ch_aga
Mama Misia, Żona Miśka
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2006
- Postów
- 1 019
No i byliśmy na spacerku. Był mrozek ale pogoda śliczna, słoneczko i bezwietrznie. Wreszcie odetchnęłam Mały w wózeczku śpi pięknie ale w domu już gorzej. Od powrotu ciągle tylko na rękach, co go odłożę to się wybudza. Wreszcie położyłam się z nim, przykryliśmy kołderką i pospalismy 10 minut Teraz znów cyca
Pozdrawiam
Pozdrawiam