reklama
marzenaalicja
Fanka BB :)
Ja chyba sily nie mam:-) ,moj chwilowy rekord wynosi 849,7m i zeby nie kreciki to nawet tego wyniku bym nie miala .
MADZIA
mama majuni i groszka
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2004
- Postów
- 2 590
jo-anna-on
Pindory i godody
1021,6 m tylko :-(;-)
Na początku ubaw a potem irytacja... :sick:
Na początku ubaw a potem irytacja... :sick:
reklama
gaga
uzależniona
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2005
- Postów
- 9 623
>Nauczycielka pierwszej klasy, Pani Kasia miała
>ciągłe kłopoty z jednym z uczniów. Spytała więc:
>- Jasiu, o co ci chodzi?
>Jasiu odpowiedział:
>- Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra
>jest w trzeciej klasie, a ja jestem mądrzejszy od
>niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie!
>Pani Kasia miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu
>dyrektora.
>Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczycielka
>wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Nauczyciel
>powiedział pani Kasi, że chciałby zrobić chłopcu
>test i jeżli nie odpowie na żadne
>pytanie będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie
>sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się
>zgodziła. Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i
>zgodził się na przeprowadzenie testu.
>Dyrektor:
>- Ile jest 3 x 3?
>Jasiu:
>- 9.
>Dyrektor:
>- Ile jest 6 x 6?
>Jasiu:
>- 36.
>I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał
>dyrektor uważajżc, że trzecioklasista powinien znać
>odpowiedzi.
>Dyrektor spojrzał na Panią Kasię i powiedział:
>- Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy.
>Pani Kasia spytała czy i ona może zadać Jasiowi
>kilka pytań.
>Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili si e. Pani
>Kasia spytała:
>- Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
>Jasiu, po chwili:
>- Nogi.
>Pani Kasia:
>- Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam?
>Jasiu:
>- Kieszenie.
>Pani Kasia:
>- Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest
>owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy
>płyn?
>Jasiu:
>- Kokos.
>Pani Kasia:
>- Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i
>klejące?
>Oczy dyra otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim
>zdąźył powstrzymać odpowiedć Jasia, Jasiu powiedział:
>- Guma do żucia.
>Pani Kasia:
>- Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies
>na trzech nogach?
>Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim
>zdążył się odezwać... Jasiu:
>- Podaje dłoń.
>Pani Kasia:
>- Teraz zadam kilka pytań z serii: "Kim jestem?",
>dobrze?
>Jasiu:
>- OK.
>Pani Kasia:
>- Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie.
>Jest mi mokro wcześniej niż tobie.
>Jasiu:
>- Namiot.
>Pani Kasia:
>- Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się
>nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszą.
>Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco
>spięty.
>Jasiu:
>- Obrączka ślubna.
>Pani Kasia:
>- Mam różne rozmiary. Gdy nie czują się dobrze,
>kapią. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze.
>Jasiu:
>- Nos.
>Pani Kasia:
>- Mam twardy drżąek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzi
>z drżeniem.
>Jasiu:
>- Strzała.
>Dyrektor odetchnął z ulgą:
>- Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na
>ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!
>ciągłe kłopoty z jednym z uczniów. Spytała więc:
>- Jasiu, o co ci chodzi?
>Jasiu odpowiedział:
>- Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra
>jest w trzeciej klasie, a ja jestem mądrzejszy od
>niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie!
>Pani Kasia miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu
>dyrektora.
>Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczycielka
>wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Nauczyciel
>powiedział pani Kasi, że chciałby zrobić chłopcu
>test i jeżli nie odpowie na żadne
>pytanie będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie
>sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się
>zgodziła. Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i
>zgodził się na przeprowadzenie testu.
>Dyrektor:
>- Ile jest 3 x 3?
>Jasiu:
>- 9.
>Dyrektor:
>- Ile jest 6 x 6?
>Jasiu:
>- 36.
>I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał
>dyrektor uważajżc, że trzecioklasista powinien znać
>odpowiedzi.
>Dyrektor spojrzał na Panią Kasię i powiedział:
>- Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy.
>Pani Kasia spytała czy i ona może zadać Jasiowi
>kilka pytań.
>Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili si e. Pani
>Kasia spytała:
>- Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
>Jasiu, po chwili:
>- Nogi.
>Pani Kasia:
>- Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam?
>Jasiu:
>- Kieszenie.
>Pani Kasia:
>- Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest
>owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy
>płyn?
>Jasiu:
>- Kokos.
>Pani Kasia:
>- Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i
>klejące?
>Oczy dyra otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim
>zdąźył powstrzymać odpowiedć Jasia, Jasiu powiedział:
>- Guma do żucia.
>Pani Kasia:
>- Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies
>na trzech nogach?
>Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim
>zdążył się odezwać... Jasiu:
>- Podaje dłoń.
>Pani Kasia:
>- Teraz zadam kilka pytań z serii: "Kim jestem?",
>dobrze?
>Jasiu:
>- OK.
>Pani Kasia:
>- Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie.
>Jest mi mokro wcześniej niż tobie.
>Jasiu:
>- Namiot.
>Pani Kasia:
>- Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się
>nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszą.
>Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco
>spięty.
>Jasiu:
>- Obrączka ślubna.
>Pani Kasia:
>- Mam różne rozmiary. Gdy nie czują się dobrze,
>kapią. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze.
>Jasiu:
>- Nos.
>Pani Kasia:
>- Mam twardy drżąek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzi
>z drżeniem.
>Jasiu:
>- Strzała.
>Dyrektor odetchnął z ulgą:
>- Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na
>ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 282 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: