ładnie zalecza i wygładza skórę.

 
nam na sucha skorke pediatra poradzil bardzo prosta czynnosc. Do kąpieli dolac troche oliwki dzieciecej (ja uzywam nivea baby-niestety na pozostale jestem uczulona). Od tygodnia skorka Groszka jest niemal idealna...moja tez, bo zaczelam robic dokladnie to samo kiedy sie kąpie ;D
 
i ja musze powiedziec ze po kosmetykach firmy Nivea tez byly klo[poty ze skora ale nie tylko te wszystkie inne tez wiec stosujemy tylko emulsje do kapieli OILATUM i szampon z tej serii.Do kupienia w aptece ale niestety drogie..Kren robiony stosowalam tez bo wlasnie zadne inne kosmetyki do ciala nie wchodzily w gre ale zamiast tego jako jedyny sprawdzil sie krem firmy Ziajka,maly ale nie drogi ;) Z tego co wynika to twoje dziecko ma juz prawie dwa latka o ile sie nie myle wiec jesli tak to nie napisalas czy przez ten okres pediatra nie stwierdzil alergi pokarmowej i moze to tez jednak jest skaza bialkowa.
 
ja takze proponuje kremy do codziennego użytku jak : lipobaza , belneum hermal, clobaza -wszytskich uzywałam i suuuuppppppppppeeeeeeerrrrrrrrr sie sprawdziły . ateraz mamy TOPIALYSE -fluid . extra wydajny i do pielęgnacji suchej a nawet atopowej skóry. na świeże ,,wyskoki" proponuję Elidel - WARTO !!!!!!!!!!przede wszystkim powstrzymuje szybko swędzenie uczulonych miejsc.
 
My też przez długi czas używaliśmy OILATUM a teraz kupiłam płyn do kąpieli natłuszczający z ZIAJKI i jest bardzo podobny do oilatum tylko nieco perfumowany i przede wszystkim tańszy( ok 8,50 zł) ale super natłuszcza i nie trzeba malucha już niczym smarować ( z wyjątkiem pupy, oczywiście...) :laugh:
 
I nie dostała Emilka żadnego uczulenia?My używamy na razie Oilatum i Musteli i boję się zmienić właśnie ze względu na obawę przed uczuleniami.
 
witam mamuski mam pytanie bo mojemu aniolkowi odpadl wlasnie pepek i czy mam go dalej pzemywac i odrywac pampersa czy moge zakryc bo mi krewka body brudzi..?
no i od 3 dni oczka mu ropieja i zolc mu skleja powieki przemywam rumiankiem i swoim mlekiem ale nie wiem kiedy to minie?
buzaki
 
reklama
Kocia, żadnego uczulenia ani wysypki. od urodzenia kąpię małą codziennie a Oilatum jest dość drogie więc cieszę się że znalazłam tańszą alternatywę :laugh: wiem że nie wszędzie ziajkę można kupić.mnie się udało w stokrotce.
zajrzyj tu:
http://www.ziaja.com/pl/?a=prod2&idCategory=7&idKind=12&idProd=31

Kamcia. My też mieliśmy problem ropiejących oczków. Nam lekarz kazał przemywać solą fizjologiczną-rumianek podobno może uczulać. U nas powodem ropienia był niedrożny kanalik łzowy i kazał nam oprócz przemywania masować delikatnie pod oczkiem kilka razy dziennie po minutce.pomogło. Na wszelki wypadek emilka dostała kropelki do oczu o nazwie Biodacyna-nie były potrzebne.
Pępuszek przemywałam małej spirytusem 70% przez pierwszy miesiąc coddziennie potem rzadziej.  :laugh:
 
Do góry