Witam, przychodzę do was z nie typowym tematem, możliwe że trochę przesadzam, ale ciekawiłoby mnie co wy o tym sądzicie.
Dziewczyna brata mojego faceta jest w ciąży, ciagle wysyła mojemu chłopakowi zdjęcia z usg, nagrania jak bije serce, zdjęcia jak rośnie brzuch i filmiki jak kopie..
Nie zrozumcie mnie źle.. cieszę się jej szczęściem, ale mnie osobiście to przeszkadza, że ona wysyła takie intymne (moim zdaniem)” informacje”.
My nie mamy dzieci.. moja przeszłość co to tego jest skomplikowana i podchodzę to tego tematu bardzo źle..
ale odczułam taki niepokój i „obawy” że ona nam odbiera pierwsze chwile które ja bym chciała sie dzielić z moim partnerem (tym bardziej że on niemiał nigdy odczynienia z ciężarną kobietą). Mój facet za każdym filmikiem/zdjęciem jest w szoku i się tym jara. Jak by to on był ojcem tego dziecka.. smuci mnie to za każdym razem, ponieważ widzę ten błysk w jego oczach (ten pierwszy) i obawiam się że nie będzie tego odczuwać tak silnie gdy ja będę w ciąży bo już będzie wiedzieć jak to wyglada..
Mam nadzieje że w jakiś sposób możecie mnie zrozumiem i proszę was o szczerość.
Dziękuje i pozdrawiam
Dziewczyna brata mojego faceta jest w ciąży, ciagle wysyła mojemu chłopakowi zdjęcia z usg, nagrania jak bije serce, zdjęcia jak rośnie brzuch i filmiki jak kopie..
Nie zrozumcie mnie źle.. cieszę się jej szczęściem, ale mnie osobiście to przeszkadza, że ona wysyła takie intymne (moim zdaniem)” informacje”.
My nie mamy dzieci.. moja przeszłość co to tego jest skomplikowana i podchodzę to tego tematu bardzo źle..
ale odczułam taki niepokój i „obawy” że ona nam odbiera pierwsze chwile które ja bym chciała sie dzielić z moim partnerem (tym bardziej że on niemiał nigdy odczynienia z ciężarną kobietą). Mój facet za każdym filmikiem/zdjęciem jest w szoku i się tym jara. Jak by to on był ojcem tego dziecka.. smuci mnie to za każdym razem, ponieważ widzę ten błysk w jego oczach (ten pierwszy) i obawiam się że nie będzie tego odczuwać tak silnie gdy ja będę w ciąży bo już będzie wiedzieć jak to wyglada..
Mam nadzieje że w jakiś sposób możecie mnie zrozumiem i proszę was o szczerość.
Dziękuje i pozdrawiam