zespół policystycznych jajników

[asaiczek18]

Dziękuje bardzo fasoleczka już jest ale strasznie szaleje usg wykazało ok 3 tygodnia ciąży a od kilku dni występuje lekkie brązowawe plamienie po oddaniu moczu strasznie się boje

 

[azorek84]

a co gin nato plamienie?? bylas?
moze prog masz niski albo co jakas luteinka czy inne by sie przydaly pewnie ..ja mieszkam w uk to se moge pomarzyc u nas do 13 tyg niech sie dzieje wola boska nigdy nie pomagaja:-( trzymam mocno kciuki i skonsultuj sie z ginem. byc moze to np resztki okresu jaki mialby sie pojawic ale lepiej dmuchac na zimne

 

[kasia.natka]

witaj asaiczek :-) pędź do gina z tym plamieniem!!!
azorku współczuję :-( mój M też stracił pracę gdy byłam w ciąży ale na szczęście wiedzieliśmy o tym duuużooo wcześniej więc od razu poszedł do nowej ale mimo to wiem jaki to stres pamiętaj że tobie nie wolno się denerwować więc myśl pozytywnie a zobaczysz że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - teraz znajdzie lepszą &&&

a ja po darmowym usg 4d :-) Misia waży 3216, serducho 150/min i ogólnie wszystko ok jeszcze się nie pcha na tą stronę

 

[abed]

azorek trzymam kciuki żeby mąż szybko znalazł pracę...

asaiczek18 ja tak mam i mam już malucha jak widać w opisie ;-) no i gratulacje jak widzę :-) idź szybko do lekarza

kasia.natka trzymam kciuki :-) i nie zapomnij o nas :-) bo my tu czekać będziemy:-)

 

[asaiczek18]

niestety nie mam już z czym chyba od wczoraj krwawię a moja gin z łaską mnie jutro przyjmie

 

[kasia.natka]

asaiczek kurcze dlaczego nie pojechałaś na ostry dyżur...trzymaj się...
abed obiecuję że w miarę możliwości będę zaglądać, a co do porodu to jakbym nagle zniknęła to możesz sprawdzić na 30-tkach bo tam mam telefon do dziewczyn, ale postaram się informować

 

[jaimis]

azorek84 oj ta praca ja sama mam pracę gdzie tylko czekać na wypowiedzenia :-( powodzenia dla męzunia oby jak najszybciej znalazł
asaiczek18 wiele kobiet ma pco czasami traktują ją lekarze jak taki worek coś nie tak to pco ;-) teraz w Polsce jest tydzień badań tarczycy darmowych może sobie zobacz czy koło Ciebie jakieś będą - www.tarczyca.pl A z krwawieniami na przyszłość wal do innego lekarza do szpitala gdziekolwiek :-(
kasia-natka i jak jeszcze w dwupaku?

 

[asaiczek18]

Kochane dziewczyny, dziś o 15 mam wizytę i zapadnie diagnoza co się stało konkretnie

czy już poroniłam czy też nie

... Nadal mam nadzieję,że to wariacje moich hormonów bo tak jak pisałam mam z nimi poważne problemy

ale strasznie boli mnie brzuch i nadal leci krew tak jak podczas okresu

więc pewnie to już koniec i nie było mi pisane długo się cieszyć moją fasolką. Od soboty ryczę jak bóbr i jakoś nie mogę się pozbierać

dostać taką nadzieję pomimo tylu problemów i po 3 dniach stracić to dla mnie ogromny cios. Najgorsze jest to,że moi rodzice jeszcze nie wiedzieli o fasolce- chciałam im powiedzieć wraz z otrzymaniem karty ciąży i tym bardziej jest mi ciężej bo nie mogę swobodnie się wypłakać tylko zwalam winę na "hormony" bo nic sensowniejszego nie przychodzi mi do głowy (( , a tak swoją drogą to od soboty wyskoczyły mi już 2 siwe włosy

. Narzeczony jakoś się trzyma i stara się mnie pocieszyć chociaż żadne argumenty do mnie nie trafiają. Postanowiliśmy jedno: ostatni raz jedziemy do tej gin... skoro wolała olać sprawę i z łaską po 3 godzinach odebrała tel i przyjmie mnie "wyjątkowo" szybciej... Wracam do mojej ginekolog z Poznania. Wolę dorzucić 100zł więcej i mieć pewność,że podejdzie do sprawy poważniej niż ta. (wiem bo moja siostra do niej chodziła, i też z wieloma problemami urodziła zdrową córeczkę) - i najgorsze jest to,że jak widziałam moją siostrzenicę po prostu się rozkleiłam i musiałam wyjść bo nie mogłam wytrzymać. Za wcześnie się dowiedziałam o istnieniu mojej małej fasolki może gdybym poszła tydzień później pomyślałabym, że to zwykły okres i nie odbiłoby się to na mojej psychice aż tak.

Co do badania, nadal lekko krwawię i jest to dla mnie trochę wstydliwe podczas USG nie wiem już co robić i dodatkowo boję się żeby nie wystąpiły jakieś komplikacje coś sobie ubzdurałam,że skoro straciłam moja fasolkę to już więcej nie zajdę w ciąże

 

[jaimis]

asaiczek18 widzisz nie potrzebnie czekałaś i doły łapałaś i dziwne myśli naprawdę warto pojechać do lekarza jak tylko się coś dzieje. Mój gino stwierdził że wiele kobiet ma poronienia wczesne i nawet nie wie bo kończą się tak jak @ trzymaj się dzielnie i napewno nie wbijaj sobie do głowy że nie zajdziesz w ciąże i napisz po wizycie co i jak

 

[azorek84]

asaiczke prosze niepisz atkich rzeczy nawet. ja pierwsza ciaze tez starcilam staralismy sie ok 10 cmy i szybko vczar prysl. bylo mi ciezkos iepozbierac...o amelke walczylam ponad 3 lata a teraz jestem w kolejnej ciazy jak na razie wszystko dobrzewiec prosze cie nie pisz tak ze juz nigdy i sobie nie wkrecaj. mnie jakis lekarz probowal uswiadomic ze czesto ponoc przy problemach jest [oronienie zeby wzmocnic macice. nie wiem ile w tym prawdy ale u mnie chyba sie sprawdzilo pierwsza dzidzia sie poswiecila zeby moc dac zycie kolejnym sciskam mocno i tule czekamy tu na wiesci i nie zalamuj sie