reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

żeby nam żuchwy nie zamarzły - smiejmy się

z wyrazami sympatii dla naszego moderatora
;D ;D ;D ;D
prof8gs2lt.gif
 
reklama
Myśl tygodnia:
Polska to chyba jedyny kraj na świecie posiadający kopię zapasową prezedenta i rząd sterowany radiem.
 
Maż: Może wypróbujemy dzis wieczorem inna pozycję?
Żona: Z przyjemnoscia... ty stań przy zlewie, a ja usiadę w fotelu i będę pierdzieć.


;D ;D ;D ;D ;D
 
Mąż do żony:
- Masz ochotę na szybki numerek?
- A są jakieś inne?

Szef do sprzątaczki blondynki:
- Pani Jadziu, proszę posprzątać windę.
- Na każdym piętrze?

Nasze stosunki seksualne były tak aktywne, że po
wszystkim nawet sąsiedzi wychodzili zapalić.

Japonki to maja zajebiście:
- wstają rano i... znowu w kimono

Głos z radia:
- Czas na poranną gimnastykę.
-Jestescie gotowi?
No, to zaczynamy!
Góra-dół, góra-dół... A teraz druga powieka!!!

P: Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u
żonatych facetów?
O: Dupa na boku.

Rozmowa dwóch kolegów:
wszystko wydaje się piękniejsze, nawet własna żona...
- Znam je już od lat. Są dobre, tylko stale trzeba je
napełniać..

Malzenstwo z dwudziestoletnim stazem: zona krzata sie w
kuchni, maz cos naprawia. W pewnej chwili maz wola:
- Stara! Chodz na chwile!
- Co?
- Potrzymaj ten drucik.
Zona poslusznie chwyta kabelek, po czym pyta:
- I co?
- Nic, widocznie faza jest w tym drugim...

Facet umówil sie z kolegami na polowanie. W dniu
polowania wstal skoro swit, ubral sie wzial bron, wyszedl przed
dom, postal, postal... i stwierdzil, ze nie pojedzie, bo jest
za zimno.
Wrócil do domu, rozebral sie i wszedl z powrotem do
nagrzanego lózka i przytulil sie do goracej zony. Zona po
omacku poklepala go po posladkach i pyta:
- To ty?
- Yhm, to ja.
- Zmarzles?
- Zmarzlem.
- No popatrz, a ten idiota pojechal na polowanie...

Naiwna
Spotykają się dwaj koledzy. Jeden mówi:
- Ty wiesz, jaka moja żona jest naiwna? Robi sobie prawo
jazdy i myśli, że jej dam samochód.
Na to drugi:
- To jeszcze nic. A moja jaka naiwna! Jutro jedzie do
sanatorium, zaglądam do torby a tam 10 prezerwatyw. I ona
myśli, że ja przyjadę...

Rozwód
- Dlaczego chce się pan rozwieść?
- Bo moja żona cały czas szwenda się po knajpach!
- Pije?
- Nie, łazi za mną!

Smutny
- Dlaczego masz taką nieszczęśliwą minę?
- I z tego powodu jesteś taki ponury?
- Muszę, bo inaczej nie wyjedzie.

Żona do męża:
- Zobaczysz, przyczepię kartkę nad naszym łóżkiem, że
jesteś idiota. Niech całe miasto się dowie

Kolega dzwoni do kolegi:
- Wpadaj do mnie, sa dwie znajome, zabawimy sie!!
- ladne???
- Wypijemy, bedzie ok...
 
Dziewczyny, żuchwy Wam na pewno nie zamarzną...Więc ja dla rozgrzewki wieczornej też coś wkleję...
Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego w Nowym Targu, dzwoni
telefon:
- Słucham
- Dobry.....kciołem podać,że Jontek Pipciuś Przepustnica chowie w stogu
drzewa maryhuanę.
- Dziękujemy za doniesienie, zajmiemy sie tym.

Kolejnego dnia zjawiają się na podwórku u Przepustnicy spragnienii
sensacji agenci CBŚ, rozwalają drzewo, rąbiąc każdy kawałek na 2, ale narkotyków nie znaleźli. Wydukali do przyglądającego się ze zdziwieniem Przepustnicy "przepraszam" i odjechali.
Zdziwiony Przepustnica słyszy w domu dzwoniący telefon, idzie odebrać:
- Słucham
- Cesc Jontek... Stasek godo. Byli u Ciebie z cebesiu?
- Byli, tela co pojechali
- A drzewa Ci narąbali?
- Ano narąbali
- Syćkiego nojlepsego z okazji urodzin, hej!
 
Po każdym locie, piloci linii lotniczych są zobowiązani do
wypełnienia kwestionariusza na temat problemów technicznych, napotkanych
podczas lotu.
Formularz jest następnie przekazywany mechanikom w celu dokonania
odpowiednich korekt. Odpowiedzi mechaników są wpisywane w dolnej
części kwestionariusza, by umożliwić pilotom zapoznanie się z nimi
przed następnym lotem. Nikt nigdy nie twierdził, że załogi naziemne i
mechanicy są pozbawieni poczucia humoru. Poniżej zamieszczono kilka
autentycznych przykładów podanych przez pilotów linii QUANTAS oraz odpowiedzi
udzielone przez mechaników. Przy okazji warto zauważyć, że QUANTAS jest
jedyną z wielkich linii lotniczych, która nigdy nie miała poważnego wypadku...

P = problem zgłoszony przez pilota
O = Odpowiedź mechaników

P: Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga wymiany.
O: Niemal wymieniono lewą wewnętrzną oponę podwozia głównego.

P: Przebieg lotu próbnego OK. Jedynie układ automatycznego
lądowania przyziemia bardzo twardo.
O: W tej maszynie nie zainstalowano układu automatycznego
lądowania.

P: Coś się obluzowało w kokpicie.
O: Coś umocowano w kokpicie.

P: Martwe owady na wiatrochronie.
O: Zamówiono żywe.

P: Autopilot w trybie "utrzymaj wysokość" obniża lot 200 stóp/minutę.
O: Problem nie do odtworzenia na ziemi.

P: Ślady przecieków na prawym podwoziu głównym.
O: Ślady zatarto.

P: Poziom DME niewiarygodnie wysoki.
O: Obniżono poziom DME do bardziej wiarygodnego poziomu.

P: Zaciski blokujące powodują unieruchomienie dźwigni przepustnic.
O: Właśnie po to są.

P: Układ IFF nie działa.
O: Układ IFF zawsze nie działa, kiedy jest wyłączony.

P: Przypuszczalnie szyba wiatrochronu jest pęknięta.
O: Przypuszczalnie jest to prawda.

P: Brak silnika nr 3.
O: Silnik znaleziono na prawym skrzydle po krótkich poszukiwaniach.

P: Samolot śmiesznie reaguje na stery.
O: Samolot upomniano by przestał, latał prosto i zachowywał się poważnie.

P: Radar mruczy.
O: Przeprogramowano radar by mówił.

P: Mysz w kokpicie.
O: Zainstalowano kota.

P: Po wyłączeniu silnika słychać jęczący odgłos.
O: Usunięto pilota z samolotu.

P: Zegar pilota nie działa.
O: Nakręcono zegar.

P: Igła ADF nr 2 szaleje.
O: Złapano i uspokojono igłę ADF nr 2.

P: Samolot się wznosi jak zmęczony.
O: Samolot wypoczął przez noc. Testy naziemne OK.

P:3 karaluchy w kuchni.
O:1 karaluch zabity, 1 ranny, 1 uciekł
 
Młode małżeństwo po wizycie u lekarza siedzi w poczekalni. Po chwili lekarz wzywa samą kobietę i mówi:
- Pani mąż cierpi na bardzo rzadką przypadłość, która jest związana bezpośrednio z codziennym stresem. Jeżeli nie będzie pani postępowała według moich wskazówek, mąż umrze. Proszę pamiętać, aby dostał każdego ranka zdrowe śniadanie do łóżka. Musi pani być dla niego miła i dbać o jego dobre samopoczucie. Obiady powinny składać się tylko i wyłącznie ze zdrowej żywności, podobnie kolacje. Niech pani nie dzieli się z nim złymi wiadomościami, wszelkie problemy powinna pani sama załatwić. Proponuję, aby po domu chodziła pani w samej bieliźnie, to go uspokoi i zrelaksuje. Wszystkie robótki domowe proszę wykonywać sama, bo zdrowie męża jest najważniejsze. Większość czasu mąż powinien spędzić w łóżku, oglądając telewizję. Ach, i jeszcze jedno. Proszę uprawiać seks siedem razy w tygodniu, dwa razy dziennie przez dziesięć miesięcy. Mąż z tego wyjdzie.
W drodze do domu zaciekawiony mąż pyta
żonę o to, co powiedział lekarz, a ona:
- Niestety, wkrótce umrzesz


Sztuka survivalu: Łapanie zająca.
1) Zaczaic sie w krzakach
2) Wydawac jednostajny odgłos marchewki.



Król oglosil, zo kto zabije smoka, dostanie ksiezniczke i pol kroleswa.
Przyjechal pierwszy rycerz. Idac przez las zobaczyl mrowisko.
Kopnął je nogą i poszedł dalej.
Stanął przed jaskinią smoka i krzyknal:
- Wyłaz smoku i stawaj do walki.
A smok wyszyszedł
- HUUUU...
... i go spalił
Przyjechal drugi rycerz. Idac przez las zobaczyl sarenkę.
rzucił w nia kijem, nóżke przetracil i poszedł dalej.
Stanął przed jaskinią smoka i krzyknal:
- Wyłaz smoku i stawaj do walki.
A smok wyszyszedł
- HUUUU...
... i go spalił
Przyjechal trzeci rycerz. Idac przez las zobaczyl ul.
zerwał mu dach i poszedł dalej.
Stanął przed jaskinią smoka i krzyknal:
- Wyłaz smoku i stawaj do walki.
A smok wyszyszedł
- HUUUU...
... i go spalił
Przyjechał czwarty rycerz. Idąc przez las zobaczyl rozsypane mrowisko.
pozbierał je do kupy, a mrówki na to
- Dzielny rycerzu, jak bedziesz w potrzebie, to nas zawolaj, a pomożemy ci.
"Coz mi moga pomoc male mrowki w walce ze smokiem?" pomyslal rycerz, uśmiechnął się, podziękował i poszedł dalej.
Zobaczył kulejącą sarfenkę. Wziął dwa kije, oderwał kawał kaftana, zrobił jej łupki na nogę.
- Dzielny rycerzu, jak bedziesz w potrzebie, to zawolaj, a my, leśne zwierzęta ci pomożemy
"Coz mi moga pomoc sarny w walce ze smokiem?" pomyslal rycerz, uśmiechnął się, podziękował i poszedł dalej.
Zobaczył rozwalony ul i naprawił go.
Dzielny i dobry rycerzu, jak bedziesz w potrzebie, to nas zawolaj, a pomożemy ci.
"Coz mi moga pomoc pszczoły w walce ze smokiem?" pomyslal rycerz, uśmiechnął się, podziękował i poszedł dalej.
Doszedł wreszcie do jaskini smoka i woła
- Wyłaz smoku i stawaj do walki.....
.
.
.
.
A smok wyszyszedł
- HUUUU...
... i go spalił
 
Pewna kobieta miala 2 synów - optymiste i pesymiste.
Chciala im kupic cos pod choinke, wiec pesymiscie kupila sliczna kolejke elektryczna, a na prezent dla optymisty zabraklo jej pieniedzy, totez wlozyla do pudelka konska kupe.
Gwiazdka:
Pesymista - "Eeee do kitu ta kolejka, pewnie zaraz sie zepsuje.."
Optymista - O rany !!!! Dostalem konika !!!! Tylko gdzieś spierdolil!!!

W szkole na lekcji historii pani zadała dzieciom pytanie:
- Dzieci kto wie coś o Napoleonie?
Parę dzieci zgłosiło się, a wsród nich Jasiu. Pani nie dowierzała bo Jasiu zawsze taki spokojny, nigdy nie zgłaszajacy się - a teraz wręcz wyrywał sie do odpowiedzi. Więc pani mówi :
- No proszę Jasiu powiedz co wiesz o Napoleonie.
A Jasiu jednym tchem:
- Najtańszy napoleon jest w Czechach.
 
żużaczek pisze:
Pewna kobieta miala 2 synów - optymiste i pesymiste.
Chciala im kupic cos pod choinke, wiec pesymiscie kupila sliczna kolejke elektryczna, a na prezent dla optymisty zabraklo jej pieniedzy, totez wlozyla do pudelka konska kupe.
Gwiazdka:
Pesymista - "Eeee do kitu ta kolejka, pewnie zaraz sie zepsuje.."
Optymista - O rany !!!! Dostalem konika !!!! Tylko gdzieś spierdolil!!!

Właśnie uśmialiśmy się z tego razem z mężem !!!
Dooooobre ;D ;D ;D
 
reklama
Do góry