reklama
Rybcia_21
Fanka BB :)
Ja z Joaśką i A+t+? mamy czas najdłuższy bo do maja a jak kilka dni więcej niż Joaśka
My mieslismy chodzic na basenik od listopada bo mamy z firmy meza za darmo karnety ale nic z tego nie wyszlo bo Maka w sam raz sie rozchorowal i od tej pory co chwila lapie go katarzysko.
No ale wczoraj przyniosl nowe karnety wiec mamy zamiar chodzic od nastepnego tygodnia
No ale wczoraj przyniosl nowe karnety wiec mamy zamiar chodzic od nastepnego tygodnia
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Ja chodzę na basen z Victorem no ale do chudnięcia to nic nie pomaga bo nim się zajmuje i z nim się bawię.No ale w domku ćwiczę i jest ok.
3 dni? Szybko wróciło
Trzymam kciuki! Ja się chyba też lepiej zabiorę za siebie. Od poniedziałku biorę "tylko" 2 kanapki do pracy. Reszta to owoce i mam się nimi zapchać i tyle.
Na razie wytrzymuję, chociaż czasami aż mi w brzuchu burczy.
Słodyczy też staram się jeść mniej.
I kolację jem ok 18, a nie dopiero, jak Jagoda zaśnie.
Na więcej chwilowo nie mam siły. Ale przynajmniej coś zaczęłam.
Trzymam kciuki! Ja się chyba też lepiej zabiorę za siebie. Od poniedziałku biorę "tylko" 2 kanapki do pracy. Reszta to owoce i mam się nimi zapchać i tyle.
Na razie wytrzymuję, chociaż czasami aż mi w brzuchu burczy.
Słodyczy też staram się jeść mniej.
I kolację jem ok 18, a nie dopiero, jak Jagoda zaśnie.
Na więcej chwilowo nie mam siły. Ale przynajmniej coś zaczęłam.
Joaśka jak sie na obiadek jadło pieczonego kurczaczka i ziemniaczki, w ciągu dnia kilka kawałków ciasta to te trzy kilo to pikuś:-) Nie moge siedzieć w domu bo jem!!! Nudze sie, lodówka pełna i podjadam a jak nie podjadam to wymyślam i coś gotuje!
To chyba siedziw psychice, bo z pustym żoładkiem moge chodzić byleby tylko nikt mi nie pokazywał słodyczy:-)
To chyba siedziw psychice, bo z pustym żoładkiem moge chodzić byleby tylko nikt mi nie pokazywał słodyczy:-)
Nie moge siedzieć w domu bo jem!!!
U mnie to samo. Jak tylko jestem w domu, to mi się chce jeść. Rozwiązaniem jest pusta lodówka, ale szkoda mi męża-chudzielca z super przemianą materii, a poza tym, ja chodzę zła, bo nie ma nic w lodówce - i bądź tu mądry człowieku.
reklama
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Maarta ja pamiętam,że mi nie wróciło nawet jak przerwałam dietke no ale to zależy co kto je.Ja narazie 3.5kg w dół coś zwolniło się ale mam jeszcze czas do urodzin małego.Ja tez jak w domu siedzę to jeść mi się chce ale się chamuje,bo chyba bym ze 300kg ważyła,siedzę w domu już ponad dwa latka.Oj jak ja bym do pracy poszła tak fajnie mi się pracowało w Polsce.
Podziel się: