reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zielona Góra i okolice

reklama
Ja pierdziu! :-p Odskoczyłam od mycia garów,jak poparzona! :szok: :-p :-) Oto,co właśnie napisała mi Dori:

"To my prosimy całe BB o trzymanie kciuków. Są skurcze. :-)"

Jak się Brunio pospieszy,to moje przeczucia,co do dzisiaj się sprawdzą. :-p A,jak nie,to będzie ogromnym szczęściarzem w życiu,bo urodzi się 13tego. :-) :tak: :-)

Mykam domyć gary i kłaść Zuzię spać. :-)

Aż mam dreszcze na całym ciele! :szok:
 
Ostatnia edycja:
13 to wspaniała data :) moja asia ejst z 13 ale kwietnia ihihih i urodzila sie o 13,05 :) zaciskamy kciukaski o szybki, łatwy i szczesliwy poród:)

Nimrodel ehehhe no to zaczynamy chyba wspolnie niedlugo spacerowac ehhe :) tylko ejszcze jutro mam maly meksyk, aleod czwartku luzik :)
 
Dori jest jeszcze w domku - jakiś czas temu poszła do wanny. :-p Tyle,że coś znowu długo nie pisze... Może zaczął się poród we wodzie? :-p ;-)
Mówi,że akcja posuwa się expresowo,boli,jak cholera,ale jakoś jeszcze dają radę. ;-) No i tata Fąfla jest z nimi. :-) :tak: :tak: :tak:
 
"Skurcze co 3min. Ale krótkie.Mamy ubaw.Może to nieodpowiedzialne z naszej strony,ale obaliliśmy butelkę mojego ulubionego wina. Ja rozcięczyłam zawartość mojego kieliszka. W trosce o Fąfla. Wody nie odeszły,za to czopu jeszcze sporo odlazło. Jest fajnie. :-)"
 
"Skurcze co 3min. Ale krótkie.Mamy ubaw.Może to nieodpowiedzialne z naszej strony,ale obaliliśmy butelkę mojego ulubionego wina. Ja rozcięczyłam zawartość mojego kieliszka. W trosce o Fąfla. Wody nie odeszły,za to czopu jeszcze sporo odlazło. Jest fajnie. :-)"


no no no dobrze jej idzie .... kto wie czy rano nie będzie już trzymać maleństwa na rękach :)
trzymam kciuki :)
 
reklama
no no no dobrze jej idzie .... kto wie czy rano nie będzie już trzymać maleństwa na rękach :)
trzymam kciuki :)

Ja myślę,że to się stanie jeszcze przed 24. :-) I już słucham,czy mi tu jakaś karetka na sygnale koło domu nie podąża,bo są całkiem blisko mnie. :-) No,chyba,że Dori planuje poród w domu,hihihi. ;-) :-) :-) :-)
 
Do góry