zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

[gosiulek73]

Madziek w ziołach? Przecież mogą podrażniać. Stosowałaś exomega a-derma? Ja smaruję Kacprowi właśnie te place czerwone kilka razy dziennie i jest w miarę ok.Atoperal też jest dobry. Napisz może co stosowałaś. i chyba codzienne kąpiele nie są dozwolone tylko prysznic.No i dieta...Może być na coś uczulony.

 

[etna36]

Dziewczyny pomocy!!! Mój Patryk AZS, raz jest lepiej raz gorzej, raz całkiem dobrze, a czasem masakrycznie- np. teraz ma miejscami mega podrażnioną skórę, takie niby różowawe liszaje, przerabiałam chyba wszystkie emolienty, ze sterydów: Protopic i Elocom co mogę jeszcze zrobić? (a kąpiele w ziołach tez były)

Madziek moj Pawel ma AZS :-(, u nas podstawa jest codzienne nawilzanie (my 3razy dziennie duze ilosci http://p.*********/i2/p_new/22/58/balneum-baby-basic-krem-125-ml_0_n.jpg




Do kąpania preparat tej samej firmy.
Leki doustne singular tabl i zyrtec krople, wapno 2 razy dziennie po łyżeczce (to przeciw swedzeniu), na poczatku walki tez masci sterydowe były. Pawel nasilone AZS ma w ujsciu odbytu wiec tam tez inne masci niz np na twarz, do mycia rąk i twarzy w ciagu dnia mamy preparat zastepujacy mydlo, dieta eliminujaca te najmocniej uczulajace alergeny (czekolada, cytrusy). Co mogę Ci jeszcze doradzic hmmmm o FENISTIL (tak ten na komary dwa razy dziennie na cale cialo-lagodzi swedzenie) napewno musisz poszukac dobrego dermatologa, odradzam zioła przy AZS z własnego doświadczenia (sama mam AZS)

 

[madziek]

Nie wiem kochana, nie potrafię pomóc :-( poszukaj, na pewno jest jakieś forum dla mam dzieci z AZS

Powiedz mi jak to wygląda? Np cała skóra podrażniona, czerwona? Swędzi go to?

Skóra jest ogólnie sucha, miejscami ma tzw placki podrażnionej skóry, takie czerwono-różowe, bardziej różowej, liszajowate co drapie do krwi :-(

Madziek w ziołach? Przecież mogą podrażniać. Stosowałaś exomega a-derma? Ja smaruję Kacprowi właśnie te place czerwone kilka razy dziennie i jest w miarę ok.Atoperal też jest dobry. Napisz może co stosowałaś. i chyba codzienne kąpiele nie są dozwolone tylko prysznic.No i dieta...Może być na coś uczulony.

Używałam oilan, oilatum, emolium, atoperal,balneum, mydełko aloesowe, Biały Jeleń w płynie (dla alergików),cetaphil. To co do kąpieli, to też po kąpieli, chwilowo przynosi ulgę, nawilża, ale po dłuższym stosowaniu przerabiamy to samo...
Ograniczam czekoladę/kakao raz lepiej raz gorzej, tak samo z nabiałem i cytrusami, bo cytrusy je od 3 m-cy, a taka skórę ma od 4 m-ca życia.
Chodzę z nim do alergologa i dr karze go tylko nawilżać, ale do dermatologa muszę iść koniecznie, jeszcze nigdy z nim nie byłam.

Madziek moj Pawel ma AZS :-(, u nas podstawa jest codzienne nawilzanie (my 3razy dziennie duze ilosci http://p.*********/i2/p_new/22/58/balneum-baby-basic-krem-125-ml_0_n.jpg




Do kąpania preparat tej samej firmy.
Leki doustne singular tabl i zyrtec krople, wapno 2 razy dziennie po łyżeczce (to przeciw swedzeniu), na poczatku walki tez masci sterydowe były. Pawel nasilone AZS ma w ujsciu odbytu wiec tam tez inne masci niz np na twarz, do mycia rąk i twarzy w ciagu dnia mamy preparat zastepujacy mydlo, dieta eliminujaca te najmocniej uczulajace alergeny (czekolada, cytrusy). Co mogę Ci jeszcze doradzic hmmmm o FENISTIL (tak ten na komary dwa razy dziennie na cale cialo-lagodzi swedzenie) napewno musisz poszukac dobrego dermatologa, odradzam zioła przy AZS z własnego doświadczenia (sama mam AZS)

co do leków to zyrtec brał bardzo długo, ale też bez szału bo i katar miał i ta skórę. A ta skóra pogarsza się w zasadzie zawsze przy jakieś infekcji, lub gdy się spoci.
Dziewczyny ja do dermatologa na biegu po niedzieli idę ciekawa jestem co mi doradzi, szkoda mi go, bo czasem jak opętany trze dłońmi o dywan na przykład. A potem leci mu krew i ma strupy.

 

[dziunka24]

Ojej, to koniecznie do lekarza!!! Ja czekam na tel od bratowej A na kiedy mnie z Asią umówiła. Po Twoim opisie już jestem pewna że u nas to samo:-( chyba się poryczę:-(

Do wczoraj było w miarę ok, ale wieczorem wylazło jej na polikach

 

[gosiulek73]

Madziek u Kacpra jest podobnie.Często musze zmieniać kosmetyki.Polecam ten exomega a-derma.

 

[madziek]

W poniedziałek lecę do dermatologa, że ja blondynka nie wpadłam na to wcześniej... jedynie do alergologa chodziłam i co wizytę słyszałam pielęgnacja to podstawa, nawilżanie itp...
a Patryk jak sie wkurza, płacze to wychodzą mu na całym ciele czerwone plamki które go swędzą, bo ze złości drapie się wszędzie. A przy tej atopowej skórze nigdy nie miał wyprysków, rumienia na twarzy, zawsze ma brzuszek, kolana pod kolanami, kostki stóp, nadgarstki, dłonie, zgięcie w łokciu, szyja.

 

[agrafka80]

Eh, mieliśmy blany na weekend - dziś wizyta u znajomych którzy mają 14 miesiecznego Bartusia, jutro teatr małego widza, a tu Ala dziś wstała z załzawionymi oczami, katarem, kaszlem i stanem podgorączkowym :/
U Bartusia byliśmy sami, Alcia została z ciocią, bo już nie chcieliśmy odwoływać. A co do teatru - jutro zobaczymy... Szkoda mi rezygnować :/. To taki sam wirys jak miała w Boże Narodzenie, generalnie humor super, apetyt ejst, tylko ten katar i oczy jak szparki...

 

[martolinka]

Agrafka mam nadzieję , że dziś małą przechoruje , bo szkoda stracić przedstawienie.. z drugiej strony nic na siłe. Długo Was ten wirus ostatnio trzymał?

 

[dziunka24]

Zdrówka!

 

[anawawka]

Zdrowia. zdrowia i jeszcze zdrowia,
Hanka w nocy gorączkowała, miała wysięk, ale ... żeby tak dla świętego spokoju sprawdzić, to próbowaliśmy jakiegoś laryngologa wyczaić co przyjmuje w niedzielę... w okolicy albo brak, albo jak są to nie pracują w niedziele. Więc został nam szpital na niekłańskiej, ok. 12:40 przyjechaliśmy a ok. 18:30 wyszliśmy z niego. Najpierw pediatra badała i nic złego nie zobaczyła, więc radocha nasz trwała 2 godziny, bo tyle czekaliśmy na konsultację laryngologa i ... tu nas zwaliło z nóg. Oczywiście jak był wysięk jest przerwana błona, wyszła propozycja położenia Hanki na oddział, na to nie byliśmy przygotowani..szok, niedowierzanie i wszystkie inne możliwe uczucia się łączyły w jedno, podjęłam decyzję, że nie. Zostałam poinformowana, że mogą mnie więc odesłać z kwitkiem, nie lecząc dziecka, ale ... zaproponowali leczenie, wymaz z ucha na tlenowce i beztlenowce... przy pobieraniu wymazu mnie nie było, potem zostałam wezwana do pediatry i znów walnęło mnie obuchem w łeb - diagnoza przewlekłe zapalenie wyrostka sutkowego, komplikacją może być ropień mózgu. Jak zaczną jej odstawać uszy i wyrostek się zwiększać mamy jechać do szpitala!
Wróciliśmy do domu, dziadki z Poznania jutro do nas przyjeżdżają, małżon jutro wziął wolne, żeby obserwować dziecko. Hodowla -wyniki w czwartek
To suche fakty, mi wściekłość przeszła , jestem jak po zderzeniu z pociągiem, walnęło mną tak , że wymiotowałam już 3 razy
W środę jakiś laryngolog musi ją obejrzeć, jeśli nas nie trafi bardziej i nie trafimy do szpitala.