agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
ale szkoda że jej na piłce nie karzą skakać :-)
Może stwierdzili,że w domu już się wystarczająco naskakała? ;-)
Dori nic nie pisze,więc nie mam pojęcia,co tam się dzieje... :-(
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ale szkoda że jej na piłce nie karzą skakać :-)
Treść: TZG 1007 Numer: 7168
http://tiny.pl/2x52
DZIĘKUJEMY!!!
(każdy może wysłać dowolną ilość smsów!)
głosik poszedł
A ja myślałam że już po wszystkim i można wznosić toast:-)
Noelus,ja wlasnie przez cala ciaze mialam spokoj,a teraz mnie dopadlo. I to nie tylko napiety brzuch,ale ogromne kucie w podbrzuszu i takie napady goracych dreszczy od tego az... Lekarz powiedzial,ze jak mi sie takie cos powtorzy,to mam isc na Izbe Przyjec i oni mnie wezma na KTG,no i powiedza,co dalej... Owszem,pobolewa mnie,ale jeszcze wytrzymam... Pojde,jak juz naprawde bedzie mi strasznie zle...
A dzis mi sie "troche" nudzilo po spacerku i sprawdzalam,czy lozeczko Zuzi jest w miare stabilne,hehehe. ;D Jest jeszcze nie dokonczone.
no nie mogę .... super tester