gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
>> > > W nocnej ciszy :
>> > > - Jaśku, a która jest godzina?
>> > > - Trzecia...
>> > > (mija sporo czasu )
>> > > - Jaśku, a teraz która?
>> > > - Piąta...
>> > > - Jaśku, a teraz ?
>> > > - Ósma...
>> > > - A teraz Jaśku, która jest godzina?
>> > > - Heńku, a jakie to ma znaczenie? Dostaliśmy dożywocie....
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > > - Kto ty jesteś?
>> > > - Polak stary...
>> > > - Jaki znak twój?
>> > > - Moher szary...
>> > > - Kogo słuchasz?
>> > > - Tadeusza!
>> > > - Będzie twa zbawiona dusza!
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > > Ciemna noc, amerykański bombowiec leci na akcję. Cel: zrzucić spadochroniarzy na wyznaczony obszar na terytorium wroga. Samolot zatoczył krąg, zapala się czerwona lampka, następnie zielona, grupa komandosów wyskoczyła nad celem. Z wyjątkiem jednego... Dowódca: Skacz...
>> > > Jąkający się komandos: Nnnie...
>> > > Dowódca: Dlaczego nie?
>> > > Komandos: Bbbo jja nie chhhhcę...
>> > > Dowódca: Skacz, bo pójdę po pilota!!!
>> > > Komandos: Ttto idź...
>> > > Po chwili dowódca wraca z pilotem, a ciemno jest kompletnie.
>> > > - Skacz - mówi pilot - bo cię wyrzucimy siła...
>> > > Komandos nadal odmawia opuszczenia samolotu:
>> > > - Nnnie, nnnie skkkoczczę...
>> > > W ciemności słychać kotłowaninę, w końcu udaje im się wypchnąć go z samolotu.
>> > > Zdyszani siedzą w ciemnym wnętrzu:
>> > > - Silny był - mówi dowódca.
>> > > - Nnno, chhhyba ccoś tttrenowaał
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > > Do hotelu przybywa blondynka: - Poproszę o pokoj. - Niestety, wszystkie pokoje s? zajęte, jest tylko jedno miejsce w pokoju czteroosobowym, ale tam już ?pi trzech Arabów. - Nic nie szkodzi, biore.
>> > > Wchodzi do pokoju i już na progu otaczaj? j? Arabi: - Damy ci zagadke, jak na ni? odpowiesz to masz spokój, ale je?li nie to oddasz nam sie dobrowolnie. - Dobrze, zgadzam się. - Co to jest małe, czerwone i w kropki? Rano sprz?taczka wchodzi do pokoju i widzi trzech nagich Arabów klęczacych przed dziewczyn?: - Powiedz, że to biedronka, no powiedz?
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > > Kiedy mialem 14 lat mialem nadzieje, ze kiedys bede mial dziewczyne.
>> > > Kiedy mialem 16, mialem dziewczyne, ale byla beznamietna.
>> > > Wiec zdecydowalem, ze potrzebuje dziewczyny z uczuciami.
>> > > Jak mialem 18 lat spotykalem sie z dziewczyna, ktora byla bardzo namietna.
>> > > Jednak byla zbyt uczuciowa, o wszysko plakala, latwo sie denerwowala.
>> > > Ciagle grozila samobojstwem.
>> > > Postanowilem, ze musze znalezc jakas "stabilna" dziewczyne.
>> > > Jak doszlo do 25 znalazlem dziewczyne stateczna, ale bylo to strasznie
>> > > nudne, wszystko mozna bylo przewidziec, nie cieszyla sie z zycia. Zycie
>> > > stalo sie przygnebiajace.
>> > > Trzeba bylo znalezc dziewczyne z ktora mozna byloby przezyc cos
>> > > podniecajacego.
>> > > W wieku 28 lat znalazlem ekscytujaca dziewczyne, ale nie moglem za nia
>> > > nadazyc.
>> > > Wciaz sie spieszyla, nigdzie nie zagrzala miejsca. Ciagle z kims
>> > > flirtowala.
>> > > Z poczatku bylo zabawnie i ciekawie. Ale byl to zwiazek bez przyszlosci.
>> > > Wiec postanowilem znalezc dziewczyne z ambicjami.
>> > > Kiedy juz mialem 31 lat spotkalem madra, ambitna dziewczyne stojaca twardo
>> > > na ziemi
>> > > Ozenilem sie z nia.
>> > > Ale niestety byla tak ambitna, ze sie ze mna rozwiodla i zabrala wszystko co
>> > > mialem.
>> > > Teraz mam 40 lat i szukam dziewczyny z duzymi cy*kami.
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > > Plemię Czuczukenów wypowiedziało wojnę Chinom. Generał chiński zwołuje od razu generałów, rozkładają mapy taktyczne i szukają terenów wroga. Szukają, ale coś nie widać. Dali więc w większej skali mapy. Patrzą, patrzą - JEST! - mała kropka z napisem "Czuczukeni". Ładuje się wojsko chińskie w sprzęt bojowy i jedzie w to miejsce. Faktycznie jest tu tabliczka: "Terytorium Czuczukenów", ale dalej jest wzgórze, a na nim 2 namioty i 3 ludzi siedzi. Podchodzi więc delegat wojsk chińskich i się
>pyta:
>> > > - Czy to wy jesteście czuczukeni?
>> > > - Tak.
>> > > - I to Wy wypowiedzieliście nam - Chinom - wojnę?
>> > > - Tak.
>> > > - Ale Was jest tylko trzech, a nas cały miliard.
>> > > - O ja j*bie! Jak my Was wszystkich pochowamy!?
>> > > - Jaśku, a która jest godzina?
>> > > - Trzecia...
>> > > (mija sporo czasu )
>> > > - Jaśku, a teraz która?
>> > > - Piąta...
>> > > - Jaśku, a teraz ?
>> > > - Ósma...
>> > > - A teraz Jaśku, która jest godzina?
>> > > - Heńku, a jakie to ma znaczenie? Dostaliśmy dożywocie....
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > > - Kto ty jesteś?
>> > > - Polak stary...
>> > > - Jaki znak twój?
>> > > - Moher szary...
>> > > - Kogo słuchasz?
>> > > - Tadeusza!
>> > > - Będzie twa zbawiona dusza!
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > > Ciemna noc, amerykański bombowiec leci na akcję. Cel: zrzucić spadochroniarzy na wyznaczony obszar na terytorium wroga. Samolot zatoczył krąg, zapala się czerwona lampka, następnie zielona, grupa komandosów wyskoczyła nad celem. Z wyjątkiem jednego... Dowódca: Skacz...
>> > > Jąkający się komandos: Nnnie...
>> > > Dowódca: Dlaczego nie?
>> > > Komandos: Bbbo jja nie chhhhcę...
>> > > Dowódca: Skacz, bo pójdę po pilota!!!
>> > > Komandos: Ttto idź...
>> > > Po chwili dowódca wraca z pilotem, a ciemno jest kompletnie.
>> > > - Skacz - mówi pilot - bo cię wyrzucimy siła...
>> > > Komandos nadal odmawia opuszczenia samolotu:
>> > > - Nnnie, nnnie skkkoczczę...
>> > > W ciemności słychać kotłowaninę, w końcu udaje im się wypchnąć go z samolotu.
>> > > Zdyszani siedzą w ciemnym wnętrzu:
>> > > - Silny był - mówi dowódca.
>> > > - Nnno, chhhyba ccoś tttrenowaał
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > > Do hotelu przybywa blondynka: - Poproszę o pokoj. - Niestety, wszystkie pokoje s? zajęte, jest tylko jedno miejsce w pokoju czteroosobowym, ale tam już ?pi trzech Arabów. - Nic nie szkodzi, biore.
>> > > Wchodzi do pokoju i już na progu otaczaj? j? Arabi: - Damy ci zagadke, jak na ni? odpowiesz to masz spokój, ale je?li nie to oddasz nam sie dobrowolnie. - Dobrze, zgadzam się. - Co to jest małe, czerwone i w kropki? Rano sprz?taczka wchodzi do pokoju i widzi trzech nagich Arabów klęczacych przed dziewczyn?: - Powiedz, że to biedronka, no powiedz?
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > > Kiedy mialem 14 lat mialem nadzieje, ze kiedys bede mial dziewczyne.
>> > > Kiedy mialem 16, mialem dziewczyne, ale byla beznamietna.
>> > > Wiec zdecydowalem, ze potrzebuje dziewczyny z uczuciami.
>> > > Jak mialem 18 lat spotykalem sie z dziewczyna, ktora byla bardzo namietna.
>> > > Jednak byla zbyt uczuciowa, o wszysko plakala, latwo sie denerwowala.
>> > > Ciagle grozila samobojstwem.
>> > > Postanowilem, ze musze znalezc jakas "stabilna" dziewczyne.
>> > > Jak doszlo do 25 znalazlem dziewczyne stateczna, ale bylo to strasznie
>> > > nudne, wszystko mozna bylo przewidziec, nie cieszyla sie z zycia. Zycie
>> > > stalo sie przygnebiajace.
>> > > Trzeba bylo znalezc dziewczyne z ktora mozna byloby przezyc cos
>> > > podniecajacego.
>> > > W wieku 28 lat znalazlem ekscytujaca dziewczyne, ale nie moglem za nia
>> > > nadazyc.
>> > > Wciaz sie spieszyla, nigdzie nie zagrzala miejsca. Ciagle z kims
>> > > flirtowala.
>> > > Z poczatku bylo zabawnie i ciekawie. Ale byl to zwiazek bez przyszlosci.
>> > > Wiec postanowilem znalezc dziewczyne z ambicjami.
>> > > Kiedy juz mialem 31 lat spotkalem madra, ambitna dziewczyne stojaca twardo
>> > > na ziemi
>> > > Ozenilem sie z nia.
>> > > Ale niestety byla tak ambitna, ze sie ze mna rozwiodla i zabrala wszystko co
>> > > mialem.
>> > > Teraz mam 40 lat i szukam dziewczyny z duzymi cy*kami.
>> > >
>> > >
>> > >
>> > >
>> > > Plemię Czuczukenów wypowiedziało wojnę Chinom. Generał chiński zwołuje od razu generałów, rozkładają mapy taktyczne i szukają terenów wroga. Szukają, ale coś nie widać. Dali więc w większej skali mapy. Patrzą, patrzą - JEST! - mała kropka z napisem "Czuczukeni". Ładuje się wojsko chińskie w sprzęt bojowy i jedzie w to miejsce. Faktycznie jest tu tabliczka: "Terytorium Czuczukenów", ale dalej jest wzgórze, a na nim 2 namioty i 3 ludzi siedzi. Podchodzi więc delegat wojsk chińskich i się
>pyta:
>> > > - Czy to wy jesteście czuczukeni?
>> > > - Tak.
>> > > - I to Wy wypowiedzieliście nam - Chinom - wojnę?
>> > > - Tak.
>> > > - Ale Was jest tylko trzech, a nas cały miliard.
>> > > - O ja j*bie! Jak my Was wszystkich pochowamy!?