Asia też ma takie lotki że nie chce to kładę na stół i zwykle jak przestaję mówić o syropach to od razu wypija sama z siebie I co więcej - młoda od taty zawsze syrop weźmie, to przy mnie świruje ;-)
A myślisz że dziadkowie mu tak łatwo syrop podarują, że go nie przymuszą? Myślę że w takich sprawach powinni być stanowczy
Jak dasz rano a potem zaraz po powrocie z pracy to będzie ok, w końcu to nie antybiotyki, a gorączki w czw już nie powinien mieć.
A myślisz że dziadkowie mu tak łatwo syrop podarują, że go nie przymuszą? Myślę że w takich sprawach powinni być stanowczy
Jak dasz rano a potem zaraz po powrocie z pracy to będzie ok, w końcu to nie antybiotyki, a gorączki w czw już nie powinien mieć.