martolinka
Mama i nie tylko :-)
Ula kaszel jego był bardzo odrywający się , mokry.. Czy krtaniowy? trudno mi odpowiedzieć;-)w każdym razie każde podanie syropu wiązało się z silnym wykrztuszaniem , atakami kaszlu a potem dłuugo spokój.
Jak nie miał gorączki to zawsze był na dworzu choc 20 minut i myśle , ze to też pomaga
Jak nie miał gorączki to zawsze był na dworzu choc 20 minut i myśle , ze to też pomaga