zdrowie naszych maluszków ( kolki i inne dolegliwości)

[anawawka]

Kikolek - trzymam za Was kciukasy.

 

[agrafka80]

kilolku trzymam mocno kciuki za was!!!! <przytul>
Domyślam się jaki to dla ciebie stres.

 

[polaa]

Kilolku ja rowniez jestem z Wami;-)

 

[kilolek]

spakowąłam, jestem gotowa
troche mialam problemu, bo nie będzie mial kto do mnie dojechać w razie jakby czegoś zabraklo, ale damy rade

edit: może mi ktos porządnie glowę zmyć? Mam strasznie zle przeczucia, ba wrącz przekonanie
nie wiem skąd się bierze, bo przeciez nie raz juz byłam z chlopakami w szpiitalu, to chyba 6 będzie

 

[dziunka24]

Trzymam kciuki!

 

[gosiulek73]

Dziewczyny od kilku nocy Kacper przesikuje pieluchy.Nie wiem czy poluzowuje je sobie czy więcej sika.Co to? zapalenie pęcherza? Na nic się nie skarży.Nic nie jest zaczerwienione.Może więcej pije.Już sama nie wiem.

 

[asia.lisz]

Dziewczyny co ja przeżyłam przez te 4 dni..
Hania miała ostry wirus żołądkowy koszmar...
spała wymiotowała spała wymiotowała
rwało ją tak strasznie, a już nie miałą czym.. żółć leciała

siostra dzięki znajomością zaklepała nam juz sale w szpitalu, jakby Hania nie chciala pić płynów nawadniających i ciagle wymiotowała.. groziło jej odwodnienie

ale Bogu dzięki po 4 godzinach oprzytomniałą i wypiła płyn nawadniający, zaraz go zwymiotowała ale później znów piła!
Nie musieliśmy ze szpitala korzystac, uffff....
później dzień rozwolnienia i trzeciego dnia znowu wymioty

Dziś już chyba wszystko ok, kupa była w miarę normalna.. i chumor powrócił

ale tak się o nią bałam...

 

[Uleńka_79]

Dziewczynki i my dołączylismuy do Klubu Zasmarkanych Nosków ;/ Nie wiem skąd, gdzie, kiedy My przecież nie chorujemy

Byłam 2 dni temu na dluzszym spacerze na polu i wiało...czyżby? Albo krowa miała katar a my ją karmilismy paluszkami...czyżby? ;P

H gardło bolało, a teraz kaszle i flika...czyżby?

Zachodzę w głowę. Noc tragiczna! Co pol godziny Oli się dławił, płakał, na spiącego wstawał itd....snów miałam bez liku, bo co pol godziny zasypiałam i budziłam się ;/


Dziewczynki (Ana tez bo wiem ze katarzycie także, Dziunka? i inne dziewczynki) co na katarek: masc majerankowa, nasivin, smaruję pulmex baby, olbas, euphorbium.
Jakies syropki: mam pulneo ale Oli narazie nie łyknął ani razu bo to obrzydlistwo

edit...doczytalam na listopadzie post Etny, dzięki etna!

 

[dziunka24]

Asia kataru już prawie nie miał choc utrzymywał sie dwa tygodnie, za to kaszleć zaczeła, ale tylko jak zasypia wczoraj zwymiotowała aż przez sen... osłuchowo czysto - przynajmniej do pt było czysto.

Daję Nasivin, Hasco do gardełka i Hasco-syrop prawoślazowy (po nim nie kaszlała już do rana).

Nie wiem co robić, chyba jednak wrócę do lekarza po Zyrtec... ech... ciagnie się to i ciągnie.

 

[Uleńka_79]

Byłam w aptece kupilam wapno, wodę morską - roztwór hipertoniczny Quixx, i syrop pyrosal na przeziebienie (to jakis czarny bez, lipa itd) zaplacilam ponad 30 zł. A jeszcze normalną wodę morską potrzebuje ;/ Chcialam kupic lipomal ten co Etna ale farmaceutka mi odradzila ze to tylko lipa i cukier...co farmaceuta to opinia, ale zaufalam jej bo Ona ma swoje male dzieci i mowila ze "wsyztsko" testuje na sobie i innych. A z nosa do gardziołka się leje