Właśnie Marta co tam u Was na polu bitwy z anginą i o ile dobrze pamiętam fanta też pisała, że anginka ich dopadła...
więc tak ... Gdyby nie to , ze ja powiedziałam , ze Antek jest chory nikt by nie uwierzył , ze to dziecko ma angine

Jest wesoły , bez kaszlu , kataru i goraczki

bardzo sie złosci , ale to na zachowaniu...

;-)
MImo wszytsko antybiotyk jeszcze 6 dni. Dzis bylismy u mojej mamy i nie wychodzilismy na dwor. Doktorka zaleciła zeby wychodzic tylko albo wczesnie rano albo wieczorem ze wzgledu na reakcje antybiotyku ze slońcem

takze Antek lagodniej to przechodzi niz Pawełek.
Rozmawiałam dzis z mama na ten temat i stwierdziła "Kazdy ma swoją szkołe i tak jak w polityce nikt nikogo nie przekona"

My chodzimy na basen i sie hartujemy i wierze , ze to kiedys przyniesie efekty. Teraz wyciagam wnioski i sie ucze .Popełniam błedy jak każdy. Wychodze z załozenia , ze wszystkie skrajności są fałszywe więc trzeba znależć złoty środek.
Ula z jednej strony bronisz dobrocznnych skutków karmienia piersia widzac , ze u nas jest z ta odpotnoscia roznie... a z drugiej pieszesz ze hartowanie nie ma sensu tak jak jest niby w naszym przypadku. Wyciagam z tego wniosek , ze kazdy przyjmuje sobie za prawe to co jest mu wygodnie. Kazda z nas tak robi wiec po co sie klocic

Antek jadł już w zeszłym roku lody od Włocha z domowej produkcji, kąpał się w morzu i był okazem zdrowia. Teraz ma słabszą odporność. I nawet mimo tego nie chcę go trzymać pod klosze, co jeste teraz trudniejsze , bo mogę być przewrażliwiona.
Ula i mam prośbę żeyś nie podawała mojego przykładu na udowadnianie swoich teorii . Wspomniałam już , ze każdy ma swoją szkołę i chyba tego się trzymajmy. Możemy sie nie zgadzać ze sobą . Takie życie